Obniżamy nasze Superby
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Własnie przeczytałem długi i ciekawy watek dotyczacy wyboru miedzy b6 i fsd i wynika z niego i kilku innych przeczytanych wczesniej, że:
1. Koni oferuja podobne trzymanie w zakretach jak b6 przy wyzszym komforcie jazdy. Nie znaczy to że koni sa komfortowe jak amory w citroenie - sa jednak dosc sztywne
2. Koni szybciej sie żużywają - po 30/40 000 km spadek siły tłumienia jest bardzo widoczny i auto na poprzecznych nierownosciach zaczyna lekko bujac. Na naszych drogach zużycie amora będzie więc postępowało dosc szybko.
3. Ponieważ siła tłumienia w koni spada na złej nawierzchni charakterystyka prowadzenia auta w zakrecie jest rożna. Taki sam zakręt auto przejedzie z rożnym przechyłem w zależnosci od stanu drogi. Ale jesli nie jezdzimy na granicy przyczepnosci to nie stanowi to problemu.
Podsumowując:
1.Prowadzenie auta: remis z delikatnym wskazaniem na b6
2. Komfort jazdy: zdecydowanie fsd
3. Trwałosc i koszty eksploatacji: zdecydowanie b6.
Edit: przegapiłem Twojego posta Sjak ale wychodzi na to, że wnioski mamy podobne
1. Koni oferuja podobne trzymanie w zakretach jak b6 przy wyzszym komforcie jazdy. Nie znaczy to że koni sa komfortowe jak amory w citroenie - sa jednak dosc sztywne
2. Koni szybciej sie żużywają - po 30/40 000 km spadek siły tłumienia jest bardzo widoczny i auto na poprzecznych nierownosciach zaczyna lekko bujac. Na naszych drogach zużycie amora będzie więc postępowało dosc szybko.
3. Ponieważ siła tłumienia w koni spada na złej nawierzchni charakterystyka prowadzenia auta w zakrecie jest rożna. Taki sam zakręt auto przejedzie z rożnym przechyłem w zależnosci od stanu drogi. Ale jesli nie jezdzimy na granicy przyczepnosci to nie stanowi to problemu.
Podsumowując:
1.Prowadzenie auta: remis z delikatnym wskazaniem na b6
2. Komfort jazdy: zdecydowanie fsd
3. Trwałosc i koszty eksploatacji: zdecydowanie b6.
Edit: przegapiłem Twojego posta Sjak ale wychodzi na to, że wnioski mamy podobne
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
My to jednak żyjemy w III swiecie. W usa jak komus wyleje przedwczesnie koni fsd to w ramach gwarancji może wymienic na koni sport. Może też wysłac swoj do ekspertyzy a od dystrybutora dostaje nowy. Po uwzględnieniu gwarancji zwracają kasę.
A u nas? Co najmniej 2 tygodnie czekania na nowy, koniecznosc dostarczenia trefnego amora do ekspertyzy i nic w zamian.
A u nas? Co najmniej 2 tygodnie czekania na nowy, koniecznosc dostarczenia trefnego amora do ekspertyzy i nic w zamian.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 18 lis 2010, o 14:21
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: VW Phaeton, VolvoV70
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Obniżamy nasze Superby
Ha! Tu się zgodzę w 100000000%, mnie cholera brała, jak kolega kupował sobie w 2009 roku S80 T6 w pakiecie Premium w USA płacąc za niego cenę jak u nas za S40 i to wcale nie w najwyższym pakiecie... Tak samo z serwisem - obsługa dzień do nocy, u nas wysyłaj na własny koszt, czekaj na ekspertyzę, tam przyjeżdża kurier po odbiór przywożąc od razu nowy sprzęt. U nas może za 50 lat doczekamy się również takiej obsługi, więc prawnuczki będą mieć coolZuber pisze:My to jednak żyjemy w III swiecie. W usa jak komus wyleje przedwczesnie koni fsd to w ramach gwarancji może wymienic na koni sport. Może też wysłac swoj do ekspertyzy a od dystrybutora dostaje nowy. Po uwzględnieniu gwarancji zwracają kasę.
A u nas? Co najmniej 2 tygodnie czekania na nowy, koniecznosc dostarczenia trefnego amora do ekspertyzy i nic w zamian.
- gachul
- Posty: 3888
- Rejestracja: 16 paź 2010, o 11:35
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: CS rullez :P
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Limanowa/Łódź
- Kontakt:
Re: Obniżamy nasze Superby
Ja wczoraj zrobiłem 700 km na eibachach... jak dla mnie rewela chociaż te ori amory jak są ścisnięte nie trzymają tak dobrze jak ma ori spręzynach. Ogólnie wygląd poprawił sie bardzo znacznie, a prowadzenie znacznie. Jestem naprawde zadowolony
...prawdziwy mężczyzna nie je miodu...prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły...
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Eibach jest miękki i nie obniża tyle co hr więc fabryczne amory tymczasowo dadza rade. A jak się wykrzaczą to warto założyc cos porzadnego pod krotkie springi żeby nie poswiecac bezpieczenstwa dla wyglądu.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- YAMAHATOR
- Posty: 22
- Rejestracja: 27 gru 2010, o 19:59
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TSI (200KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Obniżamy nasze Superby
Ja do mojego superba założyłem Bilsteiny b6 plus sprężyny Eibacha.Mimo tego że miałem wcześniej sportowe zawieszenie to różnica jest kolosalna.Auto przestało się bujać jak ponton przy większych prędkościach a co najważniejsze przestało napierdzielać przy mocnym przyspieszaniu na nierównościach.Skodzina zrobiła się zwarta i prowadzi się porównywalnie do audi s3.Na dużych winklach zaczyna wynosić tył a wcześniej wynosiło przód.Zrobiło się twardo ale nie beton miałem możliwość przetestowania z tym zestawem sprężyn amorów b8 i zdecydowałem się na b6 ponieważ przy czterech osobach jak siadły to nie miały prawie żadnego zakresu i miałem wrażenie że dobijają.Jak jeżdziłem sam to nie było żadnej różnicy.Fura obniżyła się o 2cm przód jak i tył.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/27d ... 72c8b.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd5 ... 27779.html" onclick="window.open(this.href);return false; zdjęcia sprężyn i amorów.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/27d ... 72c8b.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd5 ... 27779.html" onclick="window.open(this.href);return false; zdjęcia sprężyn i amorów.
- YAMAHATOR
- Posty: 22
- Rejestracja: 27 gru 2010, o 19:59
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TSI (200KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Obniżamy nasze Superby
Zdjęcia skody po wymianie zawieszenia.Niestety nie zrobiłem zdjęć przed wymianą.Wysokość zawieszenia od końca błotnika do środka felgi to 35cm przód i tył.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a7 ... 81e78.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f72 ... 89dab.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/48e ... f7579.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a7 ... 81e78.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f72 ... 89dab.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/48e ... f7579.html" onclick="window.open(this.href);return false;
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Weź pod uwagę, że H&R czy Eibachy nie są polecane przez producenta do podróżowania z kompletem pasażerów. Ale dziwne jest to co piszesz na temat b6 i b8, o ile dobrze Cię zrozumiałem. Te dwa amory mają jednakową siłę tłumienia i tu się wszystko zgadza, ale spodziewałbym się raczej, że b8 będzie lepiej jeździł na obniżeniu. B6 jest przewidziany do fabrycznej wysokości zawieszenia i na -40 ma już 4 cm krótszy skok. Czyli zostaje jakieś 2-3 cm (tak było u mnie) i auto jedzie na odbojach. B8 jest projektowany pod obniżenie i mimo, że ma krótszy niż b6 skok to na -40 ma dłuższy.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- YAMAHATOR
- Posty: 22
- Rejestracja: 27 gru 2010, o 19:59
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TSI (200KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Obniżamy nasze Superby
Masz racje b8 sa do obniżonych sprężyn i taki zestaw miałem w pierwszej kolejności .Jednak coś mi mapiepszało na długich wybojach przy szybkiej jezdzie a na b6 tego nie ma więc może jest to dziwne ale przetestowane.
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Obniżamy nasze Superby
Nie dziwne. To jest dokładnie to, co napisał Zuber. B6 już się kończy i dalej nie siądzie, a B8 idzie dalej w dół i tłucze w odboje. Musisz jednak liczyć się z tym, że ściśnięty B6 nie pracuje w swoim optymalnym zakresie i w sytuacji granicznej szybciej odklei auto od drogi (mimo, że w czasie "normalnej" jazdy nie będziesz czuł różnicy, to tam, gdzie na B8 pojedziesz jeszcze na okrągło, to na B6 pójdziesz już bokiem. A trzeba wiedzieć, że na twardych amorach co prawda granica przyczepności się dość znacznie przesuwa, ale odklejenie następuje szybko i brutalnie - samochód w znacznie mniejszym stopniu "sygnalizuje" dochodzenie do granicy przyczepności)
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Tak nie do końca jak ja napisałem, bo sam tego nie rozumiem. B8 ma wprawdzie krótsze tłoczysko więc ma niby krótszy skok niż b6 ale ma też krótszy cylinder i na -40 powinien mieć dłuższy skok niż b6. Miałem b6 na -40 i było beznadziejnie. W Zerkopolu obejrzeli, zmacali i powiedzieli, żebym założył dłuższe springi bo amor nie ma skoku. Ale to teoretyzowanie bo nie miałem u siebie B8.sjak pisze:Nie dziwne. To jest dokładnie to, co napisał Zuber. B6 już się kończy i dalej nie siądzie, a B8 idzie dalej w dół i tłucze w odboje.
Dobrze wiedzieć. Bo jak jechałem 180 po zakrętach na ekspresówce to nie mogłem się nadziwić gdzie kończy się granica przyczepności A być może byłem już bliskosjak pisze:A trzeba wiedzieć, że na twardych amorach co prawda granica przyczepności się dość znacznie przesuwa, ale odklejenie następuje szybko i brutalnie - samochód w znacznie mniejszym stopniu "sygnalizuje" dochodzenie do granicy przyczepności)
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- YAMAHATOR
- Posty: 22
- Rejestracja: 27 gru 2010, o 19:59
- Samochód: Superb II Kombi
- Silnik: 2.0TSI (200KM)
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Obniżamy nasze Superby
Generalnie mam to co chciałem i jestem zadowolony.Teraz czeka mnie wymiana wtryskiwaczy i turbiny na ko4.Wtryskiwacze mam i wymieniam w środę a turbina przyjedzie do mnie w sierpniu.Ciekaw jestem czy będzie jakaś zmiana w wykresie po wtryskach.W S3 osiągnełem na seryjnych gratach 313km i 400nm zobaczymy jak wyjdzie skoda na tych samych gratach.
- KriSSo
- Posty: 288
- Rejestracja: 1 paź 2011, o 21:31
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2018
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 310 KM / 400 Nm
- Imię: Kriss
- Lokalizacja: ZS
Re: Obniżamy nasze Superby
A jak żeś to zmierzył?Zuber pisze:Te dwa amory mają jednakową siłę tłumienia
Czyli B8 ma skok krótszy, ale dłuższy .Zuber pisze:B8 jest projektowany pod obniżenie i mimo, że ma krótszy niż b6 skok to na -40 ma dłuższy.
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Obniżamy nasze Superby
Przeca pisał, że obniżenie 2 centy, to jeszcze rozsądnie, a Zuber o 4 - czytajcie dokładnie. "Tylko" 2 cm to da się jeszcze zaryzykować i jeździć po normalnych zadupiach, A2 nam za chwilę zamkną na remont i będzie jak zwykle.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Obniżamy nasze Superby
Info z Zerkopolu.KriSSo pisze:A jak żeś to zmierzył?Zuber pisze:Te dwa amory mają jednakową siłę tłumienia
2+2 - wcześniej miał już sportowe zawieszenie. Tyle mniej więcej powinny obniżać eibachy (35-40 mm).dato pisze:Przeca pisał, że obniżenie 2 centy, to jeszcze rozsądnie, a Zuber o 4 - czytajcie dokładnie. "Tylko" 2 cm to da się jeszcze zaryzykować i jeździć po normalnych zadupiach, A2 nam za chwilę zamkną na remont i będzie jak zwykle.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪