[S3] LPG 2.0 280/272/220/190 km

[StRaDiVaRiUs]

Znajomy kupił niedawno hybrydową corolle i od razu założył LPG. Jak na razie zachwycony bo sporo jeździ i teraz jest tanio. Podobno pali to 5 litrów gazu.

Corolle 1.8 w hybrydzie mają pośredni wtrysk. Idealne do gazu.

[StRaDiVaRiUs]

Wracając jeszcze do LPG - u mnie skończyło się korzystanie z LPG nie dlatego, że uznałem, że stać mnie na paliwo dla dorosłych tylko wtedy, gdy zacząłem robić duże przebiegi. Aby wszystko działało tip-top w pewnym momencie trzeba było odwiedzać serwis w sposób ciągły... Owszem, jestem trochę pedantyczny ale mimo posiadania nowej instalacji LPG odwiedzanie serwisu co 3 miesiące to zdecydowanie nie jest moje ulubione zajęcie. LPG niestety zużywa podzespoły w astronomicznym tempie i przy przebiegach rocznych 30 000km jest to bardzo bardzo odczuwalne w ciągłym umawianiu się i bieganiu do serwisów.

Zgadzam się. A to coś poprzerywa, a to przegląda dodatkowy, a to brudne wtryski od gazu... cały czas coś.

W przypadku S3 widzę inny problem. Do 1.4/1.5 nie ma sensu zakładać gazu bo śmiesznie mało palą.
Więc z drugiej strony skali jest 2.0 280 - tyle tylko, że jeśli pali tyle samo LPG co Pb (czyli przyjmijmy średnio 10L) + 4L PB, to szybko licząc koszt litra paliwa LPG=50%Pb. Wychodzi więc, że z LPG pali Ci 9L, a bez 10L. Stosunek 90%. Ten stosunek jest najważniejszy, bo opłacalność wg mnie jest do max 60-70%.

Wyliczenia typu 2.60 x 10L + 6.20 x 4L = 26 + 25 = 51 zł (LPG) vs. 62 zł (Pb) są o kant dupy rozbić ze względu na ceny LPG, Pb, w przypadku dynamicznej jazdy znaczny udział Pb w dotrysku.
Ktoś powie 11 zł x 10.000km to 1100 zł. Spoko, tylko, że instalacja kosztuje teraz 6500 zł. Zwrot po 6-7 latach. Totalnie bez sensu.

Ma w ogóle ktoś Superba 2.0 280 w LPG tutaj i da realne dane, jak to wychodzi?

[artho]

Ma w ogóle ktoś Superba 2.0 280 w LPG tutaj i da realne dane, jak to wychodzi?

Z tego co pisał admin Enriques nikt na forum nie ma.

[denial]

https://www.spritmonitor.de/de/detailan ... 31800.html
Autogas (LPG) Verbrauch: 12,1 l/100km
Benzin Verbrauch: 1,6 l/100km

13.03.2021 88.500km LPG Gasanlage 2.697 Eur

[yogibabu]

Kolego przecież i tak decyzja należy do Ciebie.
Więc kalkulator i do dzieła. Czy inwestycja w gazownię się opłaca.

[HanSolo]

Panowie, trochę zbaczacie i zaśmiecacie temat, temat nie jest po to by snuć teorie, tylko by użytkownicy LPG się odezwali. Aut zarówno CJX, DNU z LPG jeździ trochę (jakby nie było silniki te siedzą w prawie 20 czy 30 modelach aut), DNF-ów jest mniej - "dotarłem" tylko do jednego i to jeszcze po programie na 350PS. Z tego co mi się udało ustalić to w zależności od instalacji (czy Alex czy Nevo) dotrysk jest średnio około 1,5 - 2l (gdzie na autostradzie przyjednostajnej jeździe to około 0,6 - 1l a w mieście i przy ostrej jeździe 2,5 - 4l). Spalanie LPG to przeważnie 105% spalanej benzyny (mamy dotrysk benki) - ilość spalonego LPG jest większa niż 1 do 1 z benką jak jedziemy spokojnie i auto pali 0,6 - 1l benki, a gazu pali mniej niż analogicznie benki jak ciśniemy i to miejsce zajmuje benzyna ale średnio to jakieś 105%. Licząc u mnie, gdzie średnia jest w okolicy 12 - to jest 12*7,5 = 90 zł za 100 km, w gazie to jest 12*3+2*7,5 = 51 zł, 90 - 51 = 39 zł na każde 100 km, instalacja to koszt około 6200 zł z większym zbiornikiem (60l netto) + wlew w klapce. Licząc wprost - zwrot w 16 000 km - czy to opłacalne? Każdy niech sam policzy. Ja spróbuje, przede wszystkim mam dobry warsztat to już gazował takie jednostki i nie robi tego pierwszy raz - najwyżej jak się okaże, że to wtopa to po roku zdemontuje, graty sprzedam i tyle, to nie są czasy lpg z mieszalnikiem w poldku (taki miałem) .

[yogibabu]

To ja powiem tak. Też chciałem założyć gazownię w silniku chhb-silnik podobny do tych 280-272. Wszystkie warsztaty log mówią tak-założy się,nie ma problemu ect... natomiast jedna i tylko jedna firma i dystrybutor instalacji LPG w Warszawie na łopuszańskiej powiedziała że nie założą. No chyba że na wlasną odpowiedzialność.
Pan powiedział wprost: w tym silniku jest wtrysk di i mpi, o ile odcięcie wtryskow di to nie problem,to natomiast wyłączenie mpi polega na emulacji czujnika niskiego ciśnienia paliwa. A to generuje błąd od tegoż ciśnienia.
Gazownicy w sterownikach LPG ustawiają kasowanie non stop błędów które generuje sterownik silnika.
Z tego co wiem to układ wtryskowy w silniku 280 jest takiej samej konstrukcji co u mnie 220.
Ja podziękowałem. A reszta to decyzja pytającego.
Miałem kilka puga,Forda,Skodę z di i tam gazu nie miałem więc da się przeżyć.
A jak się chce tanio jeździć to można kupić dizla jak ja to teraz zrobiłem.

[artho]

Wszystkie te kalkulacje, gdzie magicznie oszczędzamy 1/3 ceny na każdych 100km nie uwzględniają zużycia podzespołów, które jest znacznie większe i czasu spędzonego na jeżdżenie co 3 miesiące do serwisu.

Jeżeli ktoś chce LPG to powinien zainteresować się prostszymi konstrukcyjnie silnikami. Jeżeli ktoś chce natomiast jeździć skomplikowanym silnikiem niech wybierze słabszą benzynę bądź diesla.

[HanSolo]

A jakie to jest to większe zużycie podzespołów? Prawidłowo zamontowana i wyregulowana instalacja ma minimalny o ile w ogóle jakiś wpływ na zużycie komponentów . "Jeżeli ktoś chce natomiast jeździć skomplikowanym silnikiem niech wybierze słabszą benzynę bądź diesla." - tego nie rozumiem.

[artho]

A jakie to jest to większe zużycie podzespołów? Prawidłowo zamontowana i wyregulowana instalacja ma minimalny o ile w ogóle jakiś wpływ na zużycie komponentów . "Jeżeli ktoś chce natomiast jeździć skomplikowanym silnikiem niech wybierze słabszą benzynę bądź diesla." - tego nie rozumiem.

Dzisiaj nie prima aprilis ...

[StRaDiVaRiUs]

Wchodzimy trochę w fakty i mity na temat instalacji LPG. Prawda jak zwykle leży po środku - popieram @artho i @HanSolo. Jako użytkownik aut z LPG przez ostatnie 9 lat pozwolę sobie dodać informacje z praktyki:

- teoretycznie zmiana paliwa ma wpływ, praktycznie jest to nie od określenia, podobnie jak chip silnika, drogi lub tani olej, lepsze paliwo.
- praktycznie elementy eksploatacyjne ulegają zużyciu i nie wiesz na ile wytrzymają na Pb, ile na LPG. To nie jest tak, że przy Pb świece padają co 200 tys., a przy LPG co 30 tys.

- bardzo ważny jest instalator, tak samo jak tuner - można zrobić dobrze, można zepsuć. Bardzo wiele mówią polecane warsztaty przez producentów ( w tym przypadku KME lub Alex, ewentualnie Prins)

- instalacja LPG zawsze podnosi skomplikowanie, to nie jest tak, że nie będzie trzeba korygować map LPG względem benzyny, wymieniać częściej filtrów bo gdzieś zatankowano lipny gaz, zmienić temperaturę załączania instalacji, bo latem chcesz szybko, zimą chcesz dogrzać silnik na benzynie, są sytuacje, że auto gaśnie bez przyczyny, dochodzą czujniki położenia wału, lubryfikacje, regulacje luzów. LPG zawsze będzie nakładką na Pb i do niej musi się dostosować/emulować. I to wszystko wydarza się dla standardowych pośrednich silników MPI.

- W przypadki TSI i innych skomplikowanych silników benzynowych, zaawansowanie techniczne instalatora jest niebagatelne. Można to zrobić dobrze, ale trzeba za to zapłacić dużo i dać dużo czasu instalatorowi na dostosowanie instalacji w wielu warunkach.

LPG ma tylko sens ekonomiczny (poza wyścigami i tuningiem). Jeśli oszczędzisz dużo, możesz pozwolić sobie na pieprzenie się z dodatkową instalacją. Jeśli jesteś wygodny i koszty tankowania nie są dla Ciebie problemem - to LPG nie jest dla Ciebie.

[artho]

- teoretycznie zmiana paliwa ma wpływ, praktycznie jest to nie od określenia, podobnie jak chip silnika, drogi lub tani olej, lepsze paliwo.
- praktycznie elementy eksploatacyjne ulegają zużyciu i nie wiesz na ile wytrzymają na Pb, ile na LPG. To nie jest tak, że przy Pb świece padają co 200 tys., a przy LPG co 30 tys.

Tzn. ja na kilku samochodach gdy jeszcze używałem LPG miałem dość 1:1 porównanie. Oczywiście było to trochę lat temu (ostatnio na LPG jeździłem plus minus 8 lat temu), ale posiadałem na tamte czasy współczesne instalacje STAG-a w kilku samochodach. Nie zakładałem ich od razu a przynajmniej nie w każdym samochodzie i jednak pewny obraz zużycia elementów w Pb i w LPG w tamtym czasie miałem. Świecie, przewody zapłonowe, czyszczenie wtryskiwaczy.. itd. To nie jest tak, że LPG zużywa wszystko 10 razy szybciej, ale LPG jest niestety bardziej podatne na zużycie tych elementów. Gdzie benzyniak pojedzie tam LPG nieraz już nie pojedzie. A dodam więcej, w tej małej "flocie" firmowej to i tak były w większości wolnossące Renówki, proste konstrukcje, które były chwalone za współpracę na LPG. Bez porównania do VAG-owskich TSI.

Aaa zresztą... i tak piszę o standardowym zużyciu nowych instalacji w kilkuletnich silnikach, wcześniej zdarzało się jeździć i starszymi konstrukcjami i starszymi instalacjami LPG, tam to dopiero grube hece potrafiłem widzieć łącznie z wybuchami pod maską...

LPG ma tylko sens ekonomiczny (poza wyścigami i tuningiem). Jeśli oszczędzisz dużo, możesz pozwolić sobie na pieprzenie się z dodatkową instalacją. Jeśli jesteś wygodny i koszty tankowania nie są dla Ciebie problemem - to LPG nie jest dla Ciebie.

LPG ma sens, szkoda tylko, że autor wątku wybrał samochód, którego silnik nie jest najlepszą parą do LPG.

Dzisiaj Szkoda chyba już do niczego fabrycznie nie montuje instalacji, ale jeszcze kilka lat temu gdy kupowałem poprzednią to w ofercie były w mniejszych samochodach jednostki MPI z fabryczną instalacją, bodajże Fabia/Rapid/Octavia.

[HanSolo]

No to dajesz artho, jaką jednostkę/auto wg. ciebie należy wziąć - pojemność do 2 litrów, moc >250 km, do 3 lat, wyposażenie jak Superb , cena jak Superb. Uwierz mi, że rynek trochę przetrzepałem, ale może mnie zaskoczysz. Trochę taki mądralinka jesteś widzę, co wszystkie rozumy pozjadał, wiesz, że ja też miałem samochody na LPG? I też wiem jak pracują i się psują? I kompletnie się nie zgodzę ze stwierdzeniem, że TSI się do LPG nie nadają. Problemem są ludzie, którzy montują gaz byle gdzie u byle kogo i byle jak a potem są problemy. Ja mam już gazownika, który zrobił kilka DNF-ów, całe mnóstwo CJX-ów i DNU-a i jakoś jeżdżą.

[yogibabu]

Myślę że jakby to było takie popularne to w serwisach ogłoszeniowych było by ich pełno.
A są raptem dwie szt i są to 1,4 TSI.
Jak śledziłem ogłoszenia z superbami to ilość ich wynosiła 0 słownie zero z silnikiem 2.0 TSI. A szukałem jakieś pół roku. Na LPG nie jeżdżę już z 7 lat i jakoś nie tęskno mi za tym.
Oczywiście autor zapytania zrobi jak będzie uważał za słuszne.
Ps. Octavią 1.6 mpi zrobiłem ponad 100 tys km.

[SE7]

[

Dzisiaj Szkoda chyba już do niczego fabrycznie nie montuje instalacji, ale jeszcze kilka lat temu gdy kupowałem poprzednią to w ofercie były w mniejszych samochodach jednostki MPI z fabryczną instalacją, bodajże Fabia/Rapid/Octavia.
[/quote]
Tutaj się w 100% zgodzę. Miałem Roomster 1,4MPI kupioną nową (2013r) i po 2000km montaż gazu STAG w zaufanym warsztacie. Po 130 000km auto sprzedałem. Nigdy nie było problemu z instalacją czy innymi awariami silnika, osprzętu. Spalanie + 20% LPG vs benzyna. To ze stajni Skody. Kilka innych aut na LPG (wtrysk wielopunktowy gazu) też +20% więcej LPG a przebiegi dużo większe. Wszystko zależy od ustawienia mapy i kto to robi z głową.
Ustawienie LPG na oszczędność robi problemy i dlatego na forach jest wiele wątków o awariach silników.
W tej chwili nie mam aut zagazowanych bo bezpośredni wtrysk benzyny może przysporzyć dużo problemów a oszczędności mizerne.