Wadliwy naped pompy oleju.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 28 sty 2014, o 18:10
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI BMP (140KM)
- Imię: Jarek
Wadliwy naped pompy oleju.
Witam jeszcze raz.
Jestem tutaj zupelnie nowy ale cos tam o grupie VAG juz wiem, poniewaz mialem passata B5 przez ostatnie 5 lat. Dwa tygodnie temu kupilem skode superb II w wersji SE(z anglii). Jest to rocznik 2009 ale jeszcze z silnikiem PD o kodzie BMP. Mam takie pytanko, czy duzo jest przypadkow posrod wlascicieli SII, ktorym sie te imbusy obrocily? Znalazlem chyba dwa tematy na forum I wszyscy przekierowuja na przypadki VW. Wyczytalem gdzies, ze skody sa lepsze pod tym wzgledem, ze nowosci dostaje Audi I VW a skoda dopiero pozniej, wiec moze byc duzo lepiej. Czy wystarczy tylko kontrolowac stan imbusa I gniazda przy wymianie oleju? Przy zakupie sprawdzilem vcdsem wtryski, turbo, rozrzad(byl na -2,5KW), dpf, bipy i jedyne co mnie trapi to ta pompa.
Przebieg to 84tys mil wiec jeszcze nie tragedia o ile nie jest krecony.
Pozdrawiam
Jestem tutaj zupelnie nowy ale cos tam o grupie VAG juz wiem, poniewaz mialem passata B5 przez ostatnie 5 lat. Dwa tygodnie temu kupilem skode superb II w wersji SE(z anglii). Jest to rocznik 2009 ale jeszcze z silnikiem PD o kodzie BMP. Mam takie pytanko, czy duzo jest przypadkow posrod wlascicieli SII, ktorym sie te imbusy obrocily? Znalazlem chyba dwa tematy na forum I wszyscy przekierowuja na przypadki VW. Wyczytalem gdzies, ze skody sa lepsze pod tym wzgledem, ze nowosci dostaje Audi I VW a skoda dopiero pozniej, wiec moze byc duzo lepiej. Czy wystarczy tylko kontrolowac stan imbusa I gniazda przy wymianie oleju? Przy zakupie sprawdzilem vcdsem wtryski, turbo, rozrzad(byl na -2,5KW), dpf, bipy i jedyne co mnie trapi to ta pompa.
Przebieg to 84tys mil wiec jeszcze nie tragedia o ile nie jest krecony.
Pozdrawiam
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 20 paź 2012, o 14:49
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI BMP (140KM)
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
daj na luz , ja mam 120 tysi i narazie nic się nie dzieje , w skodzie te silniki nie padają , poza tym co przy każdej wymianie oleju będziesz ściągał miskę oleju zeby zobaczyć imbus , bez sensu , jeździć i się nie przejmować , ja tez miałem obawy a nic się nie dzieje i tyle
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 28 sty 2014, o 18:10
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI BMP (140KM)
- Imię: Jarek
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Dobrze slyszec jakis pozytyw po tych wszystkich postach. Myslalem ewentualnie sprawdzic teraz po zakupie i wtedy moze co kilka wymian oleju ale chyba faktycznie dam spokoj.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 20 paź 2012, o 14:49
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI BMP (140KM)
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
cieszyć się jazdą , mam kolegów w aso , ani jednego przypadku uszkodzonego motoru pd w superbie od 2008 roku a niektóre egzemplarze już przekroczyły 200 tyś , turbo owszem się zdarzy i dwumas ale to raczej sporadyczne przypadki także spoko
- Mej
- Posty: 780
- Rejestracja: 8 gru 2013, o 12:10
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Piotr
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Karas804 - dobra wiadomość jest taka, że Twoje BMP (na PD) jak i wczesne CBBB (czyli I generacja CR'ów) pod względem zawartości misy olejowej są konstrukcyjnymi bliźniakami. Największą zaletą jest to, że napęd zespołu wałków równoważących odbywa się za pomocą kół zębatych (a nie jak w większości starszych Pasztetów z pomocą łańcucha i wszystkich negatywnych konsekwencji takiego rozwiązania).
Warto jednak pamiętać, że napęd pompy oleju (dla BMP i CBBB) był modyfikowany przez producenta jeszcze w drugiej połowie 2010 roku, a same pompy poprawiono nawet w roku 2012. Nadto warto zwrócić uwagę, ze w przypadku BMP (jak i CBBB) zabierak jest krótszy (77mm) co niespecjalnie ułatwia mu przenoszenie "momentu obrotowego" na pompę ... . Zresztą te zabieraki tez były modyfikowane w 2010 roku (podobno w taki sposób aby nie ulegały "okręceniu" w gniazdach wałka i pompy ale też żeby ich nie niszczyły).
Summa summarum, nie wchodząc w szczegóły, ja akurat radziłbym Ci zweryfikować aktualne zużycie "gniazd", w których zabierak pracuje i jest osadzony - a sam zabierak oczywiście wymienić "z definicji" na nowy (z ASO, zmodyfikowany, cena śmieszna niecałe 4 EUR).
Nie ulega żadnych wątpliwości, ze napęd wałków/pompy w silnikach BMP (oraz początkowych CBBB) jest już gruntownie zmodernizowany oraz ulepszony względem rozwiązań wcześniejszych ... no ale doskonały tez wcale nie jest i moim zdaniem naprawdę warto zajrzeć tam raz na te 90 - 100 tyś.km. w celu oceny faktycznej sytuacji i wymiany zabieraka kosztującego grosze.
Każda inna, wcale nie wykluczona naprawa, będzie wielokrotnie bardziej kosztowna i najprawdopodobniej zdarzy się w kłopotliwych okolicznościach (prawem Murphiego).
Warto jednak pamiętać, że napęd pompy oleju (dla BMP i CBBB) był modyfikowany przez producenta jeszcze w drugiej połowie 2010 roku, a same pompy poprawiono nawet w roku 2012. Nadto warto zwrócić uwagę, ze w przypadku BMP (jak i CBBB) zabierak jest krótszy (77mm) co niespecjalnie ułatwia mu przenoszenie "momentu obrotowego" na pompę ... . Zresztą te zabieraki tez były modyfikowane w 2010 roku (podobno w taki sposób aby nie ulegały "okręceniu" w gniazdach wałka i pompy ale też żeby ich nie niszczyły).
Summa summarum, nie wchodząc w szczegóły, ja akurat radziłbym Ci zweryfikować aktualne zużycie "gniazd", w których zabierak pracuje i jest osadzony - a sam zabierak oczywiście wymienić "z definicji" na nowy (z ASO, zmodyfikowany, cena śmieszna niecałe 4 EUR).
Nie ulega żadnych wątpliwości, ze napęd wałków/pompy w silnikach BMP (oraz początkowych CBBB) jest już gruntownie zmodernizowany oraz ulepszony względem rozwiązań wcześniejszych ... no ale doskonały tez wcale nie jest i moim zdaniem naprawdę warto zajrzeć tam raz na te 90 - 100 tyś.km. w celu oceny faktycznej sytuacji i wymiany zabieraka kosztującego grosze.
Każda inna, wcale nie wykluczona naprawa, będzie wielokrotnie bardziej kosztowna i najprawdopodobniej zdarzy się w kłopotliwych okolicznościach (prawem Murphiego).
Pozdrawiam.
- Enriquez
- Administrator
- Posty: 13611
- Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Mej, a jak to jest w CFGB? Masz może pod ręką jakieś linki, gdzie można by o tym poczytać?
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 28 sty 2014, o 18:10
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI BMP (140KM)
- Imię: Jarek
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Mej
Pisząc żebym wymienił na nowy z ASO, masz na myśli ten sam 77mm czy na ten dłuższy 100mm? Sprawdziłem na ETKA i pokazuje w sumie dwa typy 77mm i po otwarciu szczegółowego opisu pokazuje:
03G115281D >> - 15.09.2010 wymiary 77x6x6
03G115281F 16.09.2010 >> wymiary 80x7x7
Czy nie trzeba wtedy zmieniać pompy i wałka balansującego?
Pozdrawiam
Pisząc żebym wymienił na nowy z ASO, masz na myśli ten sam 77mm czy na ten dłuższy 100mm? Sprawdziłem na ETKA i pokazuje w sumie dwa typy 77mm i po otwarciu szczegółowego opisu pokazuje:
03G115281D >> - 15.09.2010 wymiary 77x6x6
03G115281F 16.09.2010 >> wymiary 80x7x7
Czy nie trzeba wtedy zmieniać pompy i wałka balansującego?
Pozdrawiam
- Mej
- Posty: 780
- Rejestracja: 8 gru 2013, o 12:10
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Piotr
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Bardzo wszechstronna pompa oleju, w obecnym wydaniu montowana zarówno w wielu jednostkach poprzecznych wszystkich marek wchodzących w skład VAG, jak też w jednostkach wzdłużnych (np. dwulitrowe Audi A6 i A4), plus zabierak 100 mm.Enriquez pisze:Mej, a jak to jest w CFGB?
Nie słyszałem żeby komuś się taki zestaw "wysypał", chociaż i tak pod tym względem dużo bardziej podobają mi się jednostki fabrycznie wykastrowane z zespołu wałków równoważących i z pompą oleju napędzaną paskiem zębatym (np. WV T5, OIII, Yeti, Amarok itd.).
Fakt faktem, że te bez zespołu wałków generują (subiektywnie) jakby nieco więcej wibracji ale za tą wręcz "prymitywną" prostotę konstrukcji jest to (IMO) do przełknięcia (rolę wałków przejęły niby poduszki silnika specjalnej konstrukcji).
Niestety nie mam.Masz może pod ręką jakieś linki, gdzie można by o tym poczytać?
Pozdrawiam.
- Mej
- Posty: 780
- Rejestracja: 8 gru 2013, o 12:10
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Piotr
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
To już musisz sprawdzić w ASO pod numer swojego VIN ale moim zdaniem do BMP pasuje tylko 77 mm (i tak tez podaje ETKA).karas804 pisze:Mej
Pisząc żebym wymienił na nowy z ASO, masz na myśli ten sam 77mm czy na ten dłuższy 100mm? Sprawdziłem na ETKA i pokazuje w sumie dwa typy 77mm i po otwarciu szczegółowego opisu pokazuje:
03G115281D >> - 15.09.2010 wymiary 77x6x6
03G115281F 16.09.2010 >> wymiary 80x7x7
Właśnie po to jest cała operacja żeby najpierw sprawdzić i wiedzieć co się dzieje z gniazdem wałka i osadzeniem w pompie.Czy nie trzeba wtedy zmieniać pompy i wałka balansującego?
Jeżeli nie będzie tam śladów wypracowania - wystarczy asekuracyjnie zmienić zabierak.
Jeżeli stwierdzisz (w co szczerze wątpię ale sprawdzić moim zdaniem warto, a nawet trzeba), że widać wyraźne ślady wyrobienia w pompie lub gnieździe wałka - wtedy będziesz podejmował decyzję co do sposobu naprawy (metod jest kilka).
Pozostańmy jednak z nadzieją, że prewencyjnie wymienisz zabierak i na tym zakończysz swój temat pt. 2.0 TDi + napęd pompy oleju (przynajmniej na kolejne 100 - 120 tyś.km.) .
Pozdrawiam.
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 31 sty 2015, o 09:47
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Dawid
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Witam
Chciałbym się dołączyć do tematu imbusa.
Posiadam superBa z 2011r. 2.0 CR 170km 4x4.
Czytałem że w 2010 r poprawili ten znaczy się wydłużyli imbus tej pompy?
Auto ma najechane 63tys.
Profilaktycznie zdejmować miche czy jeździć ?
Pozdrawiam
Chciałbym się dołączyć do tematu imbusa.
Posiadam superBa z 2011r. 2.0 CR 170km 4x4.
Czytałem że w 2010 r poprawili ten znaczy się wydłużyli imbus tej pompy?
Auto ma najechane 63tys.
Profilaktycznie zdejmować miche czy jeździć ?
Pozdrawiam
-
- Posty: 469
- Rejestracja: 3 maja 2013, o 20:51
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Imię: Jarek
- Lokalizacja: Ostrowiec Św
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Jeździć. Masz dłuższy zabierak. Przy krótszym wytrzymuje 200tys. Przy takim przebiegu jak twój nie powinno się nic dziać.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 27 mar 2014, o 16:28
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Muszę przyznać że mam stresa z tym imbusem. Mam auto z 2010 r (styczeń) i silnik CBBB. Przebieg nieco ponad 140k. Auto kupione jako używane i z pełną historię serwisową ale nie mam pewności że ten element (imbus, gniazda) były kontrolowane i jeśli już to kiedy. Zarówno mój w miare sprawdzony mechanik jak również ASO traktują sprawę obracających się imbusów jako urban legend choć akurat mechanik przyznał że warto go skontrolować ale podobno to pracochłonna operacja która trudno wykonać samą z siebie. ASO nie widzi sensu kontroli jako takiej. Mechanik radzi zrobić kontrole przy 150 k jak będzie większy przegląd i prawdopodobnie bedzie robiony rozrząd. W sumie jak czytam net to wniosek jest że trzeba to cholerstwo kontrolować ale z trudniej strony nie chcę wyjść na paranoika a auto ma służyć do jeżdżenia,
K
K
-
- Posty: 469
- Rejestracja: 3 maja 2013, o 20:51
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Imię: Jarek
- Lokalizacja: Ostrowiec Św
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
To nie urban legend, Chociaż, jak to pisał wcześniej Mej w CR stosują już lepsze materiały niż wcześniej w PD. Osobiście wiem o jednym CBBB w A3 z uszkodzoną pompą oleju. Jeżeli chcesz to skontrolować, to zrób przy najbliższej wymianie oleju. Cała pracochłonność to zdjęcie miski olejowej. Jeśli chcesz skontrolować stan imbusa, to od razu zaopatrz się w drugi - kosztuje grosze.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 lis 2010, o 19:01
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Witam
Ja przy moim CBBB wymieniłem przy 108k i był wyraźnie zużyty.
Myślę, że 50k jeszcze bym przejechał ale do 200k to już maks.
Wymieniłem na nowy 77mm ale gniazda już są wybite więc nie można liczyć na długą żywotność.
Ja przy moim CBBB wymieniłem przy 108k i był wyraźnie zużyty.
Myślę, że 50k jeszcze bym przejechał ale do 200k to już maks.
Wymieniłem na nowy 77mm ale gniazda już są wybite więc nie można liczyć na długą żywotność.
Skoda SuperbII 2.0 TDI
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 lis 2010, o 19:01
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
Re: Wadliwy naped pompy oleju.
Witam
Ja przy moim CBBB wymieniłem przy 108k i był wyraźnie zużyty.
Myślę, że 50k jeszcze bym przejechał ale do 200k to już maks.
Wymieniłem na nowy 77mm ale gniazda już są wybite więc nie można liczyć na długą żywotność.
Ja przy moim CBBB wymieniłem przy 108k i był wyraźnie zużyty.
Myślę, że 50k jeszcze bym przejechał ale do 200k to już maks.
Wymieniłem na nowy 77mm ale gniazda już są wybite więc nie można liczyć na długą żywotność.
Skoda SuperbII 2.0 TDI