KTO juz zmienil oponki...na zimowe ? I jakie...

[szms]

pół roku...?

Jak będzie się jeździć 3 miesiące to będzie maks...

[adamski]

....ciach....
Nie bardzo kumam skad to poczucie estetyki, jak fele widziesz jak wsiadasz I wysiadasz. One sa tylko dla sasiada

A ja widzę felgi też jak stoję w korku i moje auto odbija sie w szklanych elewacjach budynków i dlatego tez ma 18 na lato i 16 alu na zimę i to moje oko cieszy i w dupie mam sąsiadów

[szms]

Auta też myjecie dla somsiadufff?


Ja tam wszystko robię dla siebie, bo się dobrze czuję w czystym i dużym aucie.

, skad sie chlopakom biora te rewelacje na temt szalonych roznic w prowadzeniu sie auta miedzy 18" a 16".

ja tam mimo wszystko odczuwam różnicę, ale nie wydaje mi się, że przez fakt większy obręczy, a raczej przez szerokość laczka, tak mi się wydaje

[LMB]

Auta też myjecie dla somsiadufff?


Ja tam wszystko robię dla siebie, bo się dobrze czuję w czystym i dużym aucie.

, skad sie chlopakom biora te rewelacje na temt szalonych roznic w prowadzeniu sie auta miedzy 18" a 16".

ja tam mimo wszystko odczuwam różnicę, ale nie wydaje mi się, że przez fakt większy obręczy, a raczej przez szerokość laczka, tak mi się wydaje

Auto myje moze 3 razy do roku. Ja rozumiem chlopaki, ze jestescie burzuje, macie ekipy budowlane, ktore robia wszystko za was/dla was, itp. itd. ale ja akurat nie mam kasy na lokalnych ziutkow (koszt prostego remontu to tak mniej wiecej koszt postawienia chaty w PL), I wszystko w domu robie sam. Ja sie chetnie pospuszczam nad tym, czy auto czyste, czy brudne, czy wywoskowane I czy fela wyglada dobrze, jak sobie kupie jakies e63amg, dzieci wyprawie z domu, usiade w bujanym fotelu I bede patrzyl, czy jakis ptak nie nasral na auto

Co do prowadzenia - ja mowie o sobie. Ganialem na 16" I 18", zestawy letnie, wystarczajaco dlugo, zeby cos tam powiedziec. Ja roznicy nie widze, IMVHO to placebo. Widze, ze 16" na przodzie wcina mi podobnie szybko jak 18", wytrzyma maks. 20kkm. W teorii winkle powinny lepiej wychodzic na 18", ale moze ja nie jezdze na krawedzi, stad nie widze roznic miedzy 16" I 18".

[szms]

Oj tam, oj tam... LMB... nie wywołuj wilka z lasu

Auto myje moze 3 razy do roku. Ja rozumiem chlopaki, ze jestescie burzuje, macie ekipy budowlane, ktore robia wszystko za was/dla was, itp. itd. ale ja akurat nie mam kasy na lokalnych ziutkow (koszt prostego remontu to tak mniej wiecej koszt postawienia chaty w PL),

Ale w Polsce zarabia się 3 razy mniej, więc się wyrównuje... bo wybudowanie chałupy/remont po iluś latach to też mniej więcej stosunek 3:1
Wcale nie jest tanio, a jak jest tanio to jest chujowo i koło się zamyka

Co do prowadzenia - ja mowie o sobie. Ganialem na 16" I 18", zestawy letnie, wystarczajaco dlugo, zeby cos tam powiedziec. Ja roznicy nie widze, IMVHO to placebo. Widze, ze 16" na przodzie wcina mi podobnie szybko jak 18", wytrzyma maks. 20kkm. W teorii winkle powinny lepiej wychodzic na 18", ale moze ja nie jezdze na krawedzi, stad nie widze roznic miedzy 16" I 18".

Ja tam odczuwałem, że na 17stkach stabilniej jest, ale moim zdaniem to od bieżnika zależy.
Zjada u Ciebie, bo masz bardziej chropowaty asfalt, dobrze godom? Ogólnie szybciej u was ogumienie się zjeżdża

[LMB]

Oj tam, oj tam... LMB... nie wywołuj wilka z lasu

Auto myje moze 3 razy do roku. Ja rozumiem chlopaki, ze jestescie burzuje, macie ekipy budowlane, ktore robia wszystko za was/dla was, itp. itd. ale ja akurat nie mam kasy na lokalnych ziutkow (koszt prostego remontu to tak mniej wiecej koszt postawienia chaty w PL),

Ale w Polsce zarabia się 3 razy mniej, więc się wyrównuje... bo wybudowanie chałupy/remont po iluś latach to też mniej więcej stosunek 3:1
Wcale nie jest tanio, a jak jest tanio to jest chujowo i koło się zamyka

Co do prowadzenia - ja mowie o sobie. Ganialem na 16" I 18", zestawy letnie, wystarczajaco dlugo, zeby cos tam powiedziec. Ja roznicy nie widze, IMVHO to placebo. Widze, ze 16" na przodzie wcina mi podobnie szybko jak 18", wytrzyma maks. 20kkm. W teorii winkle powinny lepiej wychodzic na 18", ale moze ja nie jezdze na krawedzi, stad nie widze roznic miedzy 16" I 18".

Ja tam odczuwałem, że na 17stkach stabilniej jest, ale moim zdaniem to od bieżnika zależy.
Zjada u Ciebie, bo masz bardziej chropowaty asfalt, dobrze godom? Ogólnie szybciej u was ogumienie się zjeżdża

Ja wiem, czy sie wyrownuje? W PL za 0.5mln zlotych zrobisz cos fajnego, mniej wiecej koszt 3 Superbow na wypasie. Niestety porownywalna chata w UK kosztuje juz 13 Superbow (I nie mowie o Londku, bo tam ceny urywaja jaja, a szczeka robija sie o glebe). Dlatego jak bylem mlody, bezdzieciaty, to Seicento bylo wypucowane, odkurzone I ogolnie cud, miod I orzeszki. Teraz z domem z 1900 roku na glowie, dwojka dzieci na lbie, I zona z zajebiscie ambitnymi planami to tak srednio mam czas na wywalenie smieci z miejsca pasazera - jak kogos wioze, to albo przerzucam do tylu, albo odgarniam na bok . W aucie sprzatam jak jade do PL I jak jestem w PL. Co zdaze zrobic, to jest moje . Ale ogolnie to dupowoz, ktory mnie wozi z A do B I koniec. Nie chcialbym zadnych wgniotek, obic, fizycznych zniszczen, bo auto traci na wartosci I boli takie bezsensowne tracenie kasy, ale czy stoi na alusach 15" czy 20" wisi mi kilogramem kitu na agrawce. Rozumiem, ze niektorzy moga miec inne zdanie I szanuje. Ja tylko tlumacze, czemu mam takie a nie inne podejscie.

Co do zuzycia - w Viki bylo OK (oprocz ostatniego zestawu). Z Superbem balem sie, ze zejscie na 205 skroci ich zycie dramatycznie, ale odpukac jest akceptowalnie. Mysle, ze tak jak musze zyc z dolewka oleju po 15kkm, tak musze zyc z nowym kompletem opon po podobnym dystansie

[DamianSmigielski]

No może nie mam tak jak LMB bo auto myję częściej ale też uważam je za dupowóz. Nauczyłem się liczyć kasę i po przetestowaniu kilkudziesięciu konfiguracji w autach, stwierdzam, że 16" jest super git. Opony kupuję nie najtańsza, ale co ważne sprawdzam ciśnienie praktycznie co tydzień. Fakt, że mam kompresor to mi łatwiej. Jeżdżę jak na dupowóz przystało... Przez dwa sezony z letniej gumy ubyło 1,5mm bieżnika . Do pałowania się i szaleństw mam motocykle
Co do różnic w prowadzeniu się auta, to też jakoś nie odczuwam. Wygląd wyglądem i chlewu w aucie nie zniesę, ale zamiast na felgi 18" i laki jak walce to wolę wydać na częstszą wymianę oleju i dobre materiały eksploatacyjne. A najlepiej jak nie muszę wydawać zbyt wiele. Odkładam na starość bo już na ucieczkę z kraju jestem za stary a na ZUS nie liczę... Każda stówa odłożona teraz to szansa na więcej brukwi i ziemniaków na starość

[szms]

Tak LMB, tylko, że u nas na 1 Superba przeciętny człowiek musi robić 4 lata i oddać wszystko w zębach. A ile u was?

[LMB]

Tak LMB, tylko, że u nas na 1 Superba przeciętny człowiek musi robić 4 lata i oddać wszystko w zębach. A ile u was?

Kto to jest przecietny czlowiek? Srednia krajowa to jakies 26k funtow, czyli tak mniej wiecej dobry Superb w TDI . Tyle, ze samemu ciezko z tego wyzyc, I jak by sie zebami w sciane wbil, to moze z £400 funtow miesiecznie by oszczedzil... To daje jakies 5.5 roku oszczedzania. Dlugo, krotko?

[artlag]

Pytanie za które zaraz pewnie pare osób mnie opieprzy a pare wyśmieje ale odbieram w przyszlym tygodniu swojego superba i musze wymienić opony na zimowe, letnie wzialem na 17" a zimówki chciałem 16" - w salonie proponują mi Spectrumy z oponami Barum Polaris 3...jeżdże zimą koło 5 tyś km, głównie po mieście i drogach raczej odśnieżanych, prędkości do 160km/h....czy ta oponka mi wystarczy czy raczej nie bawić się w nią? dzieki za pomoc

[rezon]

wg mnie wystarczy. Dobra budżetowa opona.

[Jurepa]

ja dostalem pirelli snowcontrol 3

[artlag]

No u mnie tam gdzie będę odbierał auto powiedzieli mi że mogą mi to zaoferować z felgami spectrum w cenie 2600zł...wiec całkiem atrakcyjnie...nie szarżuje nie wiadomo jak po drogach więc zastanawiam się czy wybierać coś droższego czy zostać czy raczej przeciętnej oponie...poza tym barumy do continentala należą więc chyba takie złe nie są

[Enriquez]

a ile chcą za same felgi?
może warto kupić samemu coś lepszego - jakieś nokiany czy michały
lub w ostateczności takie Barumy tylo czy dla kilku stówek oszczędności w przypadku zakupu Barumów samodzielnie będzie Ci się chciało palcem kiwnąć (?)

[artlag]

no właśnie tylko w komplecie zeszli mi z 3200zł na 2600zł...same felgi to koło 2000zł wołają...samych barumów to nie chce mi się szukać bo pewnie koło 200zł bym zaoszczędził...dlatego zastanawiam się czy przy moim stylu jazdy, niezbyt szybkiej i głównie jednak nie po ośnieżonych drogach warto inwestować w droższe opony