caballero pisze: ↑28 cze 2023, o 15:22
Przy różnicy 52 tys. zł już rzeczywiście poważnie się można zastanawiać nad A4. Tylko pytanie, czy dostanę rabat 20% (67 tys. zł) w Audi?
Jak się interesowałem te 2 lata temu, to rabaty były podobne lub nawet mniejsze od tego, co miałem w Skodzie.
Przede wszystkim -> fajna analiza. Nie jest łatwo porównać samochody w konfiguratorze 1:1, w grupie VAGa da się, ale nadal nie jest to takie łatwe, doceniam włożony czas i pewnie doceni sporo osób, które będą czytały wątek zastanawiając się nad zakupem
Rabaty jak to rabaty - zależą od koniunktury, zależą od momentu w roku, zależą od salonu itd. Czasem o rabat trzeba powalczyć. Natomiast tendencja jest taka, że na Skodę rabaty w Polsce są bardzo niskie natomiast na sporo marek premium rabaty są przyjemniejsze. Oczywiście nie ma mowy, aby z Audi za 300k zrobić cenę 200k, więc ZAWSZE trzeba się liczyć z dopłaceniem więcej bądź pozbyciem niektórych elementów, natomiast również ZAWSZE poza różnicą kilkudziesięciu tysięcy złotych mamy różnice w detalach.
Aby nie być gołosłownym podzielę się swoimi rabatami z zeszłych 2 lat:
1. Skoda Superb 3 L&K 2.0 TSI 280KM 4x4 (konfiguracja, wycena z salonu po pełnej specyfikacji). Cena katalogowa: 220k z VAT, cena po rabacie: 208k z VAT
2. Skoda Octavia IV Style 2.0 TSI 190 4x4 (konfiguracja, wycena z salonu po pełnej specyfikacji). Cena katalogowa 169k z VAT, cena po rabacie: 159k z VAT
3. Lexus ES Prestige MY2023 2.5 R4 dual VVT-I + elektryczny (konfiguracja, wycena z salonu po pełnej specyfikacji). Cena katalogowa 320k z VAT, cena po rabacie 270k z VAT
4. Audi A5, rozmowa szacunkowa w salonie, na samochód w cenie 280k z VAT dostaję 50k rabatu, niezależnie od silnika.
Były jeszcze A4-ki, ale patrzyłem na to co jest dostępne od ręki, podobne rozmowy o Arteonie prowadziłem itd., ale nie na wszystkie pozostałe mam papier, który na PW mogę komuś polecić. Nigdy nie poprzestawajcie oczywiście na pierwszym otrzymanym rabacie, jeżeli wydaje się Wam zbyt niski idźcie do kolejnego salonu.
Czyli podsumowując: często decydując się na jeszcze droższy samochód dostaniemy wyższy rabat - niejednokrotnie jest on sporo przyjemniejszy niż ten w Skodzie. Różnica będzie największa w zastosowanych rozwiązaniach, materiałach, jakości i spasowaniu. No sorry, ale Audi w zasadzie zawsze prowadzi się sporo lepiej niż Superb. Spora różnica często się pojawia też w obsłudze klienta (np. serwis Lexusa przyjeżdżający nadal na lawecie z autem zastępczym na czas przeglądu itd.). Nie wiem jak Wy, ale ja w Skodzie podczas każdej wizyty w serwisie muszę płacić za zastępczą Fabiannę, może nie dużo ale jednak za każdym razem mi ręce opadają
.
