Opel Astra J

[Duracell]

Tak już się trochę rozpędzając w tworzeniu nowych wątków.
Przyjaciel zastanawia się nad zakupem nowej Astry J z silnikiem 1.4 Turbo 140 km. Prosił mnie o moją opinię na ten temat, a że po uszy w oplu nie siedzę to chciałem rzucić temat w tłum, może akurat ktoś będzie bliżej tematu i trochę nam pomoże (Szymeek? ). Auto będzie kupowane na dłuższy okres czasu (może nawet 7-8 lat), więc ostrożnie podchodzi do sprawy. Ja jedynie kojarzę z tym modelem skrzynię biegów M32, padały strasznie (wada konstrukcyjna, za małe łożyska), ale bodajże w 2012 zmieniono olej w skrzyni i sprawa ma wyglądać odrobinę lepiej (mają padać później ). Ktoś wie coś więcej na ten temat? Czy auto z 2016 roku również będzie w grupie podwyższonego ryzyka?
Poza samą skrzynią, ktoś ma jakieś doświadczenia z tym modelem lub silnikiem? Według Was auto warte uwagi?

Pozdrawiam

[CLO27]

Konfigurowałem sobie takiego ponad 90 tyś dla mnie jest to dużo za dużo za takie wozidło, ale o gustach się nie dyskutuje

PS Podstawowa wersja z tym silnikiem kosztuje tyle co najtańsza superbina w benzynie

[Duracell]

Ale opla można mieć z fabryczną instalacją gazową, a dla tego przyjaciela jest to czynnik kluczowy ...

[kamracik]

Niech sobie kupi Citigo za połowę ceny Astry. Ople ostatnio są strasznie przecenione w stosunku do tego co się dostaje.

Na marginesie recenzję tej Astry masz na Autocentrum.

[noso]

Konfigurowałem sobie takiego ponad 90 tyś dla mnie jest to dużo za dużo za takie wozidło, ale o gustach się nie dyskutuje

PS Podstawowa wersja z tym silnikiem kosztuje tyle co najtańsza superbina w benzynie

ale nie patrzysz na ceny katalogowe... Opel daje dobre rabaty a jak sie bierze np: Leasing przez Masterlease to juz w ogole

[Duracell]

No dokładnie.
Ehh, jakie citigo Jako alternatywa miał być rapid, ale prędko odpadł - właśnie przez beznadziejne ceny po doposażeniu, a raczej ich stosunek do tego co auto oferuje.