Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 17 cze 2011, o 15:37
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Lokalizacja: małopolskie
Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Witam,
Po 3 latach użytkowania Superba II Combi 140km w wersji Ambition wymieniłem samochód na nowego Passata B7 Limousine 140km Comfortline.
Kierowałem się trochę "powszechnymi opiniami" o nieznacznie lepszej jakości wykonania i spasowania materiałów oraz komfortem.
Na + dla Passata:
- jest "trochę" cichszy wewnątrz
- wygodniejsze fotele
-subiektywnie dla mnie ładniejszy wygląd z zewnątrz i wewnątrz z przodu
Na -
-brak możliwości składania lusterek za pomocą pilota
- wycieraczki działają znacznie wolniej niż w superbie
-tylny przedział wygląda bardzo przeciętnie (jakby samochód był dwie klasy niżej pozycjonowany)
Jednak największym Minusem który mnie doprowadza do szału to jakość spasowania plastików.
Cała deska rozdzielcza i okolice regulacji klimy trzeszczą niemiłosiernie. W samym dotyku materiał trzeszczy ale nawet jadąc po równej drodze wyczuwam "pykanie", stukanie (ciągłe naprężenia).
Ponieważ samochód jest dobrze wyciszony ten dźwięk mnie dobija.
Jest tak od momentu odebrania go nowego z salonu (miesiąc temu).
Tydzień temu pojawiłem się w serwisie, poprawili montaż ale efektów zero.
Czy ma ktoś może doświadczenia w tym temacie jak wyegzekwować skuteczną gwarancyjną naprawę?
Po 3 latach użytkowania Superba II Combi 140km w wersji Ambition wymieniłem samochód na nowego Passata B7 Limousine 140km Comfortline.
Kierowałem się trochę "powszechnymi opiniami" o nieznacznie lepszej jakości wykonania i spasowania materiałów oraz komfortem.
Na + dla Passata:
- jest "trochę" cichszy wewnątrz
- wygodniejsze fotele
-subiektywnie dla mnie ładniejszy wygląd z zewnątrz i wewnątrz z przodu
Na -
-brak możliwości składania lusterek za pomocą pilota
- wycieraczki działają znacznie wolniej niż w superbie
-tylny przedział wygląda bardzo przeciętnie (jakby samochód był dwie klasy niżej pozycjonowany)
Jednak największym Minusem który mnie doprowadza do szału to jakość spasowania plastików.
Cała deska rozdzielcza i okolice regulacji klimy trzeszczą niemiłosiernie. W samym dotyku materiał trzeszczy ale nawet jadąc po równej drodze wyczuwam "pykanie", stukanie (ciągłe naprężenia).
Ponieważ samochód jest dobrze wyciszony ten dźwięk mnie dobija.
Jest tak od momentu odebrania go nowego z salonu (miesiąc temu).
Tydzień temu pojawiłem się w serwisie, poprawili montaż ale efektów zero.
Czy ma ktoś może doświadczenia w tym temacie jak wyegzekwować skuteczną gwarancyjną naprawę?
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Hmmm, powalcz z ASO. Swojego paska odebralem z salonu z koncem stycznia tego roku, napykalem nim juz prawie 20kkm, co prawda highline, ale watpie, by to mialo znaczenie. Po prostu u mnie cisza, a jakosc plastikow oceniam na bardzo dobra (w porownaniu do Mazdy 6 ktora jezdzilem).
Kupowales auto w Krakowie?
Kupowales auto w Krakowie?
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 17 cze 2011, o 15:37
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Odbierałem w Warszawie.
W superbie takich "przyjemności" nie miałem. Z lekko denerwujących rzeczy było działanie klimy- efekt jakby przelewania się płynu.
W superbie takich "przyjemności" nie miałem. Z lekko denerwujących rzeczy było działanie klimy- efekt jakby przelewania się płynu.
- bar72
- Posty: 694
- Rejestracja: 11 lis 2013, o 14:07
- Samochód: Superb II Kombi 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: Kraków
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
miałem Passata B6 teraz mam superba moje odczucia Passat pozycjonuje klasę niżej , jak bym miał zmieniać Superba to A6
Ostatnio zmieniony 10 lip 2014, o 21:05 przez bar72, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Każdy passat trzeszczy mniej lub bardziej. Jakość plastików konsoli centralnej i deski jednak Superb miał większą. Ale znowu Passat jest lepiej wyciszony. Nie słychać tak silnika jak w Superbie. Mnie też to denerwuje po przesiadce z Superba. No i dużo ciaśniej z tyłu:(
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Pasat i Superb, bez wyjatku, wygladaja jak "pol dupy zza krzoka"
Chociaz co do jakosci plastikow na plus w Superbie to ciezko mi sie zgodzic Spasowanie plastikow i w ogole jakosc montazu na prawde wg. mnie na super poziomie jest w pasacie. Watpie by moj egzemplarz byl wyjatkowy.
Co do miejsca z tylu to tutaj chyba nawet Mercedes S nie bryluje przy superbie
Chociaz co do jakosci plastikow na plus w Superbie to ciezko mi sie zgodzic Spasowanie plastikow i w ogole jakosc montazu na prawde wg. mnie na super poziomie jest w pasacie. Watpie by moj egzemplarz byl wyjatkowy.
Co do miejsca z tylu to tutaj chyba nawet Mercedes S nie bryluje przy superbie
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Ale w B7 masz twarde plastiki na konsoli. Superb miał miękkie. Dotknij listwy pod zegarami i koło zegarka. Dotknij ramkę radia - nie trzeszczy u Ciebie przy dotykaniu? Ja napsikałem tam silikonu w sprayu i podkleiłem taśmą parcianą - dalej trzeszczy. Sam plastik w sobie jest tak tandetny, że trzeszczy jak go dotykam palcami...
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 17 cze 2011, o 15:37
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Dokładnie plastiki przy dotknięciu masakrycznie trzeszczą, listwy koło zegara, ramki wokół radia, okolice skrzyni biegów.
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
No i sobie pomacalem. Plastik na wysokosci schowka od strony pasazera jest faktycznie bardzo twardy. Ale macanie go, badz okolic nawigacji/skrzyni biegow, nie powoduje najmniejszych odglosow. A przede wszystkim nie skrzypi nic podczas jazdy.
Inna rzecz, ze jak sie jezdzi po naszych miastach, to jedyne co mi sie cisnie na usta to PIE..OLNA RUMUNIA! Na szczescie jezdze w zdecydowanej wiekszosci po autostradach. Ale jak ktos jezdzi po takim Krakowie na codzien dla przykladu, to najlepiej spasowane auto zacznie trzeszczec.
Inna rzecz, ze jak sie jezdzi po naszych miastach, to jedyne co mi sie cisnie na usta to PIE..OLNA RUMUNIA! Na szczescie jezdze w zdecydowanej wiekszosci po autostradach. Ale jak ktos jezdzi po takim Krakowie na codzien dla przykladu, to najlepiej spasowane auto zacznie trzeszczec.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Weźcie Wy się lepiej za macanie dziewczyn.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
Jedno drugiego nie wyklucza
Swoja droga to nieco paranoja z tym macaniem, jak gdyby ktos mial spac na tych plastikach. Byle nie jeczaly
Swoja droga to nieco paranoja z tym macaniem, jak gdyby ktos mial spac na tych plastikach. Byle nie jeczaly
- Przemo_c
- Posty: 226
- Rejestracja: 1 gru 2013, o 23:15
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: Wawa
Re: Superb II a Passat B7 na gorąco po wymianie.
bryluje odebraliśmy niedawno W222 i jest gut; chyba w projektowalni MB kupili Superba i zrobili wszystko, by przebićMaverick pisze: Co do miejsca z tylu to tutaj chyba nawet Mercedes S nie bryluje przy superbie
...nie ma ludzi normalnych, są tylko tacy, co się jeszcze nie badali...