Forum Skoda Superb

Witam wszystkich forumowiczów.
Jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość
Stałem się posiadaczem Skody Superb 3FL 2019 i jak narazie jestem zachwycony. Jednak żeby niebyło zbyt kolorowo trochę całokształt psuje trochę trzeszczące na nierównosciach wnętrze.
Część hałasu pochodzi z okolic tylnej kanapy, jakby z zamka od składania tylnych oparć ponieważ jak testowałem na złożonych oparciach hałas jest jakby dużo mniejszy lub ustaje,
drugie źródło to szyberdach. Nigdy nie miałem samochody z otwieranym dachem i wydaje mi się że te trzaski mogą być powodowane przez naprężenia powstające na karoseri i skrzypią uszczelki i plastiki które się przemieszczają względem siebie.
Postaram się wyczyścić i posmarować uszczelki i prowadnice w szyberdachu. Chciałbym zapytać szanownych użytkowników kurek czy spotkał się ktoś może z podobnymi problemami i jak już jesteśmy przy temacie szyberdachu może kilka rad jak dbać o ten element co i czym smarować, jak czyścić odpływy itp.
Pozdrawiam,

W szyberdachu często skrzypi łączenie tapicerki podsufitki w miejscu gdzie jest okno dachowe. Spróbuj zobaczyć czy to jest to, jeżeli to, musisz w miejsce tego łączenia wsadzić coś (np taśma na trzaski) co pozwoli zniwelować uderzanie podsufitki o element dachu.

Dzięki za podpowiedź będę działał, coś muszę z tym zrobić bo samochód super i taka pierdoła psuje całokształt

Będąc fanem kabrioletów też mogę polecić regularne smarowanie uszczelek (przynajmniej raz do roku) oraz... niestety przyzwyczajenie się do niektórych dźwięków. Tak to jest, coś za coś - wiatr we włosach ale konstrukcja w innych miejscach dźwiga siły.

Do smarowania prowadnic:
https://www.googleadservices.com/pagead ... EBI&adurl=

Smar już zamówiony, dam znać jaki efekt.

Trzeszczenia można wyeliminować tak jak piszą koledzy. Niestety prawdziwe trzaski przyjdą razem z zimą - pamietam pierwszy raz kiedy śnieg na dachy stopniał w słońcu i zamarzł po zmierzchu w szczelinach/uszczelkach. Odpaliłem auto, przejechałem przez garb na parkingu i dźwięk był taki jakby auto (wtedy półroczne) łamało się w pół Taki urok tego bajeru. Nie powstrzymało mnie to przed zamówieniem otwieranego dachu w nowym superbie

PK87 pisze: ↑4 sie 2023, o 09:26dźwięk był taki jakby auto (wtedy półroczne) łamało się w pół Taki urok tego bajeru. Nie powstrzymało mnie to przed zamówieniem otwieranego dachu w nowym superbie

To ja jednak wolę bez otwieranego dachu w daily ...

a osobno auto z pełnym otwieranym dachem

artho pisze: ↑4 sie 2023, o 09:43 To ja jednak wolę bez otwieranego dachu w daily ...

a osobno auto z pełnym otwieranym dachem

To podobny scenariusz co z drzwiami - jak jest mokro i złapie mróz to pierwsze nierówności zawsze powodują jakieś minimalne wzajemne ruchy względem nadwozia i pękanie lodu. Szyberdach to w tym sensie kolejne "drzwi" (ktoś wsiadał przez szyberdach? ).

Miałem/chcę mieć otwierany dach i jednocześnie zgadzam się że nie ma on wartości dodanej praktycznej. Po prostu bajer dla fanów takiego rozwiązania. Z minusów ma jeszcze dużą wagę, dodatkowo w złym miejscu (wysoko).

U mnie będzie w firmowym aucie, więc ewentualne problemy nawet po gwarancji nie będą mnie bolały finansowo. Bałbym się auta z panoramą np. >10letniego gdzie nie wiadomo czy i jaka konserwacja była robiona. Ale ja pojeżdżę 5 lat i koniec.