Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2978
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: orlik »

Olej tylko fabryczny, nie ma co się bawić w sapera. Co do silnika fabrycznego oleju nie polecam, ale do dsg i haldexa jest sprawdzony i pewny.
I trzeba pamiętać, żeby olej dobierać do skrzyni, bo do dq250 jest inny niz do dq381 (niestety dużo droższy).
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2978
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: orlik »

mario789 pisze: 16 lip 2022, o 13:43 ale odkąd wróciłem do bety to mam nieustanny banan na pysku 😁 )
Nie wiem skąd ten banan. Miałem przez tydzień najnowszą piątkę w benzynie 530i. Jakość wykonania w środku, komfort (w porównaniu do seryjnego superba) bez porównania. I tego co mi brakowało to właśnie banana.
Mogę zdać szczerą recenzję. Ale to jak wrócę ze spaceru z psem :lol:
mario789
Moderator
Posty: 573
Rejestracja: 12 lis 2020, o 00:34
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 220/470
Imię: Mario
Lokalizacja: Łódź

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: mario789 »

Orlik można wiele becie zarzucić ale bez przesady, ze jakość wykończenia gorsza niż w superbie. Wszystko kwestia subiektywna ale nam znajomych co maja FL 280km z przebiegami po niecałe 20-30kkm i w środku trzeszczy, skrzypi jak w tarpanie.

Ja od zawsze wolałem klekoty plus stare porzekadło, ze tył napęd pcha a przód ciągnie 😂

Jeśli chodzi o zapas mocy wiadomo, ze objechalbys mnie swoją strzała. Weź pod uwagę swoje mody, ze seryjnie superb gorzej wypada od bmw - i to jedynie moja skromna subiektywna ocena 😁
artho
Posty: 1016
Rejestracja: 26 wrz 2021, o 17:55
Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
Rocznik: 2021
Silnik: 2.0TSI (280KM)

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: artho »

Orlik napisał, że jakość i komfort lepsze od Superba. Ale zabrakło mu "tego czegoś" :) :)
mario789 pisze: 17 lip 2022, o 07:34 Wszystko kwestia subiektywna ale nam znajomych co maja FL 280km z przebiegami po niecałe 20-30kkm i w środku trzeszczy, skrzypi jak w tarpanie.
U mnie niestety też trochę trzeszczy plastików. Składanie covidowe...
orlik pisze: 17 lip 2022, o 02:08 Co do silnika fabrycznego oleju nie polecam, ale do dsg i haldexa jest sprawdzony i pewny.
+1 na EDGE SPECIFIC jest dobre kilka stopni niższa temperatura.........
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2978
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: orlik »

mario789 pisze: 17 lip 2022, o 07:34 Orlik można wiele becie zarzucić ale bez przesady, ze jakość wykończenia gorsza niż w superbie.
No właśnie tego nie powiedziałem ;)
mario789 pisze: 17 lip 2022, o 07:34 Weź pod uwagę swoje mody, ze seryjnie superb gorzej wypada od bmw - i to jedynie moja skromna subiektywna ocena 😁
I tu się zgodzę.
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2978
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: orlik »

Powiem tak,
jakość w środku jest lepsza w BMW - nie podlega to dyskusji.
Lepiej się w nim czułem w środku - czy to ze względu na jakość materiałów czy na ,,prestiż". Po prostu inaczej się człowiek czuje w nim, jakkolwiek to nie zabrzmi: ,,jakoś lepiej". Nawet siedząc w nocy, oświetlenie ambient jest takie bardziej luksusowe i przyjemne.
Z zewnątrz, kwestia gustu, każdy ma swój. Na pewno sprawia wrażenie auta masywniejszego i o dziwo droższego (dłuższa maska, mi akurat się to podoba).
Komfort - wyciszenie nieporównywalnie lepsze od seryjnego superba. Ja swojego mam wyciszonego i tu granica zanika, na ucho nie jestem w stanie ocenić, który jest lepiej wyciszony, i mówię to zupełnie poważnie. Dodatkowo, ja mam zrobiony cały wydech, więc ciężko to porównać, ale stojąc w mieście na światłach, czy jadąc na niskich obrotach w trasie z prędkościami 0-200 nie byłem w stanie ocenić, który jest cichszy, tu już musiałbym chyba użyć profesjonalnego sprzętu do pomiaru ;) Więc oceniam to tak: bmw=superb wyciszony>superb seryjny.

Zawieszenie: jeździłem na zwykłym seryjnym zawieszeniu w bmw bez możliwości zmiany trybów, nie żadnym pneumatycznym czy mpowerowym.
W porównaniu do seryjnego superba przepaść, nawet tego z DCC. Czy to po mieście czy na trasie, po prostu w każdych warunkach.
W porównaniu do mojego gwintu, bmw lepiej (bardziej komfortowo) jeździło się po mieście, ale już przy wyższych prędkościach gwint był górą.
Gwint mam ustawiony w połowie twardości, może jak bym ustawił go na miększy to byłoby podobnie.
Przy wyższych prędkościach superb na gwincie jest zdecydowanie pewniejszy w prowadzeniu, nie buja nim i jedzie jak po sznurku, w bmw miałem wrażenie, że auto cały czas mi lata na boki. Nie wiem, czy to kwestia wysokości, czy zawieszenia czy jednego i drugiego razem.

I teraz tak na podsumowanie.
Śmiało mogę stwierdzić, że bmw jest lepszym autem, i gdybym się decydował na superba w dieslu albo max 190 w benzynie, bez zastanowienia postawiłbym na bmw, gdyby budżet się spinał.
Dla kogoś dla kogo ważny jest komfort i nie ma potrzeby ,,,przycisnąć aż robią się zmarszczki na twarzy" jest to całościowo lepszy/bardziej komfortowy i lepiej wykonany samochód.
I w takim wypadku, ja osobiście brałbym bmw.

Schody się zaczynają, gdy mówimy o superbie 280 konnym, a co dopiero 450+.
W BMW było tak fajnie, że aż w uj nudno. Po prostu nuda. Komfort super, jakość super (aczkolwiek plastiki przy dotykaniu potrafiły skrzypieć i ciekaw jestem jak to będzie wyglądać w późniejszym czasie), ale nic po za tym.
Nie było dla mnie tego czegoś - czyli banana na twarzy, tego wciskania w fotel, który nigdy mi się nie nudzi, i za każdym razem sprawia frajdę jak by to było pierwszy raz. Nie wspominając o wrażeniach dźwiękowych. Teraz bardziej się utwierdzam w tym, że zrobiony superb daje to coś, czego do dnia dzisiejszego nie żałuję, pod względem kosztowym i czasowym.

I w tym momencie zgłupiałem. Albo jeszcze nie jestem gotowy na takie auto, albo frajdę miałbym dopiero od 540i wzwyż i najlepiej po chipie, ale to już budżet x2 w porównianiu do superba. Ale tego też nie jestem pewny, czy również nie było by nudno, bo nie jeździłem takim.

Ogólnie mam mieszane uczucia, oba auta dla mnie mają swoje plusy i minusy, i tak na prawdę wiem mniej (co bym chciał) niż wcześniej przed przetestowaniem go :)
artho
Posty: 1016
Rejestracja: 26 wrz 2021, o 17:55
Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
Rocznik: 2021
Silnik: 2.0TSI (280KM)

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: artho »

Fajna opinia, dobrze się czyta, zresztą zgodzę się z większością punktów. Niemniej chyba bardziej do działu Skoda vs BMW 😂

https://www.superbclub.pl/viewtopic.php?t=13616
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2978
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: orlik »

Temat mikroszarpnięć chyba wyczerpaliśmy, więc się zagalopowałem ;)
ktryk
Posty: 229
Rejestracja: 23 cze 2018, o 23:36
Samochód: Superb III
Rocznik: 2018
Silnik: 2.0TDI (150KM)

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: ktryk »

Ja tylko dodam ze swoich doświadczeń to 381 pracuje o wiele lepiej niż 250. Zmiany biegów są praktycznie nie odczuwalne przy rozpędzaniu, bo hamowanie silnikiem to już jedna bajka.
Nadal nikt mi nie odpowiedział przy jakich obrotach wrzuca skrzynia 3 bieg i 7 przy rozpędzaniu bardzo delikatnym. U mnie jest to 2100-2200 i 2000 tys.obr 7 bieg. wydaje mi się że jest to za dużo porównując do 6 biegowej z tym samym silnikiem 2,0 tdi 150 KM. Szczególnie ten 3 bieg do 2200 w mieście bez obciążenia lekko dotykając tylko gaz mam wrażenie że za bardzo mi wyje.
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2978
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: orlik »

Masz auto od nowości? Bo wygląda jak by obroty były podniesione.
Ja mam podobne wartości, ale już po sofcie.
Seryjnie było na pewno mniej i to w benzynie.
U mnie takie obroty sprawdzają się bardzo dobrze, więc jeżeli był soft to pytanie czy nie wgrali Ci takich obrotów jak do benzyny i stąd to wycie.
Wyślij mi numer na priv to mogę Ci whatsappem wysłać film jak zmienia mi do 6 biegu, bo nagrywałem ostatnio koledze.
artho
Posty: 1016
Rejestracja: 26 wrz 2021, o 17:55
Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
Rocznik: 2021
Silnik: 2.0TSI (280KM)

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: artho »

ktryk pisze: 18 lip 2022, o 22:19 Nadal nikt mi nie odpowiedział przy jakich obrotach wrzuca skrzynia 3 bieg i 7 przy rozpędzaniu bardzo delikatnym. U mnie jest to 2100-2200 i 2000 tys.obr 7 bieg. wydaje mi się że jest to za dużo
Ja też mogę sprawdzić ale to raczej nie ma sensu bo mam kompletnie inny silnik i raczej ta wiedza będzie bezwartościowa.. :P
winiary
Posty: 40
Rejestracja: 20 wrz 2020, o 20:32
Samochód: Superb III Facelift
Rocznik: 2021
Silnik: 2.0TSI (190KM)

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: winiary »

W benzynie 2.0 190KM 3 bieg wrzuca na oko przy 1800-1900 obrotów.
JacekZ
Posty: 57
Rejestracja: 12 mar 2018, o 18:45
Samochód: Superb III
Silnik: 2.0TSI (190KM)
Imię: Jacek

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: JacekZ »

artho pisze: 15 lip 2022, o 19:40 Słuchajcie trapi mnie ostatnio taka dolegliwość, mianowicie na zimnym silniku moje DSG DQ381 podczas spokojnej jazdy miejskiej minimalnie szarpie między podczas zmian biegów z 2 na 3 oraz z 3 na 4. Samochód traktowany normalnie, mam wrażenie, że na początku tak nie było, przebieg 26 000 km a olej w silniku już zmieniony 2 razy, wkrótce 3cia zmiana.

I teraz seria pytań:
1. Czy to zapowiedź tragedii?
2. Czy w tym DSG uzupełnia się olej? Dziwne pytanie, ale znajomy posiadający dwusprzegłówkę w Fordzie wspominał, że ASO mu dolewało olej w skrzyni..
3. Co tu począć by rozwiązać problem?
4. A może to jakaś poduszka skrzyni?
2.0TSI 190km i też od nowości mam takie szarpnięcia przy 2->3 bieg. Dramatu nie ma, szkoda mi czasu, żeby w ASO siedzieć, zwłaszcza, że sytuacja się nie pogarsza od ponad 2lat.

Generalnie moim zdaniem DSG poza miastem działa super płynie. W mieście jak jedziesz wolno, często zwalniasz, gaz lekko muskasz nogą to DSG potrafi dziwne rzeczy robić.
artho
Posty: 1016
Rejestracja: 26 wrz 2021, o 17:55
Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
Rocznik: 2021
Silnik: 2.0TSI (280KM)

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: artho »

ktryk pisze: 18 lip 2022, o 22:19Nadal nikt mi nie odpowiedział przy jakich obrotach wrzuca skrzynia 3 bieg i 7 przy rozpędzaniu bardzo delikatnym. U mnie jest to 2100-2200 i 2000 tys.obr 7 bieg. wydaje mi się że jest to za dużo
Ok sprawdziłem jednak, u mnie przy baaardzo spokojnem rozpędzaniu biegi w trybie "D" zmienia nawet w okolicy 1600-1700obr/min w górę.
JacekZ pisze: 19 lip 2022, o 12:262.0TSI 190km i też od nowości mam takie szarpnięcia przy 2->3 bieg. Dramatu nie ma, szkoda mi czasu, żeby w ASO siedzieć, zwłaszcza, że sytuacja się nie pogarsza od ponad 2lat.
Dzięki za odpowiedź, na razie pewnie temat zostawię - zwłaszcza, że po rozgrzaniu ustępuje. Może ustąpi zupełnie po zmianie oleju.
JacekZ pisze: 19 lip 2022, o 12:26Generalnie moim zdaniem DSG poza miastem działa super płynie. W mieście jak jedziesz wolno, często zwalniasz, gaz lekko muskasz nogą to DSG potrafi dziwne rzeczy robić.
No niestety dwusprzęgłówki mają większy problem z tym czego się nie spodziewają po prostu :D
Awatar użytkownika
orlik
Doradca
Posty: 2978
Rejestracja: 16 lis 2016, o 22:04
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (272KM)
Aktualnie: 450/550
Lokalizacja: RZ

Re: Mikroszarpnięcia DSG DQ381

Post autor: orlik »

Ile będę Wam powtarzał, że to nie wina dwusprzęgłówki tylko zjeb@n&go softu :P
ODPOWIEDZ