Zlot wiosenny - 26-28.05.2017

[Łuki_ssuperb]

podepniemy Cię pod drezynę i bedziesz robił za konia a nie za konika

[marcin wroclaw]

Hehehe. No ja sie na spływ bym chetnie pisał... Jezeli juz za późno albo nie bedzie chetnych to chociaż jeziorko moze być. Co do syna to na budowie ostatnio dalem mu wkretarke i robil mi szablon do szpilek fundamentu pod latarnie, jeździ ładowarką, zmienial klocki hamulcowe w skodzie czy tez budowal ze mna szklarnie wiec na kajakach tez by dał rade;)

[prvm]

podepniemy Cię pod drezynę i bedziesz robił za konia a nie za konika

pod lawetę

[kamracik]

O właśnie i to jest dobre pytanie doświadczonego człowieka.. będzie miał ktoś alkomat? Inaczej to w sobotę wycieczka będzie maksymalnie po bułki do wiejskiego sklepiku

[whity]

A od czego macie zony?

[Łuki_ssuperb]

moja nie jedzie

[Łuki_ssuperb]

juz do Ciebie dzwoniła

[CLO27]

Hehehe. No ja sie na spływ bym chetnie pisał... Jezeli juz za późno albo nie bedzie chetnych to chociaż jeziorko moze być. Co do syna to na budowie ostatnio dalem mu wkretarke i robil mi szablon do szpilek fundamentu pod latarnie, jeździ ładowarką, zmienial klocki hamulcowe w skodzie czy tez budowal ze mna szklarnie wiec na kajakach tez by dał rade;)

Już się tak nie chwal Fajnie że takie relacje z synkiem....Jakby trochę bliżej to bym moich zabrał i miałby kto tatę bronić przed wujkiem Marcinem hehehehe
A tak tylko za babiną będę się ukryć bo decyzja jest i będę choćbym musiał tfuuuu SIII przyjechać

[marcin wroclaw]

Kuwa!!!! Jade na ostry dyżur. U syna atak wyrostka albo jakies gazy jelitowe... Jak wyrostek to se na zlot pojechalem;(

[Łuki_ssuperb]

Zdrówka dla młodego i oby nic poważnego...

[CLO27]

Kuwa!!!! Jade na ostry dyżur. U syna atak wyrostka albo jakies gazy jelitowe... Jak wyrostek to se na zlot pojechalem;(

To się z wpisem wstrzeliłem.....zdrowia....

[Camillinhio]

Ojć. Oby kupa na zakręcie. Daj znać co i jak

[CLO27]

Ojć. Oby kupa na zakręcie. Daj znać co i jak

kamil ten post jest kufa mistrzowski

[whity]

Super kamil ...

[Camillinhio]

Miał być synonim niczego poważnego. Glupio wyszło.