VW i skandal z fałszowaniem emisji spalin z TDI

[kamracik]

O czymś muszą pisać. Pewnie, że jak ponakładają te kary na VW to społecznie będzie to dużo gorsze, ale tutaj chyba chodzi o pokazanie, że nawet największy koncern nie może sobie w gumki lecieć, ot taki pokaz sił. I to już jest słuszne, bo jakby nie nagłaśniali takich spraw, to wszystkie koncerny by leciały sobie w gumki, a jedynie Kowalski ze swoim mały warsztatem by dostawał po dupie, bo ma za mało środków/znajomości, aby kantować.

[Mej]

Gdzieś tam czytałem, że największego wqurwa na VAG'a maja Ford, Honda i Nissan za to, że nie udało im się zejść ze spalinami diesla do wymogów amerykańskich.
Oczywiście pismak nie napisał wprost, że właśnie te wwym. firmy stoją za rozdmuchaniem afery w Stanach ale z kontekstu wynikało raczej jasno ... .

Być może tak właśnie jest, tylko ja się zastanawiam co jest bardziej niemoralne i społecznie szkodliwe - zamydlenie oczu chorym z pazerności ekoterrorystom, czy donosicielstwo na VAG'a ... .

[kamracik]

Myślę, że na to każdy umie sobie odpowiedzieć, zwłaszcza na forum motoryzacyjnym.

Jednak popatrz na sprawę, gdyby zamiast VW był np. koncern farmaceutyczny, który by ukrył ilość zgonów np. po jakiejś szczepionce. Pewnie takich sytuacji też nie brakuje i też rządom zależy, żeby to ukrócić, choćby i na przykładzie VW. Przepisy jak bzdetne by nie były są przepisami i powinno się do nich stosować, zwłaszcza w takiej skali.

[dolko]

http://www.pozywamy-zbiorowo.pl/ chwile. temu słyszałem o tym w radio, wiec juz się zaczyna Sam jakoś do mojego dealera nic nie mam i z tej opcji raczej nie skorzystam, poza tym co ma dealer do tego, nierozumiem...

[Enriquez]

Co to za jakieś jełopy.


Wysłane z Tapatoka - może nie być polskich liter.

[ursus]

Gdzieś tam czytałem, że największego wqurwa na VAG'a maja Ford, Honda i Nissan za to, że nie udało im się zejść ze spalinami diesla do wymogów amerykańskich.

Ty, no ale VAG'owi też się nie udało
O to chyba cała afera.

W którymś z wcześniejszych linków wrzucałem, że wielu producentów ma problem z NOx, ale tylko VAG z premedytacją oszukiwał.


Mi w tym temacie to i tak się marzy najbardziej, żeby z tego wyniknęło sensowne badanie techniczne poziomu spalin diesli w Polsce i poodbieranie dowodów wszystkim kopciuchom i cwaniakom z wyciętym DPF.

[Gonzo]

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/j ... orm/vxsd55

Dziennikarz dla odmiany odróżnia CO2 i NOx. Tak się zdziwiłem, że aż wrzuciłem.

[chudy]

Był ten artykuł w gazecie. O dziwo "Auto Świat" pisze o tym całkiem rozsądnie i rzetelnie.

[ursus]

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/j ... orm/vxsd55

Dziennikarz dla odmiany odróżnia CO2 i NOx. Tak się zdziwiłem, że aż wrzuciłem.

Bardzo fajny artykuł. Dzięki za wrzucenie.

Mi się najbardziej podobał ten kawałek - nawet o tym nie wiedziałem, że tak to wygladało u konkurencji w USA

Jest i trzeci aspekt afery: nielegalne oprogramowanie to narzędzie nieuczciwej konkurencji.

Wystarczy wiedzieć, że np. Honda planowała od 2009 roku sprzedaż w USA modeli Civic i CR-V z silnikami wysokoprężnymi – i to się nie udało. W 2007 roku Nissan ogłosił plany sprzedaży w USA od 2010 roku modelu Maxima z dieslem, jednak z powodu spadających cen paliw oraz kosztów dostosowania silnika do norm amerykańskich zrezygnował z tego.

Były też problemy z wprowadzeniem na rynek amerykański Mazdy 6 z silnikiem Diesla. Powód? Emisja NOx. Kłopotów nie miał Volkswagen, ale już wiemy dlaczego.

[pab567]

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/r ... Id,1901837

Diesel bye-bye?

[ursus]

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/r ... Id,1901837

Diesel bye-bye?

Ogarna się myślę spokojnie w 2 lata. Fajnie, że nowy Superb spełnia normy.

Z innej beczki - szefostwo VW zgania na niezidentyfikowanych programistów i mówi, że oni sa niewinni i o niczym nie wiedza. Kongres USA na to, że kłamia i na pewno wiedzieli.
Oj w USA, to ich zdrowo pojada.
Źródło:
http://www.theregister.co.uk/2015/10/10 ... ers_blame/

[szms]

W Europie sytuacja może wyglądać inaczej, gdyż tu obowiązują inne normy (Euro 6). Zakres zmian może się znacząco różnić w stosunku do tych dotyczących rynku amerykańskiego. Jednak jeśli planowana jest ingerencja w oprogramowanie, trudno oczekiwać innego rezultatu. Osiągi silników z dużym prawdopodobieństwem ulegną obniżeniu. Co właściciele samochodów z feralnymi silnikami mogą z tym zrobić i jakie będą konsekwencje?

Akcja serwisowa jest darmowa, ale dobrowolna. Udając się do ASO na jej przeprowadzenie godzimy się na dokonanie planowanych zmian. Ich dokładny wpływ na osiągi nie jest jeszcze znany. Na to trzeba poczekać przynajmniej do końca roku, gdy Volkswagen ogłosi akcję serwisową i poda zakres planowanych zmian, a pierwsze samochody zostaną jej poddane. Wiadomo jednak już dziś, że akcja serwisowa nie będzie mieć żadnego wpływu na trwałość silnika.

A co jeśli nie zdecydujemy się na akcję serwisową? W takim przypadku zachowamy dotychczasową charakterystykę silnika. Z dużą dozą prawdopodobieństwa nie powinno być też problemów z zaliczeniem badań technicznych pod kątem emisji spalin. Jedynym minusem będzie w takim przypadku świadomość, że silnik realnie emituje więcej NOx, niż powinien.

[Misiek Fisiek]

Akcja serwisowa jest darmowa, ale dobrowolna. Udając się do ASO na jej przeprowadzenie godzimy się na dokonanie planowanych zmian.

Zarąbisty fragment.

W Europie sytuacja może wyglądać inaczej, gdyż tu obowiązują inne normy (Euro 6).

A przypadkiem w 2008 nie obowiązywało Euro5?

[szms]

SII FL sprzedawane do 2015... A obowiazywala go homologacja na euro5


Poza tym jakis nieskladny ten artykul

[Misiek Fisiek]

Ale homologację robią jak wypuszczają model - dlatego 2008 i euro 5. Artykuł pisany na szybko i byle jak.