kamikazzepl pisze: ↑2 lis 2023, o 11:09
Wacholek pisze: ↑1 lis 2023, o 23:24
Filtr jest w 30% zapchany popiołem. Nic strasznego. Widziałem takie w 75% zapchane i jeździły. Według pomiaru w DPF'ie niecałe 10g sadzy gdy zaczyna się wypalanie. Ale masz dość wysokie temperatury i dość duże ciśnienie różnicowe. Wypalanie przebiega prawidłowo. Czy do końca to nie wiem bo nie nagrałeś. Na moje oko to dość mocno ciśniesz ten silnik przez to te temperatury i duże spadki ciśnienia i komputer liczy dużo więcej gramów niż jest faktycznie. Drugą opcją jest dużo bardziej zapchany popiołem DPF niż widzi to komputer lub jest zapieczony. Mój znajomy ma tak w seacie i też wypala co 130-180km.
Patrząc tylko na dane nie wiele da się stwierdzić.
Znam jedną skuteczną i prostą metodę na diagnostykę DPF ale jest ona nielegalna z względów ekologicznych. Nie wiem czy to tu publikować.
Puki co bym się nie przejmował. Dobrze, że masz VAG DPF i możesz kontrolować wypalanie. Jak nie będzie w stanie już wypalać to będzie poważny problem.
P.S. Mam nadzieje, że nie wyłączasz silnika podczas wypalania. To bardzo skraca żywotność DPF'a.
[
No właśnie wcale nie cisnę silnika bo w Szwajcarii nie ma gdzie, 120-130km/h na autostradzie i 80-90 poza zabudowanym. Jeżdżę raczej spokojnie.
Zastanawiam się czy problemem mogę być lejące wytryski lub aktualizacja softu którą zrobili podczas serwisu.
W sumie to wszystko się zaczęło od serwisu przy 30 000km. Auto po nocy dłużej kręci.Ale nie zawsze.Najczęściej gdy temperatura oscyluje w granicach 9-14°C. Mam wrażenie że im zimnej tym lepiej odpala.
Częstotliwość regeneracji DPF też się pokrywa z serwisem.
Co zostało zrobione:
Bateria wymieniona na nową i naładowana.
Wymieniali jakieś czujniki na listwie wtryskowej ale to też na nic.
Wszystkie filtry wymienione.
Ogólnie diagnostyka zrobiona tu i w Polsce.
Standard - jeździć obserwować.
Czy w na polskich lub niemiejskich autostradach też tak samo często wypala?
Jeżeli chodzi o Szwajcarię to takie temperatury DPF mogą występować. Tamtejsze autostrady nie są takie jak w EU. Bliżej im do dróg szybkiego ruchu. Duże nachylenia i długie podjazdy przez co DPF ma szanse się tak rozgrzewać. U mnie gdy jeżdżę po Szwajcarii max co mi się udało wyciągnąć to 280km a min 180km. W Polsce robiłem po 380km (teraz robię 740km). W serwisie mogli zrobić update, który coś namieszał. To się już zdarzało. Obecnie mam również policzone zapopielenie na 30% przy 96k km przebiegu. Ale nie mam aż takich ciśnień i temperatur.
Gdybyś był w Polsce to można by było zrobić dokładną diagnostykę. W Szwajcarii bym nie próbował, ze względu na restrykcję eko. Bez przejścia w tryb awaryjny nie da się zrobić dokładnej diagnostyki silnika. W żadnej stacji obsługi ASO Ci tego nie zrobią, oni tylko sprawdzają błędy.
Nie sądzę, żeby były to lejące wtryskiwacze, nie przy tym przebiegu, poza tym pomierzona wartość sadzy jest niska więc filtr jest w dużej mierze pusty (nawet nie połowa zapełnienia). Gdyby lały wtryski to ten parametr był by dużo wyższy, ale dla potwierdzenia trzeba by było sprawdzić korekcję dawek.
Pisząc "ciśniesz" chodziło mi o Polskie warunki. Kumpel z Seata Ateca lata po 160km/h i dlatego filtr po 120k ma do wyrzucenia.
Wszystkie te problemy są przez EURO6. Silnik pracuje w większości na spalinach. Owszem generuje o połowę mniej tlenków azotu ale za to kupę sadzy. Samochody przed WLTP robiły po 700-800km w trasie bez wypalania i były w stanie same się oczyszczać przy jeździe autostradowej. Teraz jest to niemożliwe.
Z tym dłuższym kręceniem to spróbuj może podgrzać świece ze 3 razy zanim zakręcisz. Nie przyciskaj hamulca przy zapłonie powinna się na 0.5-1s zapalić lampka od świec żarowych. Potem rozruch. Jeżeli to nie pomoże, można jeszcze sprawdzić ciśnienie paliwa pompy wstępnej. Może jest za niskie dla tej dawki rozruchowej w tej temperaturze. Czy był wymieniany/wyjmowany filtr paliwa? Wymienia się go po 90k ale warto tam wcześniej zajrzeć i zerknąć czy nie ma opiłków. Czasem się zdarzają problemy z pompą występną i wysokiego. Może dlatego wymieniali czujnik ciśnienia w listwie wtryskowej.
Zdalnie zaproponuję taką diagnostkę:
Jeżeli możesz to zrób jeszcze jeden film lub dwa zdjęcia z VAG DPF
1. Zaraz po zakończeniu wypalania zatrzymujemy się z wyłączonym start/stop. Skrzynia na P lub N. Ręczny zaciągnięty. Schładzamy DPF'a poniżej 300 stopni(wyjście z DPF - trochę to chłodzenie potrwa) i na wolnych obrotach fotka z VAG DPF ze wszystkimi parametrami.
2. Potem w tych samych warunkach pedał gazu do połowy. Obroty powinny się same ograniczyć do 2500rpm. Trzymamy tak silnik przez 10s i nie puszczając gazu fotka z VAG DPF. Jak się nie ograniczą ( w co wątpię) to utrzymać stabilne 2500rpm.
Co ważne taki film/fotka musi być zrobiona zaraz po zakończeniu wypalania i schłodzeniu. Im więcej km zrobisz pod obciążeniem od zakończenia wypalania tym pomiar będzie mniej dokładny.