[S2] Ambiente - mod tylko dla wytrwałych

Tutoriale / Instrukcje / Opisy samodzielnych napraw
Regulamin forum
1) W tytule tematu umieszczamy w zależności od modelu umieszczamy odpowiednio [S1] lub [S2] lub [S3]
Awatar użytkownika
marioti
Doradca
Posty: 1818
Rejestracja: 30 gru 2017, o 10:56
Samochód: Superb II combi
Rocznik: 2012
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Aktualnie: 198KM

[S2] Ambiente - mod tylko dla wytrwałych

Post autor: marioti »

Początkowo planowałem jakoś zaadaptować oryginalne listwy ambiente z SIII, a to z powodu faktu, że w planie był zakup MIB STD2 PQ.
Z powodu wysokich kosztów radia, ostatecznie wylądował u mnie „chińczyk” na androidzie.
Miałem cały ori komplet listew. Niestety w takiej sytuacji problematyczne stało się jakkolwiek spowodować, aby listwy led zaczęły działać. Poza tym, po kilku próbach jasne stało się, że spasowanie tych listew do wnętrza SII to zadanie nie do wykonania w moich warunkach
Pomysł upadł i został odłożony na półkę na dość długo.
Jakiś czas temu trafiłem na oświetlenie ambiente na ali… Kupiłem na próbę komplet za całe 120zł i nie spodziewałem się jakichkolwiek „cudów” techniki
Komplet składał się z
- pasków led w każde drzwi oraz dwa w konsolę środkową
- 4szt. lampek do oświetlenia schowków w drzwiach,
- 4szt. do oświetlenia klamek
- 4szt. oświetlenia na nogi.
- 5szt. modułów do podłączenia tego wszystkiego.


I muszę powiedzieć, że sam produkt jest całkiem spoko, jak na chińczyka:
- masz 5 modułów – jeden główny i po jednym do każdych drzwi. Moduły w drzwiach automatycznie komunikują się przez bt z modułem główny, a ty masz sterowanie wszystkim z jednej apki.
- same listwy led, składają się z profilowanej listwy akrylowej, na którą naklejony jest bardzo wąska 3mm taśma led – Ja kupiłem zwykły rgb, ale są też listwy droższe z diodami adresowanymi, czyli każda pojedyncza dioda może mieć inny kolor w tym samym czasie. Na mój gust to już bardzo wiejski tjunink, ale każdy lubi woje.
- taśma led jest przyklejana taśmą, która z jednej strony jest czarna a z drugiej odblaskowa, co naprawdę poprawia jasność (sprawdzone doświadczalnie, ale co do jasności to jeszcze wrócę za chwilę). Dodatkowo ta taśma odblaskowa jest powlekana tworzywem od spodu, aby nie robić zwarć, więc to nie jest zwykła taśma aluminiowa.
- sama taśma led jest laminatem dwustronnym, który można skracać co jedną diodę, ale trzeba wiedzieć w którym miejscu – później do tego wrócę.
- komunikacja z głównym modułem odbywa się przez telefon i jest dość szybka. Aplikację udało mi się też uruchomić na radio z androidem, więc jest sterowanie bezpośrednie z radia.
- aplikacja i same moduły umożliwiają podzielenie na dwie strefy, np. inne oświetlenie pasków a inne oświetlenie punktowe w schowkach, klamkach i na nogi. Oprócz koloru oczywiście można sterować jasnością. Są też jakieś tam tryby „dyskotekowe” i nawet reagujące na dźwięk, ale to akurat nie dla mnie.

No i tutaj kropka.

Jeżeli nie masz naprawdę OGROMU cierpliwości, dużo wolnego czasu, i dobrych zdolności manualnych, to szczerze odradzam zabawę w pasowanie tego na aucie.
Uważam się za osobę bardzo cierpliwą, ale co najmniej kilka razy rzucałem tym, odkładałem na parę dni, klnąc, że nigdy więcej.
I jak by tak zliczyć czas który temu poświęciłem to jakieś minimum 20-25 godzin by wyszło czystej pracy. Nie licząc kombinowania w domu, czekania na części dodatkowe, itd.,

Jeżeli czytasz dalej to czuj się ostrzeżony j.w. :)
1. Mała uwaga na początek
Pomiędzy załączeniem podświetlenia przycisków, a załączeniem się podświetlenia ambiente niestety mija jakieś 3s różnicy. Wynika to oczywiście z faktu, że moduł główny musi się załączyć i dać sygnał na resztę modułów.
Ponadto, pierwsze przymiarki taśm led pokazały, że nawet na najmniejszej jasności, paski świecą nieco za mocno i mam tu na myśli głównie jazdę w nocy. O ile boczne ledy są jeszcze do przeżycia, to te z konsoli środkowej, odbijają się w bocznych szybach i nachodzą na obraz z lusterek. Mnie to mocno przeszkadzało. Jedynie na kolorze czerwonym to „przeszkadzanie” było mniej uciążliwe. Jest na to jednak sposób o którym będzie dalej.
2. Konsola środkowa.
Montaż moduł głównego najmniej problematyczny. Zasilanie wziąłem z lampki podświetlenia popielniczki a sam moduł poszedł za radio (jest niewielki). Zasilanie specjalnie poszło z tej lampki, bo chciałem, aby całość uruchamiała się automatycznie razem z podświetleniem przycisków.
Taśmy led umieściłem między górną krawędzią listwy ozdobnej a samą konsolą. Oczywiście nie było tak łatwo, bo:
- deska rozdzielcza nie jest płaska. Nad schowkiem pasażera jest wklęsła, a potem wypukła w okolicy radia, po czym schodzi dość ostro pod kątem tuż przy zegarach.
To samo listwa pod lewym nawiewem, jest w lekki łuk wypukły.
- miejsce między listwą ozdobną a deską nie ma stałej głębokości. Im bliżej radia tym miejsca mniej i listwa wystawała. Jedyną opcją było nacięcie plastiku i gąbki tworzącej wierzchnią warstwę deski (ale bez nacinania samego plastiku będącego konstrukcją deski). No więc dremel w ruch i 20 min roboty.


- I tutaj problem jak ukształtować listewkę, aby ją dopasować do konsoli bo akrylowy pasek nośny jakkolwiek jest elastyczny to nie aż tak aby ładnie się wpasować w te łuki konsoli. Zwłaszcza, że ten pasek ma 8mm szerokości.
No więc jedyna opcja to rozklejenie wszystkiego, aby wydobyć sam pasek akrylowy, potem zdjęcie miary z tych łuków (po prostu zdjąłem listwy ozdobne i odrysowałem sobie kształt), a następnie ukształtowanie ich na ciepło.
Niestety spartoliłem pierwszą listwę i trzeba było zamówić dodatkowe same listwy led od chińczyka. Listwa ma konkretną temperaturę powyżej której po prostu już płynie i trzeba bardzo uważać aby złapać ten moment w którym się wygina ale jeszcze nie płynie i odkształca. Kształtowałem ją sobie leżącą na podłodze na płytkach, więc miałem lepszą kontrolę temperatury.
Ostatecznie udało się to dość ładnie powyginać pod kształt.





Kolejnym problemem było kupienie taśmy odblaskowej. Jak już wspomniałem to je jest zwykła taśma aluminiowa. Na ali znalazłem dosłownie jednego który oferował tą taśmę, ale 3m kosztowały u niego jakieś 45zł.


W tym samym czasie znalazłem taśmę półprzezroczystą dymioną którą sprzedawał ten sam chińczyk, jako właśnie przeznaczoną do przyciemnienia tych listew. Niestety cena była tak samo zawyżona jak poprzedniej taśmy.
No więc poszukiwania i zapytania do różnych innych nie mających tego w ofercie zaskutkowało tym, że kupiłem całe 25m za ok. 35zł pierwszej taśmy i ta sama ilość za 37zł drugiej.
Mając już obie taśmy przywróciłem listwom led „fabryczny” wygląd + przyciemniłem je, a następnie wpasowałem w konsolę i dodatkowo objechałem od wewnątrz silionem aby lepiej się trzymały ale bez przyklejania do samych listew ozdobnych.
Niestety w miejscu nad radiem, gdzie przychodzi kratka nawiewu listwa led opiera się od spodu na listwie ozdobnej, ale od góry musi ją już dociskać tylko kratka nawiewu. Jakiekolwiek klejenie (choćby na cienkiej taśmie dwustronnej powoduje, że listwa led nieestetycznie tam odstaje. A klejenie stałe nie wchodzi w grę, bo kratka nawiewu musi być demontowalna. To samo z krótką listwą ozdobną po prawej stronie zegarów. Musi być rozbieralna bo inaczej nie wyjmiesz zegarów w razie potrzeby.

3. Drzwi.
Montaż modułów (w zasadzie ich zasilenie) w drzwiach to było jednak wyzwanie. Pisząc już z doświadczenia, moduły można podłączyć bezpośrednio pod stałe zasilanie jakie przychodzi z wewnątrz auta. Dwa grube przewody, brązowy i czerwony (czasami czerwony z paskami w jakimś kolorze). Moduły będą cały czas pracowały, ale nie uruchomią oświetlenia dopóki nie dostaną automatycznie sygnału z moduł głównego. Więc nie ma efektu, że świecą drzwi a środkowa konsola nie. Natomiast to jest stałe zasilanie i moduły cały czas mają prąd, nawet po zamknięciu auta.
Jakkolwiek pobierają mały prąd (pojedynczy moduł to jakieś 0,014A w spoczynku i do 0,3A przy pracy (w zależności od koloru świecenia prąd pobierany będzie różny) to nie chciałem wprowadzać w instalację kolejnego złodzieja prądu
No więc pomysł przyszedł taki żeby jakoś wysterować moduł w drzwiach tak, aby załączał się tylko wtedy gdy jest włączone podświetlenie przycisków.
Skoro mam ori oświetlenie klamek, to kolejny pomysł był taki, aby podpiąć się właśnie tam.
Problem w tym, że podświetlenie klamki jest sterowane przez bordnetz, a to oznacza, że może mieć różną jasność świecenia ustalaną automatycznie albo ręcznie pokrętłem przy przełączniku światła. Wysterowanie diody jest poprzez zmniejszenie jej napięcia (prawdopodobnie działające jako PWM). Przy maksymalnym oświetleniu i pracującym silniku jest tam nieco ponad 12V, a przy minimalnym, napięcie schodzi nawet nieco poniżej 3V.
I w tym momencie wszystkie normalne przekaźniki odpadają, bo one wymagają dość stałego (12V) napięcia wysterowujacego. Da się kupić z innym napięciem załączającym ale to zwykle jest jakieś konkretne napięcie a nie zakres napięć.
Wrzuciłem temat na naszym forum i kolega polowiec podrzucił pomysł z przekaźnikami SSR. Nie wdając się w szczegóły zakupiłem takie 4szt na prąd stały DC-DC. Te konkretnie przekaźniki można załączyć napięciem od 3V, a sterują napięciem od 5 do 60V.
Podłączenie jest takie, że z jednej strony poprowadziłem zasilanie bezpośrednio od lampki podświetlenia klamki, a z drugiej dałem plus, który po przejściu przez przekaźnik leci dalej na moduł (bo masa jest wspólna)
Działa to dobrze. Trzeba tylko pamiętać o polaryzacji, bo podłączenie odwrotne + i – (na wejściu lub wyjściu) powoduje że przekaźnik nie zadziała lub po prostu będzie cały czas podawał napięcie
Tutaj efekt, widać zamontowany przekaźnik, a w łapie trzymam już wtyczkę do podłączenia modułu który zamontowany jest na tapicerce drzwi w niszy pod przyciskami


mocowanie pasków led też nie odbyło się bez problemów


Pomijając już mój błąd i brak świecenia całej listwy, to umieszczenie jej w tym miejscu jest po prostu trudne. Listwa ozdobna nie jest płaska w tym miejscu a tworzy taki trójkątny zadzior o który opiera się listwa led. Z kolei tapicerka drzwi jest miękka. Dasz milimetr za głęboko i cała listwa led wpada ci pod listwę ozdobną.
No więc trzeba było wymyślić jakieś trzymanie.
Od spodu przy każdym zgrzewie nawierciłem otwór, i jak już umiejscowiłem listwę led, to napuściłem tam silikonu. Nie za dużo ale tylko tyle aby listwa się trzymała. I jak już sprawdziłem na sobie jest to dobre rozwiązanie bo z jednej strony listwa trzyma się miejsca, a z drugie, w razie konieczności wymiany (co mnie spotkało) nie będzie to jakoś problematyczne.


4. Do modułu głównego podpięty jest też dedykowany przycisk, który przy dłuższym naciśnięciu wyłącza jedną wcześniej ustaloną strefę (np. taśmy w drzwiach pozostawiając podświetlenie np. schowków w drzwiach). Krótkie naciśnięcie zmienia kolor i tryb świecenia.
Przycisk to takie spoko wyjście, żeby za każdym razem nie wyciągać telefonu, czy grzebać w radio.
Aktualnie przycisk umieściłem sobie w popielniczce na otworze po lampce podświetlenia (lampka została wywalona razem z gniazdem zapalniczki, bo w jej miejsce wjechała ładowarka PD/QC3)

5. Efekt. Załączam zdjęcia w dzień i w nocy. Te dzienne pokazują efekt przy wyłączonym oświetleniu i włączonym na 80% świecenia. Te nocne, oddają dość dobrze to co było faktycznie widoczne. Problem jest tylko z kolorem, bo faktycznie paski były ustawione na kolor który wyglądał niemal identycznie jak podświetlenie przycisków. Zdjęcia nocne zawierają także porównanie max i min natężenie świecenia
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing

6. I jeszcze dodatkowy mod który wpadł później. Główny moduł ma dwa wolne sloty, więc podpiąłem sobie krótki pasek led (z zestawu), który świeci razem z tymi co podświetlają schowki, „wyrzeźbiłem” trochę maskownicę panela klimy, a także sama pokrywa popielniczki wymagała przyszlifowania od góry. A efekt taki, przy czym w rzeczywistości świeci to słabiej i w ogóle nie przeszkadza


7. Nie wykluczam jeszcze pewnych modyfikacji. Przykładowo szukam na razie inspiracji jak zmienić oświetlenie schowków drzwi, tak aby z jednej strony ograniczyć świecenie na boki (żeby nie świeciło mi po rancie schowka i dalej), i jednocześnie rozszerzyć świecenie wzdłuż. Na razie chciałem jak najmniej ingerować w wygląd zewnętrzny dlatego jest tylko taka świecąca „kropka”. Równie dobrze można byłoby wstawić tam cały pasek led, ale to już nie dałoby się tego jakoś ładnie ukryć. A przynajmniej nie miałem na to pomysłu.
maureliusz
Posty: 1883
Rejestracja: 18 sty 2019, o 13:13
Samochód: Superb II 4x4
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Aktualnie: 200KM / 398Nm
Imię: Maro
Lokalizacja: Myślenice / wioska obok

Re: [S2] Ambiente - mod tylko dla wytrwałych

Post autor: maureliusz »

SZALONY! SZACUNEK!
Nie wiem... czy się zdecyduję ;-)
Nie oglądaj się na innych. Rób swoje. Najlepiej jak potrafisz.
Awatar użytkownika
marioti
Doradca
Posty: 1818
Rejestracja: 30 gru 2017, o 10:56
Samochód: Superb II combi
Rocznik: 2012
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Aktualnie: 198KM

Re: [S2] Ambiente - mod tylko dla wytrwałych

Post autor: marioti »

drugi raz już bym się za to nie wziął napewno.
No ale staram się być konsekwentny i jak podjąłem się tematu, to chciałem go ukończyć na tyle na ile było to w moim zasięgu :)
ODPOWIEDZ