[S2] 2014 2.0 TDI - prośba o opinię.
: 5 kwie 2021, o 16:33
Cześć,
szukam Superba, głównie nieregularna jazda miejska, max parę kilometrów + ok. raz na tydzień/dwa jazda poza miasto ok 40km w jedną stronę.
W związku z tym, raczej benzyna, ale wpadł mi w oko taki egzemplarz diesla:
https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-sup ... DD7yZ.html
Wyposażenie i samo wnętrze nic szczególnego. Silnik 2.0 pomijając pewnie spore spalanie i specyfikę diesla średnio nadający się do miasta.
Na plus
- Na pewno przebieg, o ile nie był cofany...
- Auto po przeglądzie ASO Skody
- Sprzedawca to dealer SsangYoung, więc teoretycznie lepiej niż od typowego handlarza
- Gwarancja 1 rok/10 000 km
Wg mnie na minus:
- Trochę podejrzane, że ostatni (drugi) właściciel miał go tylko kilka miesięcy.
- Podejrzanie sporo tych usterek parkingowych. Ja tyle lat już jeżdżę i nie zdarzyła mi się ani jedna podobna. Po drugie jak się to zrobi to prędzej czy później zacznie gnić + oczywiście koszty lakiernika.
- Diesel, więc przy wspomnianym trybie jazdy może być awaryjny (ostatecznie mogę co 100km dać mu się dobrze przepalić).
Co myślicie?
szukam Superba, głównie nieregularna jazda miejska, max parę kilometrów + ok. raz na tydzień/dwa jazda poza miasto ok 40km w jedną stronę.
W związku z tym, raczej benzyna, ale wpadł mi w oko taki egzemplarz diesla:
https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-sup ... DD7yZ.html
Wyposażenie i samo wnętrze nic szczególnego. Silnik 2.0 pomijając pewnie spore spalanie i specyfikę diesla średnio nadający się do miasta.
Na plus
- Na pewno przebieg, o ile nie był cofany...
- Auto po przeglądzie ASO Skody
- Sprzedawca to dealer SsangYoung, więc teoretycznie lepiej niż od typowego handlarza
- Gwarancja 1 rok/10 000 km
Wg mnie na minus:
- Trochę podejrzane, że ostatni (drugi) właściciel miał go tylko kilka miesięcy.
- Podejrzanie sporo tych usterek parkingowych. Ja tyle lat już jeżdżę i nie zdarzyła mi się ani jedna podobna. Po drugie jak się to zrobi to prędzej czy później zacznie gnić + oczywiście koszty lakiernika.
- Diesel, więc przy wspomnianym trybie jazdy może być awaryjny (ostatecznie mogę co 100km dać mu się dobrze przepalić).
Co myślicie?