Forum Skoda Superb

witam, wszystkich. prośba o pomoc bo pacjent bierze olej
Superb 2016 280km, od 3msc zaczął brać olej w dużych ilościach.
Auto posiadam od 2018. Kupiony z przebiegiem 60k, aktualnie 150k najechane. Nie był chipowany ani dłubany. Olej regularnie zmieniany co 15tys na millersa 5w30. Dolewki na poziomie 1l co 10tys. czyli w normie dla tego silnika
od września zaczął brać 0,5l na 500-700km. Nie dymił.

zgłosiłem się do mechanika sprawdzili i zbadali że jeden tłok nie trzyma chyba ciśnienia (sorry, ale znam się na mechanice słabo) w porównaniu do innych (wszystkie około 65-70% a jeden ~40%). I zalecenia były spróbujmy wymienić Odme, potem płukanka a jak to nie pomoże to wymiana tłoków(bo samych pierścieni nie warto wymieniać) ale to już koszt pod 10tys zł co mnie trochę smuci....

jestem po wymianie odmy i jest minimalna poprawa. Teraz będzie płukanka.
z rozmowy z innym mechanikiem polecił zmianę oleju na 0w60.

Mechanik - wrocławski VAG serwis, polecani we Wro. Zawsze byłem zadowolony i nadal jestem. Od początku auto serwisowane u nich.
ktoś ma jakiś pomysł lub opinie czy to dobry kierunek, jakie byłyby koszty remontu silnika i czy warto ?

Jak kompresji nie trzyma to na tym cylindrze można kamerką zajrzeć co się dzieje z cylindrem i tłokiem. Oleju bym nie zmieniał na 0w60.

zajrzeli już i nie widać nic strasznego. Trochę nagaru jest ale nie dużo więcej niż w innych

To lać płukankę, ale nie taką na 15 minut, tylko na 1000km, np. Xado, może pierścienie puszczą.

fabek pisze: ↑10 sty 2023, o 12:54 Jak kompresji nie trzyma to na tym cylindrze można kamerką zajrzeć co się dzieje z cylindrem i tłokiem. Oleju bym nie zmieniał na 0w60.

Pierścienie zobaczysz, luzy pierścieni w rowkaw tłoków chyba nie. Nagar na denku może świadczyć o pobieraniu oleju również przez wadliwe uszczelniacze zaworów w głowicy.
Ja by radził zmienić mechaników, którzy proponują dziwne rzeczy - czyli gęsty olej do normalnej eksploatacji. Skoro ciśnienie na jednym cylindrze odstaje od pozostałych to może jest coś z zaworami, regulatorami.

Jakie 0W60? Nie ma takiego oleju Chyba miał na mysli 10W60. Zmień ewentualnie na 0W40. U mnie też był większy pobór oleju jak miałem na chwilę 5W30. Silnika nie ma co ruszać, jeździć i ewentualnie dolewać ale porządny olej a nie to gówniane 5W30.

10 k za wymianę tłoków wydaje się trochę dużo jak się orientowałem całe silniki tsi kompleksowo z tłokami panewkami honowanie cyl. rozrządem itd robią w przedziale 10 -15 k... jaki olej polecasz zamiast 5w30???

Żebyś się nie ździwił, że turbo już powoli zaczyna puszczać

ok, zalałałem Xado Total Flush i w czwartek wymiana oleju.

Pytanie poza tematem, z czego bierze się takie duże zużycie oleju po przykładowo 50-60k km? Czy wynika to ze złego sposobu "docierania" samochodu, tj. piłowania go na zimnym i "nowym", nieułożonym silniku?

Przyczyn może być wiele, więc ciężko wywróżyć bez dokładnego sprawdzenia. Na pewno piłowanie na zimnym ma na to wpływ, bo nie ma dobrego smarowania, a jak nie ma smarowania to dochodzi do zatarcia. Piłowanie na zimnym oleju uszkadza tez turbosprężarkę, bo ta nie ma również odpowiedniego smarowania. Ja jak miałem uszkodzone turbo (wada fabryczna), to potrafiło uciekać nawet litr oleju na 1000.
I pamiętajcie, nie tyle nie piłować na zimnym silniku, co na zimnym oleju, bo to, że silnik osiąga szybko 90 stopni, to olej jeszcze może nie mieć nawet 50. I tak naprawdę to na temperature oleju trzeba zwracać uwagę a nie silnika, a ta powinna wynosić przynajmniej 80 jak już chce się deptać.

Dlatego warto korzystać z Webasto nie tylko aby nagrzewać w aucie ale tez aby olej szybciej sie ogrzał.

Wysłane z mojego OP8PRO przy użyciu Tapatalka

Tak, to prawda, zdecydowanie szybciej olej dzięki temu się nagrzewa już po kilku kilometrach. Sam uruchamiam webasto głownie z tego powodu. Zresztą nawet bez uruchomienia wcześniej, webasto dogrzewa automatycznie(mimo, że nie świeci się ikonka) jak temperatura jest poniżej kilku stopni.

orlik pisze: ↑14 sty 2023, o 16:04 Tak, to prawda, zdecydowanie szybciej olej dzięki temu się nagrzewa już po kilku kilometrach. Sam uruchamiam webasto głownie z tego powodu. Zresztą nawet bez uruchomienia wcześniej, webasto dogrzewa automatycznie(mimo, że nie świeci się ikonka) jak temperatura jest poniżej kilku stopni.

Czy dobrze rozumiem, że nawet jak nie włączę webasto, to dogrzewa mi olej i (tak mniemam ) sprawia, że szybciej robi się cieplej w środku?

Tak. Na 100%. Ale nie wiem dokładnie poniżej jakiej temperatury na zewnątrz. Uruchamia się dodatkowe ogrzewanie, mimo, że nie świeci ikonka na panelu. Wiem, że warunkiem jest temperatura poniżej kilku stopni na plusie, i niska temperatura płynu chłodzącego. Także jak dogrzeje silnik/płyn chłodniczy to już się wyłącza automatycznie.
Widać a właściwie słychać to po tym, że jak się nie włączy samemu webasto, i podjeżdża gdzieś pod sklep na jeszcze niedogrzanym silniku i się z auta wyjdzie to słychać pracę pompy webasto na zewnątrz.

Ps. pompa nie dogrzewa Ci oleju, tylko silnik, a co za tym idzie olej
Jak korzystam z webasto to wchodząc do auta i je odpalając silnik już ma te 50stopni na wejściu, chwila moment po przejechaniu kilku km robi się 90, natomiast na olej trzeba jeszcze trochę poczekać. Co nie zmienia faktu, że dzięki temu olej dostaje szybciej/po przejechaniu mniej kilometrów temperatury roboczej.