Finansowanie

[caballero]

Hmm... Może rzeczywiście Twoja konfiguracja będzie wyprodukowana szybciej.

Przeglądając jednak wątek Termin oczekiwania na SIII, trwa to z reguły trochę dłużej.

Ja zamawiałem 12.11.2020 i ciągle nie ma jeszcze potwierdzenia, że zamówienie zostało przyjęte do realizacji przez fabrykę.

[leszekmw]

te "starodawne" pokrętła są znacznie wygodniejsze w użyciu niż sterowanie wszystkim z ekranu.

nie wiesz że teraz musi być wszystko nowoczesne...
na kiepskiej drodze takie sterownie palcem to chyba za wygodne nie jest raczej..
palec lata po całym ekranie chyba..

[rezon]

te "starodawne" pokrętła są znacznie wygodniejsze w użyciu niż sterowanie wszystkim z ekranu.

nie wiesz że teraz musi być wszystko nowoczesne...
na kiepskiej drodze takie sterownie palcem to chyba za wygodne nie jest raczej..
palec lata po całym ekranie chyba..

latanie palcem to pół biedy - przekopuj się przez menu, żeby nawiew albo temp zwiększyć. Ciekawe jak wtedy obserwujesz drogę. Siła głosu czy stacja to jeszcze można sterować z kiery, ale jak walą niemal wszystko na ekran jak w nowych Volvo to ja zdecydowanie wolę swoje stare prawie trzyletnie

[orlik]

latanie palcem to pół biedy - przekopuj się przez menu, żeby nawiew albo temp zwiększyć. Ciekawe jak wtedy obserwujesz drogę.

Dokładnie, jeździłem nową octavią gdzie jest wszystko sterowane z wyświetlacza. Dla mnie porażka i wielkie niebezpieczeństwo podczas jazdy.

[Sdss]

latanie palcem to pół biedy - przekopuj się przez menu, żeby nawiew albo temp zwiększyć. Ciekawe jak wtedy obserwujesz drogę.

Dokładnie, jeździłem nową octavią gdzie jest wszystko sterowane z wyświetlacza. Dla mnie porażka i wielkie niebezpieczeństwo podczas jazdy.

Co jest takie niebezpieczne ?

[orlik]

Oderwanie wzroku od drogi. W mieście można się bawić na światłach, ale jadąc w trasie i to w nocy średnio czułem się dobrze.

[Sdss]

Oderwanie wzroku od drogi. W mieście można się bawić na światłach, ale jadąc w trasie i to w nocy średnio czułem się dobrze.

Bo jechałeś pewnie pierwszy raz , jak do każdego auta trzeba się przyzwyczaić. Każdy z nas odrywa oczy od drogi, telefon , dziecko pasażer, nawigacja.

I czym tu się bawić?

[MILeq]

Za wersję L&K przy tych samych wybranych dodatkach wyszłoby 10-11 tysiaków więcej. Czyli bez rabatów około 168 000 zł, poza mój budżet

Jesteś pewny? Bo L&K ma sporo dodatków w cenie, więc między wypasionym Style a "zwykłym" L&K może być faktycznie niewielka różnica + dodatkowe bajery w standardzie L&K typu większy ekran.

Ja doposażyłem swojego Style'a tak, że L&K był ze 2 tysiaki droższy.
Tylko nie było możliwości wzięcia alcantary, a za skórę, to ja generalnie podziękuję, ale nie jestem fanem.
Więc można dopasić Style

[orlik]

Bo jechałeś pewnie pierwszy raz , jak do każdego auta trzeba się przyzwyczaić. Każdy z nas odrywa oczy od drogi, telefon , dziecko pasażer, nawigacja.

I czym tu się bawić?

Nie chce mi się z Tobą dyskutować, już po uznaniu mazdy premium, ale jeździłem wieloma markami i nie przypominam sobie, żeby gdziekolwiek mnie to aż tak denerwowało. Po prostu jest za mały ekran tablecikowy doklejony do deski i jest to mało wygodne w obsłudze podczas jazdy. Dziękuję, ale wolę swoje pokrętełka.
Tu masz jak to wygląda i baw się zmianą temperatury, siły i kierunku nawiewu podczas jazdy autostradowej, powodzenia.
https://images.app.goo.gl/jnBXpMN9aAAL1eSE7

[Sdss]

Bo jechałeś pewnie pierwszy raz , jak do każdego auta trzeba się przyzwyczaić. Każdy z nas odrywa oczy od drogi, telefon , dziecko pasażer, nawigacja.

I czym tu się bawić?

Nie chce mi się z Tobą dyskutować, już po uznaniu mazdy premium, ale jeździłem wieloma markami i nie przypominam sobie, żeby gdziekolwiek mnie to aż tak denerwowało. Po prostu jest za mały ekran tablecikowy doklejony do deski i jest to mało wygodne w obsłudze podczas jazdy. Dziękuję, ale wolę swoje pokrętełka.
Tu masz jak to wygląda i baw się zmianą temperatury, siły i kierunku nawiewu podczas jazdy autostradowej, powodzenia.
https://images.app.goo.gl/jnBXpMN9aAAL1eSE7

Co ma do tego Mazda? Brakuje argumentów.

Bez odbioru.

[rezon]

Oderwanie wzroku od drogi. W mieście można się bawić na światłach, ale jadąc w trasie i to w nocy średnio czułem się dobrze.

Popieram. W swoim "starym" łosiu pokręteł, włączniku mam od groma. Po 2.5 roku w ogóle nie muszę na nie patrzeć aby włączyć grzanie stołków, zmienić temp, włączyć grzanie szyby zmienić moc/kierunek nawiewu - ręka sama wie, gdzie ma trafić. Przy tablecie - niemożliwe.

[Sdss]

Oderwanie wzroku od drogi. W mieście można się bawić na światłach, ale jadąc w trasie i to w nocy średnio czułem się dobrze.

Popieram. W swoim "starym" łosiu pokręteł, włączniku mam od groma. Po 2.5 roku w ogóle nie muszę na nie patrzeć aby włączyć grzanie stołków, zmienić temp, włączyć grzanie szyby zmienić moc/kierunek nawiewu - ręka sama wie, gdzie ma trafić. Przy tablecie - niemożliwe.

Nowy ma już tablet.

Dajcie spokoj z świętością , mam wierzyc, że patrzy tylko na drogę i trzymacie caly czas obydwie ręce na kierownicy przestrzegacie przepisów i nie przekraczacie prędkości

[rezon]

Nie chodzi o żadną świętość tylko wygodę i bezpieczeństwo. Tak jak pisałem po 2.5 roku większość rzeczy obsługuję nie patrząc na przyciski i pokrętła. W tablecie tak się nie da - nawet jeśli zna się układ menu. Przy przeglądach swojego siadam sobie do nowych - nowoczesność jest, ale ergonomia???? ani grama . Najlepiej zatrudnić kogoś do obsługi

[caballero]

Po prostu realnie się z tego trudniej korzysta. Próbuję się powoli przyzwyczajać do tabletu bez pokrętła, ale jadąc 140 km/h po naszych miejscami wyboistych ekspresówkach czy autostradach nie jest to najprostsze i pokrętło zdecydowanie wygrywa.
Ba, jadąc 50 km/h, nadal pokrętło jest o wiele wygodniejsze.

Gdy przewijam sobie menu, w pokrętle doskonale czuję o ile pozycji przewinąłem - tak, zdarzy się za dużo / za mało, ale to jest jedno zerknięcie i przekręcenie w odpowiednią stronę.
Próbując korzystać tylko z dotykowego ekranu, takie przypadkowe przewinięcia zdarzają się o wiele częściej, nie mówiąc o wielokrotnym tapnięciu w opcję tuż obok tej, którą chciałem wybrać.

Ja wiem, że są ludzie, którzy sobie grzebią w telefonach w trakcie jazdy, ale ja do nich po prostu nie należę i uważam, że pokrętło w aucie jest o wiele praktyczniejszym rozwiązaniem.

[leszekmw]

caballero Twój post doskonale oddaje jak to jest realnie w praktyce..
nie jeździłem jeszcze autem z bezpokrętłowym tabletem ale miałem/mam w paru autach dotykowe radio i obsługę telefonu z ekranu ... . niema co zaklinać rzeczywistości - to jest lipa i niema sie co oszukiwać.. .
tak mówiąc szczerz to aż dziwne że ta nasza unia na to pozwoliła bo chyba naprawdę niema zawodnika który by to bezproblemowo obsługiwał podczas jazdy..nawet po jakiejś superrównej szosie..