No i chyba wreszcie będzie 2,0 tDI 170KM 4x4 z DSG

[Misiek Fisiek]

No ale misio (bardzo zły) napisał, że musi być 4x4 i może być manual.

[bardzozlymisio]

Nematode - no i tego wlasnie się boję, ze bedę pluł sobie w brodę, że nie wziąłem mocniejszego. Chipa mozna zrobic w 1.8, ale narażasz sie na utrate gwarancji i usterki co oznacza koszty. Wolę fabryczne osiagi i swięty spokój.
Jedyne co mnie boli to brak 4x4, bo powiem szczerze zakochalem sie w napedzie w Scoucie - kazdy ma swoje preferencje, ale dla mnie 4x4 to priorytet.
A 3.6 musialbym wziac w najbiedniejszej wersji - to troche boli...

no a 4 rury w 2.0 sa miodzio mieszkam na Bielanach zaraz kolo Skody i bez przerwy obserwuje nowe Superby przybywajace do Salonu wiec mam dobre rozeznanie 4 rury to nawet +1,5 jak nie +2,0 do wyglądu oraz co najmniej -2,5 do dobrego samopoczucia sąsiada

i tu powstaje problem - jak sie skusze na 1.8 4x4 to bede marudzil, ze za slaby, a jak na 2.0 to ze nie ma 4x4 - q..wa jak baba normalnie, masakra....

moze zrobia Superb Scout 2.0 tsi 4x4 - to by bylo to (tylko zeby nie kosztowal milion pięćset sto dziewięćset)

[Misiek Fisiek]

Niestety musisz iść na jakiś kompromis. Możesz ewentualnie poszukać jakiegoś demo 3.6 z salonu lub ściągnąć sobie rocznego passata cc 3.6 z USA (jakieś 120k za wypasioną wersję) i wtedy będziesz miał +5 do wyglądu a -8 do dobrego samopoczucia sąsiadów Nie wiem tylko co powiesz na 15l spalania w mieście.

[eX]

na poczatku kazdy marudzi ze nie chce softa, z biegiem czasu soft robi wiekszosc

nikt nie zauwazyl ze wprowadzili blad w rozpiske? 2.0 170 jest 4x2

[grzela07]

w tabeli było 170 KM, 4x4 w DSG. Po moim telefonie do dealera skody, że chciałbym zmienić konfigurację - okazało się, że znaleźliśmy błąd na stronie - i zaraz będzie to poprawione

[frytol]

Nematode, 2.0TSI również ma rozrząd na łańcuchu, bo generalnie 1.8TSI od 2.0TSI różni się jedynie skokiem tłoka - większe wykorbienie wału, cała reszta to ten sam motor.

[Nematode]

No to nie wiem, ale w 1.8 niby łańcuch jest dożywotni czy tam do 200k, a w 2.0 chyba po 90k trzeba zmieniać. Jesteś tego pewny? Czy w takim razie 2.0 tez ma ten j..... napinacz z rolką?

[bardzozlymisio]

Zuber - CC fajna bryka i faktycznie +5 do wyglądu i -8 do samopoczucia sąsiada, ale -17,5 do pakowania wózka, rowerka, piłeczek, misiów, foremeczek, baseników, itepe, że nie wspomnę o NANO-walizeczce żony
Oprócz 4x4 musi być kombi. Scout jest o wiele za mały.

[Misiek Fisiek]

A bierzesz pod uwagę możliwość kupna auta lekko używanego, np. po demo dealera czy musi być nowe? Jeśli dopuszczałbyś roczną używkę to w cenie 130-140 k masz już niezły wybór dobrze wypasionych aut.

[bardzozlymisio]

chyba jednak wole nowe. mialem juz doswiadczenia z uzywkami i raczej nie chce ich powtarzac. glownie chodzi o to, ze mam za malo wolengo czasu, zeby go marnowac na naprawy auta. naturalnie mam swiadomosc, ze najwiecej traci sie na nowych, ale przy okazji wszyscy wiemy, ze ma sie najwiecej swietego spokoju zarowno podczas uzytkowania jak i pozniejszej sprzedazy. dlatego raczej ide w koncepcji nowego.

[Misiek Fisiek]

To faktycznie masz ograniczony wybór. Ja na dobrą sprawę stałem przed identycznym dylematem pół roku temu. Niestety 4x4 to dają raczej w SUVach i limuzynach premium a w autach dla Kowalskiego bardzo rzadko.

[bardzozlymisio]

otóż to, brałem jeszczę po d uwagę Subaru - ma zawsze bardzo dobre opinie jeśli chodzi o prowadzenie i trakcję.
Jednak IMHO obecne subaraki mogą spokojnie startowac w konkursie na najbrzydsze auto świata, środek jest niewielę lepszy i z tego co czytam awaryjność i serwis też pozostawiają wiele do życzenia. Muszę się wybrać na jazdę próbną. Natomiast Peugeot 508 ma wyjść w wersji a'la Allroad, niestety napędzany będzie silnikiem 160KM diesel + 40KM = niby 200KM elektryczny na tylnej osi - już sam ten opis brzmi masakrycznie , ale byłem się przejechać 508 i zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie (wiem wiem samochodów na F się nie kupuje - i jakoś ten stereotyp siedzi mi w głowie). W sferze rozważań pozostaje jeszcze Insignia 220KM, 4x4, manual, sports tourer... ciężka sprawa słowem.

[siekla]

Jeżeli chodzi o subaru - to jest to rewelacyjnie prowadzący się samochód. Z uwagi na nisko położonyśrodek ciężkości i w pełni symetryczny układ napędowy jest super. Mam 11 letniego forestera i to auto daje duuuuuużo frajdy.

Ale,

obecny diesel - mocno rozczarowuje - duży problem sprawia DPF - koszt wymiany 12.000 PLN w przypadku awarii.
przekladnia LINEAR - to nieporozumienie - w porównaniu z DSG - to przepaść
Jezeli chodzi o outbacka czy legacy - sa bardzo przestronne w środku, dużo bardziej niż poprzednicy, ale design pozostawia wiele do życzenia.
na plus należy zaliczyć spalanie
po dotarciu warto zremapować motor - bo 150 KM w dosyc ciezkim aucie nie jest wystarczajace.


Jeżeli chodzi o insygnie - to moim zdaniem auto jest tak ciężkie, że dodatkowe kg i opory z uwagi na układ 4x4 odbierają całkowicie frajde z jazdy - nie odczułem wogóle komfortu napędu.
Dlatego - pomimo olbrzymiej miłości do marki - kupiłem superba - ale 4x2 - bo 4x4 było nadal niepewne.

[eX]

dlatego jak jest problem z DPF to trzeba wywalic w cholere, jezeli dane auto nie jezdzi po "zielonych" strefach

[Misiek Fisiek]

Badalem temat insigni 4x4 i nie wyglada zachecajaco. Haldex sprawia sporo problemow, auto ogolnie dosyc awaryjne, czesto krzaczy sie turbina, jakies uszczelki - silnik sie poci. Do tego pali strasznie duzo na te pojemnosc i kiepsko sie prowadzi.

Subaraki to byly fajne kilka lat temu, teraz sa brzydkie i maja slabe piece.

Generalnie sytuacja wyglada dosc marnie ale jesli wymyslisz cos lepszego niz Superb to moze i ja skusze sie na zmiane bo wymagania mam podobne.