Forum Skoda Superb

W niektórych tych przypadkach trzeba się przyzwyczaić po prostu
U mnie też troszeczkę nie zawsze drży.
Jakoś czasem nawet o tym zapomnę.
Urok tego modelu auta.

Hej Panowie
Od momentu naprawy przejechałem od początku sierpnia prawie 10000km. Mogę stwierdzić, że wibracja i buczenie u mnie ustało. Niestety problem delikatnego ściągania przy nieobciążonym układzie napędowym pozostał, przy przyspieszaniu efekt ściągania w prawo jest dalej mocno widoczny, choć nie tak mocno jak przed naprawą. Oczywiście jak trzymam kierownicę to problem nie występuje i wg ASO kierownica powinna być trzymana, ale przecież o tym wiemy wszyscy, tylko że przy innych autach nie miałem takich problemów. Problemem dla mnie jest ustawienie kierownicy, która jest lekko w lewo, w mieści to specjalnie nie przeszkadza ale na autostradzie mnie drażni. Konsultowałem to w serwisie gdzie naprawa była wykonana i stwierdzili, ze wszystko jest Ok i w granicach tolerancji i nie podejmują się korekty ustawienia kierownicy. Obecnie mam przebieg 20000km, prawdopodobnie ze względu na brak czasu będę to zgłaszał przy przeglądzie, chyba, że jeszcze bardziej będzie mnie denerwować lekkie skrzywienie kierownicy. Rozmawiałem z niezależnym serwisem grupy VW i stwierdził, że oczywiście kierownica powinna być prosto a samochód nie powinien ściągać. Ale auto na gwarancji więc pozostaje walka z ASO.

Grzegorz
Takie wibracje u mnie występowały przy innym aucie (Toyota Avensis), jazda autostradą, postój, studzenie turbiny i wyłączenie silnika. Po powrocie do auta szczególnie w okresie jesienno-zimowym to po ruszeniu były odczuwalne wibracje, po ponownym rozgrzaniu efekt występował. Powodów doszukiwałem się w rozgrzanych oponach i elementach układu napędowego i tak miałem przez ponad 200000km od momentu gdy go odebrałem i do chwili oddania. Żadnych problemów serwis nie znalazł

U mnie tak jak pisałem wcześniej, czekam na wymianę drugiego przegubu(już ponad miesiąc) i części nadal nie ma. Po mojej interwencji w centrali, ładnie mnie przeprosili i kazali uzbroić się w cierpliwość...Takie mam uroki zakupu nowego auta marki Skoda...

No bo niestety Skoda jest kompromisem jakość/cena, a więc i podczas użytkowania trzeba się liczyć z pewnymi kompromisami. Generalnie do tego ściągania się już zdążyłem przyzwyczaić i nie robi mi to jakiejś zbytniej różnicy, czasami jedynie przy ostrzejszych manewrach to odczuwam.

OK, ja rozumiem, że to tylko Skoda, ale przez kilka dni miałem zastępcze auto Octavię III i przy prędkościach autostradowych zachowywała się bardzo pewnie, bez żadnych drgań kierownicy jak po szynach szła, lepiej od mojego Superba

Właśnie wczoraj wymienili mi drugi przegub (prawy zewnętrzny) i o dziwo... wszystko jest teraz OK, drgania ustąpiły, auta nie ściąga (zresztą u mnie tego objawu nie było), idzie jak po szynach, mam nadzieję, że teraz będzie już spokój

Mocowanie półosi dokręcone z niewłaściwym momentem, lekko za słabo.

Dzieki za info, sprobuje powalczyc o to rowniez


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Problem opisywany już wielokrotnie i ogarnięty przez jakiegoś mistrza spoza ASO, podobno wiekowego. Oczywiście to wcale nie daje pewności, że w tym przypadku jest to samo. Ale sprawdzić nie zaszkodzi, nic nie kosztuje.

X

Mocniej. Nie pamiętam szczegółów. Trzeba pogrzebać w necie

to są te śruby co łączą półoś ze skrzynią biegów? o te chodzi ?

Zgadza się.

Hej.
Miałem podobny problem z drżeniem kierownicy (najczęściej w przedziale 130-160 km/)....kilka wizyt w aso, ustawianie zbieżności+ wywarzanie kół i padła diagnoza na krzywą felge i piastę prawy przód.
Dla uspokojenia sumienia (w nic nie przywaliłem- przynajmniej nie przypominam sobie) podjechałem do niezależnego serwisu....stwierdzili, że geometria jest spaprana - poprawili, wyważyli ponownie koła i problem zniknął
Teraz niezależnie od prędkości auto prowadzi się gładko

pozdrawiam