Skoda vs BMW

[baarttbaartt]

Wpłata własna zerowo. Limit km 75000km na 60 miesięcy.

Coś jeszcze podać? Wykup mnie nie interesuje bo to najem ale podaje:

Wartość końcowa netto
139 029,26 PLN


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Maliniak]

Dlatego patrzenie na ratę, finansowanie nie ma sensu. Liczy się tylko kwota jaką finalnie musisz dać za auto. Wynajem pomijam, bo zostajesz z niczym. Tutaj faktycznie bierzesz coś na co generalnie cię nie stać. Ewentualnie można porównywać wynajem na tych samych warunkach. Dla mnie to nie jest opcja, ale rozumiem potrzebę

Giulia faktycznie fajna alternatywa jak nie potrzebujemy miejsca w środku i bagażnika. Ale wtedy do wyboru jest sporo :mal:

[artho]

Wszyscy czekają na opinię Enriqeza a on nic

[Enriquez]

Moja opinia nic tu nie wniesie, a nie zamierzam się tu przekomarzać że to i tamto. Ja już do Skody ani VAGów nie wrócę.

[zalezi]

Moja opinia nic tu nie wniesie, a nie zamierzam się tu przekomarzać że to i tamto. Ja już do Skody ani VAGów nie wrócę.

Wniesie, wniesie. Napisz jak już zostałeś wywołany, nic to ciebie nie kosztuje, a miło poczytać o różnicach po migracji.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[artho]

Sam się wywołał, bo napisał:

Ja właśnie kupiłem 5 i właśnie zadaję sobie pytanie, dlaczego tak długo jeździłem Skodą

I ja nawet jestem w stanie się z tym zgodzić, mam świadomość, że np. w Lexusie jakość materiałów zauważalnie przewyższa te ze Skody L&K. Tylko nie wiemy, czy Enriquezowi chodzi o materiały czy spasowanie czy po prostu prowadzenie tej piątki i to chciałbym się dowiedzieć, co się kryje pod pojęciem cytowanym

[pankracy]

Moja opinia nic tu nie wniesie, a nie zamierzam się tu przekomarzać że to i tamto. Ja już do Skody ani VAGów nie wrócę.

Obojętnie co byś napisał i tak znajdzie się kilku co stwierdzi, że się mylisz. Mnie już przez to obrażano i sugerowano, że komuś do kieszeni zaglądam. Były nawet pytania co ja robię na tym forum. Musiałem się tłumaczyć, że mam Superba.
Słuszna decyzja nie ma co się przekamarzać.

[Maliniak]

Pewnie, nie ma co dyskutować na forum, w końcu nie do tego ono służy. Swoją drogą ty akurat wypisywałeś straszne farmazony

Wiadomo, że opinia Enriqueza nie będzie obiektywna, bo nawet jeżeli uzna, że dużo lepiej nie jest, to tego nie napisze, ale byłoby miło przeczytać coś sensownego z pierwszej ręki. Chyba faktycznie będę musiał umówić się na jazdę próbną taką piątką za 200k żeby porównać samemu

[krzysn]

To, że Enriquez jest zadowolony ze zmiany o niczym nie świadczy. Jeździł superbem przez dobrych kilka lat a teraz zmienił na nowe, nowocześniejsze auto.
Myślę, że podobnie by było podczas zmiany kilkuletniego bmw na nowego superba. Jedno i drugie to duże, wygodne i komfortowe auto. Oba mają swoje zalety i wady. Superb, na przykład, jest mało skuteczny w leczeniu kompleksów

[hubi_pl]

W leczeniu kompleksów? po co tak pisać? nie uważam że auto pokroju Skody leczy kompleksy właścicieli BMW czy Audi. Takie zwroty mój przyjaciel usłyszał w salonie Skody jak odniósł się do cen audi A3 vs chyba Fabii czy Scali. Sprzedawca się oburzył i powiedział że oni nie muszą leczyć kompleksów znaczkiem...dla mnie to prostak.

Ja mam zamówione Q7, jakiś koszmar z produkcją i żałuję że nie kupiłem Sorento w zeszłym roku (2/3 ceny Audi ale przepaść jakości), ale Q7 nie jest żadnym leczeniem niczego...

[krzysn]

Nie ma co się obrażać nawzajem. Ja niczego nie udowadniam, wyraziłem tylko swoje zdanie.

[hubi_pl]

Ale tym właśnie zdaniem obrażasz użytkowników innych aut, za szybko źle napisałem , już poprawiłem oczywiście chodziło mi o leczenie kompleksów użytkowników innych marek.

Każdy ma coś co lubi, na co go stać, czy też uważa że nie jest dla niego warte dane auto daną kasę...

[krzysn]

Ja bym to ujął inaczej: każdy ma marzenia, które w danej chwili weryfikuje portfel. Mi S3 wystarczy, a w przyszłości kupię jakąś hybrydową, mniejszą toyotę.

[hubi_pl]

Oczywiście! ale ni ema co się złościć że ktoś inny ma ten portfel grubszy i kupi coś droższego

[pankracy]

Nie wypisywałem farmazonów. Jak pisałem to była jeszcze szansa wyrwać np. BMW czy Volvo z dobrym rabatem i za cene okolo 200 mozna bylo miec fajne auto. Ale kazdy dorabiał swoje teorie, lub miał kwote nawet duzo wieksza niz 200 ALE polityka firmy nie pozwala na kupowanie aut w klasie wyżej pozycjonowanej niż np. Skoda. Ale do tego nikt sie nie przyzna bo kazdy to szef szefów
Rozmowa bedzie wygladac mniej wiecej tak:
Lepiej sie prowadzi. Mozna wymienic zawias i zostanie x zł
Lepiej hamuje. Mozna wymienic hamulce i zostanie x zł
Lepiej się w nim czuje, siedzi itd. To pojecie wzgledne kazdy odczuwa inaczej
.....itd itd a niech ktos napisze, ze marka bardziej reprezentatywna to go zjedzą pisząc leczy kompleksy. Na końcu ktoś napisze o gumowej kierownicy i reszta zacznie klaskać.
Dlatego nie warto wchodzic w dyskusje. Wszystko zależy od grubosci portfela. Dlatego ja jeżdze Superbem.