Nad morze w korkach.
- dolko
- Posty: 406
- Rejestracja: 21 wrz 2013, o 12:27
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: uzupełnij pole
Nad morze w korkach.
Miałem okazję pokonać trasę ze Śląska do Karwii. Sto lat już tam nie jechałem. Z Gliwic generalnie same autostrady za wyjątkiem Łodzi - myślę pójdzie gładko! Jakież było moje zdziwienie - korek przez Częstochowę (40min), potem przed Łodzią (1h), bramki przed Toruniem (40min) i Rusocin na koniec znów bramki (1h), a w bonusie przejazd wężykiem przez Władek, Jastrzębią i do Karwii.
Kurde, 550 km zajęło 10h!!
To po co te autostrady za mln-y PLN jak i tak tracisz, wszystko co nadrobiles, na bramkach?
Czy nie można by płacić np SMSem? Przecież są skanery tablic rej. można by wydzielić ze dwa express pasy i dwa standardowe.
Albo wineta.
Kurde cokolwiek innego od bramek.
To co się dzieje to już masakra, a przecież będzie mobilkow przybywać...
Kurde, 550 km zajęło 10h!!
To po co te autostrady za mln-y PLN jak i tak tracisz, wszystko co nadrobiles, na bramkach?
Czy nie można by płacić np SMSem? Przecież są skanery tablic rej. można by wydzielić ze dwa express pasy i dwa standardowe.
Albo wineta.
Kurde cokolwiek innego od bramek.
To co się dzieje to już masakra, a przecież będzie mobilkow przybywać...
- grzesiu26
- Posty: 2705
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:15
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nad morze w korkach.
Jak mamy taki wątek to jako "prawie miejscowy" umieszczam plan trasy alternatywnej dla jadących od Poznania, Gorzowa, Wrocławia itp w kierunku Świnoujście, Międzyzdroje, Dziwnów. W sezonie letnim szczególnie w weekendy oszczędzicie 1-2 godz stania w korkach na zakorkowanej S3.
Link:
https://goo.gl/maps/Dd3ta
Mapa:
Link:
https://goo.gl/maps/Dd3ta
Mapa:
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 13 kwie 2014, o 15:55
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
Re: Nad morze w korkach.
Aby przerzucać towary pomiędzy rozwiniętymi gospodarkami Niemiec, Francji i Beneluxu, a Rosją & WNP. Zauważmy, że budowa autostrad pokrywa się z europejskimi szlakami komunikacyjnymi. Te 3 autostrady na prawie 40 milionowy kraj, to daje 10 milionów mieszkańców na jedną drogę tej klasy. Co bardziej przerażające, to fakt, że nie mówi się o budowie kolejnych autostrad, cisza o łączeniu miast wojewódzkich siecią szybkich dróg. Pod koniec tego roku EU ma swoje drogi, więc Warszawa wykazała się swoim pryncypałom z Berlina i Brukseli, ale potrzeby społeczne nadal pozostają niezaspokojone. Nie martwi Was zanik prac nad rozbudową sieci drogowej, która nawet po niedawnej rozbudowie, nadal jest niedostateczna dla takiego natężenia ruchu?dolko pisze:(...)
To po co te autostrady za mln-y PLN jak i tak tracisz, wszystko co nadrobiles, na bramkach? (...)
Infrastruktura polska od czasów powołania tego kraju w 1918 roku jest daleko do tyłu w stosunku do potrzeb ludzi i biznesu. Jest to poważny hamulec rozwoju tego kraju, nie większy niż włodarze tego kraju ulokowani z klucza politycznego na swoich stanowiskach, nie potrafiących nawet dobrze posługiwać się językiem polskim, bo dosłownie przed 25 minutami parkując samochód w centrum małego miasteczka zauważyłem znak: "Zakaz parkowania pod groźbą kary poza miejscami do tego wyznaczonymi.", a nie lepiej by brzmiało: "Zaparkuj proszę na wyznaczonym miejscu." Ale nauczyłem się już, że prośba nie mieści się w mentalności legalistów, a ustawa zasadnicza tego kraju została w swoich zrębach przysłana z Moskwy od Josifa Vissarionovicha Stalina
Lingwistycznie, to społeczeństwo przyzwyczaiło się do magicznej formułki: "Zakazuje się...", "Pod groźbą kary...", "Surowo zakazuje się..." etc. Mam wrażenie, że tworzący prawo nie potrafią się już inaczej komunikować ze światem, jak tylko rozpoczynając zdanie od budzącego grozę: "Pod groźbą surowej kary zakazuje się..." Ilość gróźb, kar i potwornych konsekwencji, jakie mogą spotkać obywatela RP na każdym kroku, można porównywać z krajami rządzącymi przez junty wojskowe lub ugandyjskich satrapów.
Polska to dziki kraj i przekonasz się o tym dopiero w momencie, kiedy się na Ciebie rzuci i zacznie kąsać (np. gdy chcesz odpocząć nad morzem) - tak powiedział mój dobry przyjaciel, który po kilku latach walki z skostniałym systemem fiskalno-skarbowo-urzędniczym zamknął swoją małą fabrykę mikro-przekaźników i po zwolnieniu pracowników, sprzedaży urządzeń, wrócił do kraju, gdzie państwo jest partnerem przy tworzeniu technologii i generowaniu wartościowych miejsc pracy. Jego wysokiej klasy fachowcy po części znaleźli zatrudnienie w jego nowej fabryce, a po części ze względów rodzinnych pozostali i zostali zatrudnieni w pobliskiej wytwórni asfaltu (technologia i system pracy jak w XV wieku przy wypalaniu węgla drzewnego).dolko pisze:(...)(...) To co się dzieje to już masakra, a przecież będzie mobilkow przybywać...
A dlaczego jeździcie nad polski Bałtyk po autostradach przeznaczonych dla niemieckiego ruchu towarowego? Po niemieckiej stronie jest to samo morze, a plaże są lepiej zorganizowane; podobnie w Krajach Bałtyckich - mniej ludzi, a więcej rozrywek i ceny lepsze niż w DE.
.
- RemekS
- Posty: 554
- Rejestracja: 15 wrz 2013, o 14:48
- Samochód: Superb II DSG 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nad morze w korkach.
Entanger. Dobrze, że jeszcze są ludzie, którzy potrafią spojrzeć krytycznym okiem na otaczającą rzeczywistość, a nie przyjmować do wiadomości powszechnego przekazu mediów, jak to jest cudownie i dobrze i wyrabianiu w obywatelach świadomości, że jeżeli u nich jest źle, to są wyjątkiem albo to jest ich wina. Za kilka lat, jak staniemy się płatnikiem brutto, to z całej UE, zostaną nam na pamiątkę tablice o "dofinansowaniu" oraz wspaniała "sieć" dróg.
Nad morze z Warszawy najlepiej się jedzie starą 7. Ostatnoi jak jechałem do Krynicy Morskiej, było prawie pusto, a na autostradzie miejscowe utrudnienia i dodatkowe kilometry.
Nad morze z Warszawy najlepiej się jedzie starą 7. Ostatnoi jak jechałem do Krynicy Morskiej, było prawie pusto, a na autostradzie miejscowe utrudnienia i dodatkowe kilometry.
- Enriquez
- Administrator
- Posty: 13611
- Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW
Re: Nad morze w korkach.
Właśnie wróciłem z Gdańska. Jadącym ze śląska polecam ominąć Łódź przez Piotrków-Moszczenica-Koluszki-Brzeziny-Stryków. Natomiast bramki w Toruniu mijamy zjeżdżając na Włocławek i jedziemy na Lipno. W Lipnie możemy wybrać czy dajemy na Toruń (z tego kierunku są inne bramki na Gdańsk) lub jedziemy do następnego wjazdu przez Golub-Dobrzyń i Warlubie. Same bramki przed Gdańskiem przejeżdżamy koniecznie prawym pasem, który idzie szybciej, ok 7min/km.
Wysłane z Tapatoka - może nie być polskich liter.
Wysłane z Tapatoka - może nie być polskich liter.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 15:45
- Samochód: Superb III combi
- Silnik: 1.4TSI (150KM)
- Aktualnie: 175/310
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: WWL
Re: Nad morze w korkach.
dolko pisze:Miałem okazję pokonać trasę ze Śląska do Karwii. Sto lat już tam nie jechałem. Z Gliwic generalnie same autostrady za wyjątkiem Łodzi - myślę pójdzie gładko! Jakież było moje zdziwienie - korek przez Częstochowę (40min), potem przed Łodzią (1h), bramki przed Toruniem (40min) i Rusocin na koniec znów bramki (1h), a w bonusie przejazd wężykiem przez Władek, Jastrzębią i do Karwii.
Kurde, 550 km zajęło 10h!!
To po co te autostrady za mln-y PLN jak i tak tracisz, wszystko co nadrobiles, na bramkach?
Czy nie można by płacić np SMSem? Przecież są skanery tablic rej. można by wydzielić ze dwa express pasy i dwa standardowe.
Albo wineta.
Kurde cokolwiek innego od bramek.
To co się dzieje to już masakra, a przecież będzie mobilkow przybywać...
Pol miał racje winietki to najlepsze i najtańsze rozwiązanie - na naszych złodziei autostradowych też /winietka 10 dniowa w Austrii około 40 zł/
tyle co u nas z Torunia do Rusocina
Do Karwi zjedź z obwodnicy na Wejherowo i przez Krokową do Karwi ja tak od kilku lat pomykam bez korków.
-
- Posty: 322
- Rejestracja: 18 kwie 2014, o 19:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nad morze w korkach.
Ja wybieram sie z Kraka do Jaroslawca. Wyjade ok. 2 w nocy to chyba powinno byc przejezdnie? Czy a1 przykorkowana tez nad ranem w wakacje?
- dolko
- Posty: 406
- Rejestracja: 21 wrz 2013, o 12:27
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: uzupełnij pole
Re: Odp: Nad morze w korkach.
No powiem Ci ze o 6:30 na bramkach w Toruniu korek juz od Wisły, jakieś 40 min do godziny na moje oko. Więc nie sejm czy wyjazd o 2 w nocy Cię podaruje...Kowal pisze:Ja wybieram sie z Kraka do Jaroslawca. Wyjade ok. 2 w nocy to chyba powinno byc przejezdnie? Czy a1 przykorkowana tez nad ranem w wakacje?
-
- Posty: 322
- Rejestracja: 18 kwie 2014, o 19:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nad morze w korkach.
Oj to slabo. Jakas rada. Jest altwrnatywa? Moze gdzies sie da uciec w bok wczesniej? Bo dojazd o 6 i kiblowanie z dzieciakami czekajac na dpmek mi sie nie usmiecha...
- dolko
- Posty: 406
- Rejestracja: 21 wrz 2013, o 12:27
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Lokalizacja: uzupełnij pole
Re: Odp: Nad morze w korkach.
No to może jak kolega opisał:Kowal pisze:Oj to slabo. Jakas rada. Jest altwrnatywa? Moze gdzies sie da uciec w bok wczesniej? Bo dojazd o 6 i kiblowanie z dzieciakami czekajac na dpmek mi sie nie usmiecha...
Enriquez pisze:Natomiast bramki w Toruniu mijamy zjeżdżając na Włocławek i jedziemy na Lipno. W Lipnie możemy wybrać czy dajemy na Toruń (z tego kierunku są inne bramki na Gdańsk) lub jedziemy do następnego wjazdu przez Golub-Dobrzyń i Warlubie. Same bramki przed Gdańskiem przejeżdżamy koniecznie prawym pasem, który id.
-
- Posty: 322
- Rejestracja: 18 kwie 2014, o 19:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nad morze w korkach.
Pany a moze odbic z a1 na wysokosci Grudziadza na Tuchole i Miastko i tak pozbyc sie problemu na bramkach? Z gory dzieki z pomoc. Przypominam ze cel to Jaroslawiec.
-
- Posty: 212
- Rejestracja: 7 lis 2013, o 14:26
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 215 @ 449
- Lokalizacja: Wawa
Re: Nad morze w korkach.
Zawsze tak jeżdżę - czyli zjazd w ok. Grudziądza. Tylko pamiętaj, że dalej w górę to już kraina fotoradarów więc trzeba mieć CB, Yanosika, nawigacje z ostrzeganiem + oczy w d...ie
- blk
- Posty: 207
- Rejestracja: 9 sie 2013, o 13:02
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2023
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nad morze w korkach.
No ale wtedy po Polu wszyscy jechali Skończyło się na podatku w paliwie i dodatkowo płatnych autostradach. Chociaż zapewne nawet tym złodziejom się nie śniło, ile będzie mogło kosztować przejechanie się paroma kilometrami polnej drogi.apm16 pisze:
Pol miał racje winietki to najlepsze i najtańsze rozwiązanie - na naszych złodziei autostradowych też /winietka 10 dniowa w Austrii około 40 zł/
tyle co u nas z Torunia do Rusocina
W dodatku całość interesu zaszła tak daleko, już nie wspominając sławetnej umowy Stalexportu na koncesjonowanie A4 Kraków-Katowice, że nie sposób się z tego wycofać. Więc będziemy płacić i to coraz więcej i więcej
Ale przynajmniej widać postęp technologiczny. Kiedyś okradało się na szlakach handlowych furmanki. Atakowali grupami, często ktoś przypłacał życiem. Teraz to jednak wszystko się odbywa bardziej w cywilizowany sposób... na tych bramkach.
- siemi1
- Posty: 2360
- Rejestracja: 25 mar 2013, o 14:13
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 2.0 TDi 200KM
- Lokalizacja: Wawa_Bemowo
Re: Odp: Nad morze w korkach.
Mi sie dzis udalo szybko wrocic! Wujechalem z Jastarnii o 1140 w Mc przerwa 30 min przed obw. 3miasta potem autostrada i i przerwa po 300km w MOPie na kolejne karmienie i dojazd pod klatke na bemowie o 1655 nigdzie ni bylo kotkow tylko przed puckiem male zageszczenie ale poszlo a przed obwodnica 3miasta wiadomo na swiatlach. Wiec 5h15min wydaje sie dobrym czasem na autostradzie tempomat caly czas na 155km/h wg gpsa. Jak ktoc w tygodniu na hel jedzie badz do wladka polecam ruszyc wczesniej aby przed 10 dojezdzac nad morze. Przed wladkiem przez to cholerne rondo straszne korki sie robia ja udezylem skrótem jak na mapce. Z niskim zawieszeniem nie polecam bo po piaszczystej drodze sie jedzie i czasami doly ale przynajmniej przwie 4km korek mozna ominac. Wg mapy jest tam zakaz wjazdy ale wszysy tamtedy jezdza bo jest to dojazd rowniez do kwater i kempingow.
Domówka:
OII FL, Elegance 2.0TDI Kombi, oszust RS Jest 171,7 KM i 402,9 Nm
Służbówka:
S3 FL, Scout 2.0TDI Kombi 200KM DSG7 4x4, Steel Grey/pakiet Black
OII FL, Elegance 2.0TDI Kombi, oszust RS Jest 171,7 KM i 402,9 Nm
Służbówka:
S3 FL, Scout 2.0TDI Kombi 200KM DSG7 4x4, Steel Grey/pakiet Black