Skoda vs BMW

[pankracy]

Nie bede kazdemu odpisywac z osobna bo niektorzy wpadli chyba w jakąś obsesje na punkcie swojego czy tam firmowego auta.
Ja na waszym miejscu zorganizował bym dyżury przy kamerce. A najlepiej jakby jednego wyznaczyć do odelegowania i z za płotu robić relacje live.
Zastanawialiscie sie, co jeżeli was beda zwodzic przez kolejny rok czy dwa. Tak bedziecie sie radowac w tym temacie? Ja tam wole inne hobby

Na praktycznie wszystkie zamówione auta do produkcji się gamoniu czeka.

Gamonia to widzisz w lustrze.

[zalezi]

Nie bede kazdemu odpisywac z osobna bo niektorzy wpadli chyba w jakąś obsesje na punkcie swojego czy tam firmowego auta.
Ja na waszym miejscu zorganizował bym dyżury przy kamerce. A najlepiej jakby jednego wyznaczyć do odelegowania i z za płotu robić relacje live.
Zastanawialiscie sie, co jeżeli was beda zwodzic przez kolejny rok czy dwa. Tak bedziecie sie radowac w tym temacie? Ja tam wole inne hobby

Na praktycznie wszystkie zamówione auta do produkcji się gamoniu czeka.

Gamonia to widzisz w lustrze.

To zacznij pisać coś sensownego, bo póki co się ośmieszasz. W BMW są terminy nie krótsze, niż w Skodzie. Wiec nie wiem, po co te szczeniackie przytyki co do czasu czekania. Czekamy jak reszta osob, bo się doczekać nie możemy. Od tego jest forum. A Superba jak najbardziej można porównywać do BMW 5, przynajmniej kubaturowo, segmentowo, bo jest to jednak auto o podobnej wielkości, lecz oczywiście sumarycznie znacznie tańsze. Jakością na pewno przegra z BMW pod katem właściwości jezdnych, prowadzenia, wyciszenia, wykończenia wnętrza, opcji personalizacji przy zakupie czy np. szybkość działania aut. skrzyni biegów, ale summa summarum można te auta ze sobą porównywać, bo choćby wielkość auta to determinuje. Jeden kupi doposażonego Superba za 200k, drugi totalnie gołe BMW 5 za tyle samo, a trzeci dołoży 130 tys i weźmie taką 5-tkę w mocnym silniku i będzie bardzo zadowolony. Ja uważam, ze zdecydowanie lepiej kupić SS3 Sportline czy L&K z 280 TSI 4x4, niż BMW/Audi/Volvo/Lexus za dosyć podobne pieniądze. Bo są gołe i wtedy nie czuć wtedy tego premium, bo jak ma to być premium, skoro ma się wtedy najsłabsze, nie pasujące do te budy silniki, napęd ośka, ogromne braki w wyposażeniu ( tam zazwyczaj występują bazowo czynniki parkowania, podgrzewane fotele i koniec ), auto jest na felgach 17”, stylistycznie tez bez fajerwerków. Nie ma kompletnie frajdy, jest biednie. Tylko tyle i aż tyle.

[Maliniak]

Amen

[pankracy]

No ale ty pisząc ten wywód napisałeś to co ja posze od początku. Czy to co ja twierdze od początku. Czyli zacytuje Ciebie samego: "Jakością na pewno przegra z BMW pod katem właściwości jezdnych, prowadzenia, wyciszenia, wykończenia wnętrza, opcji personalizacji przy zakupie czy np. szybkość działania aut. skrzyni biegów" A czesc z was dorabia ideologie do tego niewiem po co.
Masz racje ze majac 200tys mozna kupic wypasionego Superba albo slabiej wyposazone Volvo BMW czy Audi. A to znaczy, kogos na premium zwyczjanie nie stac.
W skuli mniej to zamow sobie Fiata Tipo na maxie i też będzie prawie premium bo bedzie mieć ksenony. Albo Seata doposaż do maxa tez bedziesz miec premium.
Piszeż o mocnych silnikach i 4x4 to zobacz sobie na jakie Superby i z jakimi silnikami ludzie czekają. Zwykle pospolite silniki jakie spotkasz w innych markach.
Co do czekania jak jestes gamon to czekasz w kolejce i sie cieszysz. Ja mam to w dupie auto mam 3letnie prywatne i nic mnie nie goni. A jak bede chciał pojezdzić czyms wygodniejszym ale z szpiegiem pod maska wezme z roboty slużbowe ktore mi nie pasuje. Bo jajo kogo powinno interesowac gdzie ja jeżdze. Podobnie z telefonem mam gdzies słuzbowy. Po pracy jak chce to odbiore. A ty pewnie nawet na kibel bierzesz telefon bo szef Cie okrzyczy
Bez odbioru

[zalezi]

No ale ty pisząc ten wywód napisałeś to co ja posze od początku. Czy to co ja twierdze od początku. Czyli zacytuje Ciebie samego: "Jakością na pewno przegra z BMW pod katem właściwości jezdnych, prowadzenia, wyciszenia, wykończenia wnętrza, opcji personalizacji przy zakupie czy np. szybkość działania aut. skrzyni biegów" A czesc z was dorabia ideologie do tego niewiem po co.
Masz racje ze majac 200tys mozna kupic wypasionego Superba albo slabiej wyposazone Volvo BMW czy Audi. A to znaczy, kogos na premium zwyczjanie nie stac.
W skuli mniej to zamow sobie Fiata Tipo na maxie i też będzie prawie premium bo bedzie mieć ksenony. Albo Seata doposaż do maxa tez bedziesz miec premium.
Piszeż o mocnych silnikach i 4x4 to zobacz sobie na jakie Superby i z jakimi silnikami ludzie czekają. Zwykle pospolite silniki jakie spotkasz w innych markach.
Co do czekania jak jestes gamon to czekasz w kolejce i sie cieszysz. Ja mam to w dupie auto mam 3letnie prywatne i nic mnie nie goni. A jak bede chciał pojezdzić czyms wygodniejszym ale z szpiegiem pod maska wezme z roboty slużbowe ktore mi nie pasuje. Bo jajo kogo powinno interesowac gdzie ja jeżdze. Podobnie z telefonem mam gdzies słuzbowy. Po pracy jak chce to odbiore. A ty pewnie nawet na kibel bierzesz telefon bo szef Cie okrzyczy
Bez odbioru

Jeszcze raz, wyraźnie, abyś zrozumiał. Nikt tu nie twierdzi, ze Superb to premium, bo daleko mu do premium, pod każdym zasadniczo względem. To każdy wie i nikt tego nie neguje. To wygodne, przestronne auto z niezłym wyposażeniem ( ledy matrix w standardzie od Ambition wzwyż ) i w niezłej cenie. Czekamy na auta, bo przyszedł czas na ich zamówienie, niektorsy czekają od początku roku, gdzie nie było głośno o braku półprzewodników, a po prostu wypadło teraz na zmianę auta, ty kupiłeś 3 lata temu, a nam tak wyszło, ze zamówiliśmy w tym roku, z różnych względów. A skoro tak się popsuło z produkcja to czytamy i dyskutujemy o tym fakcie, bo nas to interesuje, nie wiem co tu niezrozumiałego, od takich dyskusji jest to forum.
Ja nie mam szefa, nikt nade mną nie stoi, sam prowadzę dobrze prosperujący biznes, strzelający ślepakami przyjacielu.
Nie pisz już nic tu więcej, bo się ośmieszasz.

[pankracy]

.Szkoda klawiatury

[Maliniak]

Masz racje ze majac 200tys mozna kupic wypasionego Superba albo slabiej wyposazone Volvo BMW czy Audi. A to znaczy, kogos na premium zwyczjanie nie stac.

Ty dalej męczysz z tym PREMIUM jak jakiś nastolatek albo stary dziad, który nadal żyje w latach 90. Ile razy można tłumaczyć to samo? Wydałem 200k na Superba (i tak, to nadal nie jest premium), albo raczej wydam, bo przez kolejne 5 lat będzie własnością banku, i nawet przez myśl nie przeszło mi żeby kupić coś PREMIUM za 200k, bo byłaby to głupota i mój zdrowy rozsądek dostałby zawału Gdybym miał budżet 400k to oczywiste, że poszedłbym do Audi, bo w Skodzie już nic bym nie kupił Co to w ogóle za tekst, że kogoś nie stać na premium... Za te 200k mógłbym przecież jakąś wypasioną używkę kupić. Wtedy w twoich oczach byłbym bogaczem? Miałbym większy szacun na dzielni niż jeżdżąc tylko Skodą? Ile ty masz lat chłopie?

Co do czekania jak jestes gamon to czekasz w kolejce i sie cieszysz. Ja mam to w dupie auto mam 3letnie prywatne i nic mnie nie goni.

Wyobraź sobie, że niektórzy są w gorszej sytuacji, więc doradź im co mają zrobić kiedy chcą jeździć nowym autem. Kumplowi ostatnio zawinęli prawie 5-letniego Superba spod domu. Teraz jedyne co może zrobić to szukać jakiejś używki na szybko.
Sam masz Superba od 3 lat, chcesz nowego, ale musisz czekać... i stąd ten jebitny ból dupy? Praktycznie każdy producent każe czekać na nowy samochód, ale do ciebie chyba to nie dotarło. Jakby ludzie byli jasnowidzami to by zamówili te auta rok temu albo na początku roku, a nie teraz. Nie pozostaje im nic innego jak czekanie i dyskutowanie na ten temat. Jak pisałem, miałem farta, że odebrałem już w październiku, więc tym bardziej cieszę się jak dziecko i życzę każdemu tego samego. Bo patrząc na to co się dzieje to nawet nie mógłbym domówić Cantona i kamery 360...

Ponawiam pytanie, co zrobiłeś jak cię Skoda "olała"? Wybrałeś się do innego producenta? Kto sprzedaje teraz samochody od ręki? Czy jednak czekasz i narzekasz?

[pankracy]

Szkoda klawiatury.

[Maliniak]

Dyskusja byłaby na poziomie gdybyś potrafił odnieść się do tego co inni piszą.

[zalezi]

Ty masz coś z głową. Wypisujesz jakieś totalne teorie wyssane z palca, ze nasze dzieci siedzą z nosem w iPhone, a żony w SPA, ze mamy szefów, których się słuchamy oraz kredyt we franku, a tak naprawdę nic o nikim tu nie wiesz, to jest jakis totalny odlot. Bierz połowę tego, co bierzesz albo idź się lecz, bo naprawdę przykro się ciebie czyta.

[pankracy]

Szkoda klawiatury

[orlik]

Jakby ludzie byli jasnowidzami to by zamówili te auta rok temu albo na początku roku, a nie teraz.

Jakby byli, to by zamówili 10 superbów, i jednego sobie zostawili w gratisie

[Maliniak]

Otóż to, interes życia jakoś na przełomie marca/kwietnia pytałem kumpla z Wimaru kiedy mam zamawiać żeby odebrać w listopadzie. Strzelałem, że lipiec-sierpień. Powiedział już zamawiaj. Tak zrobiłem i byłem w lekkim szoku. To co się potem zaczęło dziać to każdy wie. Najgorsze, że minie sporo czasu zanim to się unormuje. Także trzeba niedługo zamawiać auto żeby za te 5 lat było

[mkuldane]

Dla mnie granicą Superba jest kwota 100tys z groszem i nawet silnik rakietowy gdyby posiadał by niebył to argument. A nie 200tys i wiecej.

A tak w ogóle, to jaki w tej chwili mozna poniżej 200 tysięcy kupić nowy, skonfigurowany pod siebie samochód, wielkości takiej, żeby te 4 osoby mogły wygodnie pojechac dalej niż 100 km, z min. 200 konnym silnikiem, napędem 4x4, światłami matrycowymi, dużym systemem multimedialnym z kamerą cofania, elektrycznymi podgrzewanymi fotelami ze skóry lub alcantary, dwustrefową klimą i aktywnym tempomatem? I żeby choć przy 120 na ekspresówce dało się w nim rozmawiać bez podnoszenia głosu.

A 100 koła, o których piszesz to już w ogóle abstrakcja. Jeździłem trochę w zeszłym roku nowym Mitsubishi ASX'em, ktory własnie jakoś powyżej 100 kosztował i to był paździerz jakich mało.

Ja tam swojego Superba lubie przede wszystkim za to właśnie, że to nie premium. I jak do klienta jadę, to go dupa nie boli, że go będę chciał skroić nie wiadomo ile.

Jeździłem tez poprzednią E-klasą, taka własnie za 200 tysi. I poza znaczkiem (który wprawiał niektórych własnie w ból dupy), estetyką wnętrza i rewelacyjnym 9G-Tronic (skubany przy 150 palił poniżej 6l) w niczym nie był lepszy od Superba. No i nie miał ani 4x4, ani kamery cofania, ani aktywnego tempomatu, ani nawet nawigacji (ze o Ledach to już w ogole nie wspomnę). A - i on tyle kosztował w 2018. Teraz wersja 194 konie, w ośce, STARTUJE od 224 tysięcy (czyli realnie po dodaniu lakieru, aleramu i jakiejś innej podstawy wyjdzie minimum 250 koła i to nadal będzie golas).

[Maliniak]

Jeżeli pominiesz 4x4 i mocny silnik to coś tam może wybierzesz, ale to i tak będzie gorsze. Peugeot ma tego 508 360 KM i życzy sobie 300k hehe. Osiągi trochę gorsze od Superba 280