Re: Cieknący dach panoramiczny
: 11 sie 2023, o 07:07
To mi się wydaje że u mnie tam ma luźniej niż w miejscu kiedy mija się z deską rozdzielczą, tam jest ciasno ;/
Wojti95 pisze: ↑7 sie 2023, o 08:54 Panowie odświeżam temat, Cieknie mi dach już drugi raz. Za pierwszym razem pęknięte kolanko od wężyka, ominąłem go i na krótko wpiąłem wężyk ponad 2 lata spokoju. Wczoraj wsiadam do samochodu a tu woda kapie mi po nogach... myślę pewnie znów wężyk. wziąłem rozebrałem kawałek podsufitki żeby się dostać, wlałem wodę do tacki a tu zaskoczenie wężyk nie kapie, woda stoi i woda kapie w innym miejscu. Wężyk przepchany powietrzem i już drożny ale martwi mnie że kapało obok... Poniżej filmik w którym miejscu kapie. Swoją drogą przez to że ruszyłem wężyk teraz on też nie jest szczelny, czy macie pomysł jak go uszczelnić? I czy jest wstanie mi ktoś potwierdzić czy to miejsce gdzie cieknie to tak jak było wyżej pisane to rama panoramy puściła? Proszę o pomoc póki pacjent rozebrany...
