Hmm... ale czym takie złe dobranie się objawia?
Jak jest trochę słabsza moc (z tych 280km i tak byłoby dobrze) i trochę śmierdziało gazem (lubię gaz - mam korzenie niemieckie)
ale po prostu by sobie jeździł i jeździł to jakaś straszna wada dla mnie nie jest
Viki 7 lat już ma, w wakacje musi już iść do żyda, poza tym ostatnio pierwszy raz w życiu zaskoczyła mnie tak jak bezduszny i dato pisali podczas wyprzedzania kilku tirów zrobił się notlauf i lekko się zdziwiłem, pierwsza myśl - Ku*wa! Przepływomierz, albo turbo... ale zajechałem na stację zgasiłem i odpaliłem i jak nowa.
p.s.
z tym Iś libe gaziren, żartowałem