jal79 pisze: ↑23 paź 2021, o 05:00
Dwa tygodnie temu ròwnież sprzedałem SS3, podawałem nawet ogłoszenie na forum. Mój typ po superbie to Nowy Lexus NX w hybrydzie.
Ja rok temu zamieniłem NXa na Superba. Co prawda ty celujesz w wersję najnowszą ale ... zamiana na Superba to była jedna z lepszych moich decyzji. Największa wada NX jest strasznie mały w porównaniu do S3, bagażnik ponoć miał 475 litrów ale chyba Japońskich bo moim zdaniem mogło być realnie z 350 l. Dwie walizki (tylko na leżąco) i praktycznie koniec, do tego brak połączenia z bagażnikiem w tylnej kanapie i na narty mogłem jechać tylko w 3 osoby. Druga najgorsza rzecz to spalanie, palił jak smok. Miałem wersje 200T - 238 KM, w tamtym czasie była też wersja 300H hybryda ale miała skrzynię CVT i nie miała turbo co jak dla mnie ją dyskwalifikowało. Przyspieszenie na trasie na podobnym poziomie jak obecny S3 Tsi który ma tylko 190 KM, ale przy szybkiej jeździe tak powyższej 180 km/h NX z jakiegoś powodu, przypuszczam, że masa i bryła nadwozia sprawiał wrażenie jakby naprawdę cierpiał katusze przy takich prędkościach, dodatkowo źle się prowadził po krętych szybko pokonywanych zakrętach (Zakopianka) - zbytnio wychylał się na bok. Z tych dwóch powodów nigdy już raczej nie kupię auta typu SUV. Bak 55 litrów w NX jest stanowczo za mały, szczególnie w zestawieniu ze średnim spalaniem w mieście powyżej 15 litrów/100. Zawieszenie było komfortowe ale tylko na idealnej nawierzchni na dziurawej było nieprzyjemnie twarde i jednocześnie do kabiny przenosiło masę drgań. Nie wiem jaka jest obecnie skrzynia ale ja miałem 6 biegowy automat, niezbyt szybki ale bardzo płynnie przełączał biegi.
Najgłupsze na co moim zdaniem cierpiał mój Lexus to multimedia i idiotyczna polityka cenowa przy konfiguracji auta. Chciałem dodać jakieś dwie banalne opcje ( np. bagażnik elektryczny) musiałbym zakupić inną wersję lub zapłacić 20 tys za jakiś pakiet, teraz pewnie są bogatsze wersje (szczególnie jak wybrałeś FX Sport) ale w moim przypadku kilka prostych dodatków było niemożliwe do zamówienia.
Multimedia Lexusa to jakiś żart, naprawdę nie szło tego obsługiwać. Nawet najprostsze czynności były koszmarne, radio nie wyświetlało nawet nazw stacji tyklo np. napis Radio bez żadnej nazwy, czasami częstotliwość i napis Radio. Pendrive nie czytał wcale plików Flac, nawet nie wiem czy wszystkie rodzaje MP3 bo dałem sobie z tym spokój. Co do jakości auta, nic się nie zepsuło, nigdy nie mnie zawiódł ale po roku, zaczął trzeszczeć środkowy tablet i tak już było przez kolejne 2 lata (jak zgłaszałem przy przeglądach nic nie wykryli). Aha przy 15 tys przy pierwszym przeglądzie musiałem zmienić klocki z przodu (chyba trochę mało!!!) - koszt ASO 800 zł. Z gustami się nie dyskutuje ale auto było naprawdę moim zdaniem bardzo ładne, szczególnie pasowała mi moja wersja Black (czarne felgi, cały czarny grill - pewnie dlatego teraz kupiłem S3 w wersji Sportline.
Jedyna rzecz, której mi brakuje w S3 w porównaniu do NX to napęd 4x4, a pierwszą rzecz na plus Superba jaką od razu zwróciłem uwagę po wyjechaniu od dealera, Superb dużo lepiej wycisza dźwięki otoczenia. W NX bez podwójnych szyb było znacznie głośniej.
Chętnie bym przetestował nowego NX co się zmieniło, może niepotrzebnie wlałem niepewności do Twojego wyboru, potraktuj tylko jako opinię 3 letniego użytkownika NX (20174) w porównaniu do S3 (My 2021).
także co Ty wiesz o przepaści 
Dwójka też jest możliwa, więc boje się, że Proceed będzie za mały.
tylko w lexusie jako tako mi pasuje 
a 2,0 podobno nie jedzie 