Migające świece żarowe
: 13 maja 2022, o 22:48
Siemka,
mam problem z elektryką, stricte ze świecami żarowymi. Otóż samochód odpala normalnie (kontrolka świec gaśnie chwilkę dłużej niż wcześniej/ wcześniej odrazu po przekręceniu kluczyka nawet w zimę odrazu gasła). Po około minucie zaczyna mrugać kontrolka od świec, samochód jedzie normalnie-kontrolka wyłącza się po 5 minutach jazdy. Po zgaszeniu nie odpala, kręci( w tym czasie pojawia się kontrolka od ABS lub trakcji/różnie). Po drugiej próbie odpala normalnie i tak zatacza się błędne koło.
Wymieniony filtr paliwa(ostatnio zgasł przez brak paliwa), świece żarowe, wszystkie bezpieczniki, moduł komfortu(duża ilość wilgoci pod nogami kierowcy). Przed wymianą tego wszystkiego samochód gasł odrazu po odpaleniu lub jechał krótka chwilę plus częściej i więcej kontrolek się wyświetlało.
Nie wiem co dalej mogę zrobić, co radzicie? Pozdro!
mam problem z elektryką, stricte ze świecami żarowymi. Otóż samochód odpala normalnie (kontrolka świec gaśnie chwilkę dłużej niż wcześniej/ wcześniej odrazu po przekręceniu kluczyka nawet w zimę odrazu gasła). Po około minucie zaczyna mrugać kontrolka od świec, samochód jedzie normalnie-kontrolka wyłącza się po 5 minutach jazdy. Po zgaszeniu nie odpala, kręci( w tym czasie pojawia się kontrolka od ABS lub trakcji/różnie). Po drugiej próbie odpala normalnie i tak zatacza się błędne koło.
Wymieniony filtr paliwa(ostatnio zgasł przez brak paliwa), świece żarowe, wszystkie bezpieczniki, moduł komfortu(duża ilość wilgoci pod nogami kierowcy). Przed wymianą tego wszystkiego samochód gasł odrazu po odpaleniu lub jechał krótka chwilę plus częściej i więcej kontrolek się wyświetlało.
Nie wiem co dalej mogę zrobić, co radzicie? Pozdro!