SII - "naprawa" w Skoda Zimny, Łódź

[apm16]

Spokojnie koledzy.Czy tak agresywnie zachowujecie się też na drodze ? Myślę że tak nie wypada wł.SUPERB
Ja nikogo nie obrażałem , przytoczone przyslowie sprowokowało kolegów do inwektyw pod moim adresem a ja myślę że aby zrozumiec przesłanie trzeba mięć większe doświadczenie życiowe.Przyslowie adresowałem także do serwisu w ramach tz. łagodzenia obyczajów
i traktowania klientów jak dojnej krowy z umiarkowaniem powodującym że ponownie wróci do firmy.
I jeszcze w sprawie zmiany zdania jak mówi klasyk " tylko krowa nie zmienia zdania" a ja mimo że jeden 'kolega" pozwolił sobie na nazwanie mnie cielakiem - powodowany porządnym zachowaniem SERWISU ZIMNY - zdanie zmieniłem na pozytywne .
Pozdrawiam i życzę WSZYSTKIM bezpiecznej jazdy z SUPERB.

[rowerek]

Szanowni koledzy pragnę Was poinformować że Dyrektorzy SERWISU ZIMNY zaglądają także na strony naszego forum .

Być może to jest właśnie powód nagłej zmiany stanowiska ww. serwisu? Przestraszyli się, że ktoś ich obsmarowuje (jak widać po wcześniejszych wpisach bardzo słusznie) i licząc na Twoją dozgonną wdzięczność (co im się udało) zdecydowali się na partycypację w kosztach.
Mnie trafił by szlag gdyby po sprawdzeniu auta w ASO! 'nagle' (po gwarancji i po zakupie-dziwny zbieg okoliczności) wyskoczył taki babol. Zwłaszcza, że sprawdzenie całego układu jezdnego to powinien być standard.

Twoje późniejsze wypowiedzi z kolei przypominają mi (może niesłusznie) jakiegoś "szpeca" od poprawy wizerunku w sieci na usługach Zimnego...

[apm16]

Witaj Kolego z Zimnym mam tyle wspólnego że lubię od prawie 60 lat zimne piwko.
Nie ukrywam że prowadziłem z nimi korespondencję w swojej sprawie zakończoną uzgodnieniem naprawy w serwisie w Ciechanowie
na warunkach Zimnego. Moja zmiana opini to po prostu oddanie " Cesarzowi to co cesarskie "
Pozdrawiam.

[Misiek Fisiek]

apm, zrozum że oni powinni to zrobić za darmo. Mógłbyś spokojnie wywalczyć w sądzie zapłatę za naprawę tego auta w innym serwisie bo wyrządzili Ci szkodę nieprawidłowym wykonaniem usługi przedsprzedażnego sprawdzenia auta. To jest profesjonalne przedsiębiorstwo, które ponosi konsekwencje swoich zaniedbań.

Aktualnie oni nadal robią Cię w konia a Ty z wdzięczności wychwalasz ich na forum..

[Bogdan]

Witam Wszystkich

Panie Bogdanie "bogge". Pana przypadek bardzo mnie zainteresował. Ponieważ Wszystkich Klientów traktuję bardzo poważnie, a szczególną uwagę poświęcam informacjom o naszych "skuchach", chciałbym Pana zaprosić do naszego serwisu przy ul. Rzgowskiej w celu przeprowadzenia rozmowy w Pana obecności z doradcą, który Pana obsługiwał w kwietniu b.r. Ktoś tu mówi nieprawdę, a niestety z dokumentów jakie posiadam wynika, że miał Pan pełną świadomość, że wiązka była naprawiana a nie jak Pan twierdzi wymieniana. A do kolegi Zubra mam pytanie: czy przy przebiegu 140000 km tarcze hamulcowe też musimy wymienić na gwarancji?? I słowo komentarza do Pana paulusa..... Nie chciałbym brać udziału w procesie w którym Pan był by sędzią. Łatwość ferowania wyroków w Pańskim wykonaniu jest porażająca!!! Skoda Auto Polska nie zapłaciła za wymianę części, która nie była wymieniona. Nie może być więc mowy o oszustwie a tym bardziej o kradzieży, jak sugeruje Sebastian.

Pozdrawiam Wszystkich
Bogdan

[Misiek Fisiek]

A do kolegi Zubra mam pytanie: czy przy przebiegu 140000 km tarcze hamulcowe też musimy wymienić na gwarancji??

A co do tego mają klocki hamulcowe? Jeżeli piasta podlega wymianie w ramach gwarancji to błąd popełniony przez Pańskiego pracownika spowodował szkodę majątkową dla forumowicza apm. I nie jest tak, że bierzecie pieniądze za usługę a odpowiedzialności już nie bierzecie.

Ktoś tu mówi nieprawdę, a niestety z dokumentów jakie posiadam wynika, że miał Pan pełną świadomość, że wiązka była naprawiana a nie jak Pan twierdzi wymieniana

Jeśli tak naprawia się u Was samochody to gratulacje.

[Bogdan]

To może dosłowniej. Jeżeli w drugim roku gwarancji, przyjdzie Panu wymienić łożysko piasty przedniej przy przebiegu 150 tyś km, też będzie się Pan domagał wymiany w trybie gwarancyjnym...????
A za gratulacje dziękuję. Jakoś szczęśliwie dajemy radę naprawiać samochody tej marki od blisko 40-tu lat.

[przemqo]

widać kurwa jak naprawiacie, w każdym serwisie tak samo: trzeba płacić a potem się zastanawiać ile podziała, i znowu do serwisu i tak w kółko

[bogge]

Witam Wszystkich

Panie Bogdanie "bogge". Pana przypadek bardzo mnie zainteresował. Ponieważ Wszystkich Klientów traktuję bardzo poważnie, a szczególną uwagę poświęcam informacjom o naszych "skuchach", chciałbym Pana zaprosić do naszego serwisu przy ul. Rzgowskiej w celu przeprowadzenia rozmowy w Pana obecności z doradcą, który Pana obsługiwał w kwietniu b.r. Ktoś tu mówi nieprawdę, a niestety z dokumentów jakie posiadam wynika, że miał Pan pełną świadomość, że wiązka była naprawiana a nie jak Pan twierdzi wymieniana.

Pozdrawiam Wszystkich
Bogdan

Witam imiennika,

Tak jak napisałem chętnie pojawię się w serwisie, ale nie dysponuję teraz wolnym czasem i będzie to zapewne dopiero po Nowym Roku.

Co do tego co Pan pisze, to absolutnie się z tym nie zgadzam - zostałem poinformowany o WYMIANIE wiązki, nie o jej naprawie. Co więcej, pytałem czy będzie ona wymieniona i czy zdarzały już się takie przypadki - takie wypadki się nie zdarzały, a wiązka będzie wymieniona w ramach gwarancji, te słowa usłyszałem po uprzednim sprawdzeniu, czy macie ją Państwo na stanie magazynowym, abym nie czekał zbędnie i nie blokował sobie korzystania z samochodu. Nikt - absolutnie nikt nie powiedział mi, że będzie to naprawiane poza tym, sam to opisałem w jednym z postów, gdzie wyraźnie wskazałem, że gdyby była naprawiana nie miałbym do serwisu żadnych pretensji.

Nie mam w zwyczaju zmyślać sobie historii i opisywać ich na forum ot tak sobie, żeby w złym świetle ukazać taki, czy inny serwis, więc proszę wybaczyć ale jak dla mnie kłamie tutaj wyłącznie jedna strona. Forum użytkowników danej marki jest po to, aby dzielić się swoimi doświadczeniami -tymi dobrymi i tymi złymi i dla mnie jest naturalnym, że informuje się innych użytkowników o takich, czy też innych nieprawidłowościach.

Co do samej "naprawy", to sposób jej wykonania woła o pomstę - z całym szacunkiem dla mechaników, bo nie wszyscy są partaczami, ale sposób w jaki została wykonana "naprawa" daleki jest od profesjonalizmu i jak dla mnie wykonał ją niestety partacz. Pomijam fakt, że przestało działać mi światło przeciwmgielne, co w aktualnej pogodzie jak sam Pan przyzna, przydaje się w bezpiecznej jeździe, ale zadziwia mnie brak wyobraźni tegoż mechanika - zdawał sobie sprawę, że tą wiązką prowadzony jest również prąd do innych elementów elektrycznych pojazdu, które mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo (vide światło przeciwmgielne), a mimo to pomimo długiego czasu samej wymiany, (która okazała się nieudolną naprawą) zrobił to niezwykle niechlujnie.
Tylnej klapy mechanizmu twin door nie otwiera się za każdym razem, wiązka jest poprowadzona w miejscu, które siłą rzeczy napina ową wiązkę w mniejszym, czy też większym stopniu.

Odniosę się jeszcze w szerszym kontekście do samej "naprawy" - jeśli przyjeżdżam do serwisu i mam podobną w samej swojej istocie usterkę, niekoniecznie odnoszącą się do elementów elektrycznych, to wtedy taka usterka jest NIENAPRAWIALNA, należy wymienić element na nowy - odnosi się to do wszystkich serwisów autoryzowanych, a miałem przyjemność korzystać w swoim życiu z kilku. Potwierdzi to zapewne wiele osób z tego, czy też dowolnego forum motoryzacyjnego, którzy sami tego rodzaju sytuacje opisywali. Dziwne, że w momencie kiedy jest to naprawa gwarancyjna, nagle w cudowny sposób można naprawić, a raczej jak pokazuje mój przykład, usiłować naprawić. Czy serwis w takim razie nie potrafi ocenić stopnia uszkodzenia danej części pojazdu, który jest na gwarancji? Z całym szacunkiem, ale kupując najdroższy model marki Skoda spodziewałem się, że firma nie będzie oszczędzać na tak prostym elemencie, jakim jest wiązka elektryczna, a ja jako klient będę potraktowany poważnie i nie będę wprowadzany w błąd.
Zadowolenie klienta z użytkowania danej marki i rzetelność serwisu przekłada się na przywiązanie klienta zarówno do marki, jak również do samego serwisu. Czy po takiej przygodzie rośnie zaufanie? Moim zdaniem nie. Jak również nie rośnie na pewno zaufanie do sposobu wykonania naprawy przez serwis.

Pozdrawiam

[Bogdan]

Bardzo się cieszę , że się potkamy. Zapewniam Pana , że dołożę wszelkich starań żeby dorowadzić do nieodpłatnej wymiany wiązki w Pańskim samochodzie pomimo tego, że jest już po gwarancji ( szczególnie , że niedawno pojawiły się nowe zalecenia Producenta w tym temacie). Jeżli Pan pozwoli zadzonię do Pana w nowym roku. Rozumiem, że telefon nie zmienił się od ostatniego pobytu u nas w ASO. Jeżeli się zmienił to proszę o kontakt przez e-mail na adres jakosc@zimny.com.pl

[gachul]

no to będziemy czekać na ciąg dalszy... z tego co wiem to zadyma jest juz wysokich lotów...

[paulus]

mi sie nawet spodobalo szczerze mowiac ze przedstawiciel dealera Zimny przeczytal ten watek - zawsze warto rozmawiac - a mechanika co taka fuszerke odwalil przywolac do porzadku... Przeciez salon sprzedaje jedno auto, ale nastepne juz serwis... jak sie ma czuc czlowiek co wybuli na auto miedzy 70-100.000 zl a potem jest robiony w bambuko i to nie w warsztacie u pana zdzisia ale w autoryzowanym salonie...

[jjumbo]

przemqo uspokój się i nie takim tonem
wielki szacun dla pana bogdana za to że zaszczycił nas swoją obecnością na forum
mógł sie przecież nie odzywać no bo i w końcu po co
nikt za to mu premii nie wypłaci

[Sebastian_M26]

Panie Bogdanie z ASO,jako osoba myślę zarządzająca, proszę o wyjaśnienie nam wszystkim, czy producent dopuszcza naprawy wiązek elektrycznych za pomocą skrętki i taśmy w nowym aucie, które ma być eksploatowane przez następne 10 lat?
Kolega "bogge" wyraźnie napisał, że na takie "druciarstwo" by się nie zgodził.

Wszędzie błędy i kradzierze zdarzają się, ale temat ten powstał w wyniku kategorycznej odmowy naprawy źle wykonanej pracy. Czy jako klienci musimy sięgać do internetu, prasy, telewizji aby uzyskać to co nam się należy?

Zadowolony klient przyprowadzi 3 następnych, a zawiedziony zrazi 30.

[jjumbo]

sebastian m26 miałem jakiś czas temu citroena c8
kupiony w salonie od nowości
zepsuła się główna wiązka elektryczna (tak twierdzili bo auto nie jeździło) ASO Katowice Gazda
chciałem żeby ją wymienili na nową (po gwarancji) mówię że zapłacę za nią ile by nie kosztowała
a oni na to że producent nie przewiduje wymiany na nową (bo takiej nie mieli nawet w magazynach we Francji i takowa nie miała być również wyprodukowana)
tylko przewiduje naprawę takiej wiązki
Więc takie rzeczy nie tylko w Skodzie ale gdzieś indziej również