Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
Regulamin forum
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
- piotrgrb
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 lis 2011, o 14:50
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Poznań
Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
No i wjechałem w dziurę. Cała droga połatana w czarne placki i jedna nie za duża ale dość głęboka dziura na dokładkę.
Opona nie do naprawy, felga bez widocznych uszkodzeń ale krzywa (czyli złom).
Wymieniłem koło na dojazdówkę i pojechałem po dzieciaki.
Mam zapis z videorejestratora, zdjęcia, zgłosiłem też sprawę na Policji (zrobili notatkę, nie wzywałem ich na miejsce zdarzenia bo bez rannych to trwa kilka godzin a tyle nie miałem). Szkodę zgłosiłem w ZDM, oni przekazali ubezpieczycielowi, przyjechał rzeczoznawca, obejrzał oponę i felgę, stwierdził ze nie ma ze sobą sprzętu żeby sprawdzić felgę i powiedział że teraz do serwisu i brać faktury a jak wyjdzie coś dodatkowo to zgłaszać ubezpieczycielowi do dodatkowych oględzin (czyli np na 100% felga, ewentualnie coś z zawieszeniem jeśli nie wyjdzie geometria itp).
Samochód nie ma jeszcze roku, ma oczywiście autocasco. Jak teraz przeprowadzić sprawę tak, żebym nie musiał spędzać kolejnych dni na organizowaniu kolejnych oględzin, itp? Wolałbym również bezgotówkowe rozliczenie. No i nie uśmiecha mi się zostawianie samochodu w serwisie przez np 2 tygodnie aż załatwią wszystko.
I jeszcze jedno pytanie techniczne: opona jeździła przez 2 miesiące i zużyła się do 7,5 mm (czyli chyba 1 mm?) . W serwisie założą nową oponę, która będzie miała te 8,5 mm - jak to wpłynie na trwałość mechanizmów przeniesienia napędu? Gdzieś czytałem ze przy 4x4 powinny być "idealnie" równe nie tylko opony ale i głębokość bieżnika? Jeśli tak jest rzeczywiście, to ubezpieczyciel zapłaci za 4 nówki? Już to widzę...
Opona nie do naprawy, felga bez widocznych uszkodzeń ale krzywa (czyli złom).
Wymieniłem koło na dojazdówkę i pojechałem po dzieciaki.
Mam zapis z videorejestratora, zdjęcia, zgłosiłem też sprawę na Policji (zrobili notatkę, nie wzywałem ich na miejsce zdarzenia bo bez rannych to trwa kilka godzin a tyle nie miałem). Szkodę zgłosiłem w ZDM, oni przekazali ubezpieczycielowi, przyjechał rzeczoznawca, obejrzał oponę i felgę, stwierdził ze nie ma ze sobą sprzętu żeby sprawdzić felgę i powiedział że teraz do serwisu i brać faktury a jak wyjdzie coś dodatkowo to zgłaszać ubezpieczycielowi do dodatkowych oględzin (czyli np na 100% felga, ewentualnie coś z zawieszeniem jeśli nie wyjdzie geometria itp).
Samochód nie ma jeszcze roku, ma oczywiście autocasco. Jak teraz przeprowadzić sprawę tak, żebym nie musiał spędzać kolejnych dni na organizowaniu kolejnych oględzin, itp? Wolałbym również bezgotówkowe rozliczenie. No i nie uśmiecha mi się zostawianie samochodu w serwisie przez np 2 tygodnie aż załatwią wszystko.
I jeszcze jedno pytanie techniczne: opona jeździła przez 2 miesiące i zużyła się do 7,5 mm (czyli chyba 1 mm?) . W serwisie założą nową oponę, która będzie miała te 8,5 mm - jak to wpłynie na trwałość mechanizmów przeniesienia napędu? Gdzieś czytałem ze przy 4x4 powinny być "idealnie" równe nie tylko opony ale i głębokość bieżnika? Jeśli tak jest rzeczywiście, to ubezpieczyciel zapłaci za 4 nówki? Już to widzę...
Ostatnio zmieniony 12 lut 2013, o 12:55 przez piotrgrb, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotr
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę - uszkodzenie koła
I tak trzeba zrobić geometrię. Diagnostyka powinna być na zleceniu rzeczoznawcy ubezpieczyciela.
Jak geometria oki, to zostawiasz tylko koło na serwisie, podjeżdża rzeczoznawca, daje felgę i oponę do wymiany. Oddajesz za wszystko faktury i czekasz na zwrot.
Jak geometria oki, to zostawiasz tylko koło na serwisie, podjeżdża rzeczoznawca, daje felgę i oponę do wymiany. Oddajesz za wszystko faktury i czekasz na zwrot.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
- piotrgrb
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 lis 2011, o 14:50
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
Nie dostałem żadnych papierów od rzeczoznawcy, nic też nie musiałem podpisywać. Mówił mi tylko że wpisuje w złom oponę oraz że ma być geometria robiona. Jak pojadę do serwisu to skąd mają wiedzieć co jest "dozwolone" a do czego mają (czy ja mam?) wołać rzeczoznawce? Poza tym, jak maja zrobic geometrię z uszkodzoną felgą?
Piotr
- Misiektt
- Posty: 1213
- Rejestracja: 11 gru 2010, o 21:28
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Aktualnie: 296KM / 377NM
- Imię: Marcin
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
Niestety formalności nie unikniesz
Ubezpieczyciel ocenia co jeszcze masz zrobić i wpiszę diagnostykę lub nie w zależności od oględzin. U ciebie wpisał geometrie to już to ma w kosztorysie.
Problem będzie tylko taki czy ZDM się zgodzi na zwrot czy nie.
Ubezpieczyciel ocenia co jeszcze masz zrobić i wpiszę diagnostykę lub nie w zależności od oględzin. U ciebie wpisał geometrie to już to ma w kosztorysie.
Problem będzie tylko taki czy ZDM się zgodzi na zwrot czy nie.
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
To na początek niech rzeczoznawca podjedzie na wyważarkę i zaliczy oponę i felgę na wymianę. Jak kupisz to wjedziesz na geometrię z nowym kołem.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
- epu
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2011, o 06:18
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
Pierwsze i zasadnicze pytanie - z jakiej firmy był rzeczoznawca i kogo reprezentował?
Drugie - czy nie było żadnego znaku dotyczącego uszkodzonej nawierzchni?
Trzecie - co chcesz osiągnąć - jeszcze nie spotkałem auta po przebiegu kilkumiesiącznym z idealną geometrią zawieszenia.
Wybrałeś kolego drogę trudniejszą likwidowania szkody z ubezpieczenia zarządcy drogi - zastanów się nad łatwiejszą czyli zlikwidowania szkody z ubezpieczenia AC a następnie regresowania szkody - do momentu wypłaty kwoty bezspornej taka możliwość istnieje.
Odpoiadając na pytanie - każdy ubezpieczyciel w tym kraju zapłaci tylko i wyłącznie za 1 oponę, wyłączając sytuację gdy dany model jest rynkowo niedostępny.
Drugie - czy nie było żadnego znaku dotyczącego uszkodzonej nawierzchni?
Trzecie - co chcesz osiągnąć - jeszcze nie spotkałem auta po przebiegu kilkumiesiącznym z idealną geometrią zawieszenia.
Wybrałeś kolego drogę trudniejszą likwidowania szkody z ubezpieczenia zarządcy drogi - zastanów się nad łatwiejszą czyli zlikwidowania szkody z ubezpieczenia AC a następnie regresowania szkody - do momentu wypłaty kwoty bezspornej taka możliwość istnieje.
Odpoiadając na pytanie - każdy ubezpieczyciel w tym kraju zapłaci tylko i wyłącznie za 1 oponę, wyłączając sytuację gdy dany model jest rynkowo niedostępny.
- piotrgrb
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 lis 2011, o 14:50
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
Z jakiejś firmy pracującej dla Alianz. Reprezentował ZDM.epu pisze:Pierwsze i zasadnicze pytanie - z jakiej firmy był rzeczoznawca i kogo reprezentował?
Nie było. Na szczęście mam film.epu pisze:Drugie - czy nie było żadnego znaku dotyczącego uszkodzonej nawierzchni?
Chcę osiągnąć brak ściągania - czyli stan sprzed szkody. Teraz zaczął ściągać przy przyspieszaniu i hamowaniu - albo to kwestia wezszej opony (205 zamiast 225) albo walnięte zawieszenie i lata mi koło "luzno".epu pisze:Trzecie - co chcesz osiągnąć - jeszcze nie spotkałem auta po przebiegu kilkumiesiącznym z idealną geometrią zawieszenia.
O to, to właśnie - coś takiego chyba bym chciał zrobić, tylko nie wiem jak moj zakład (PZU) będzie skuteczny w regresowaniu - kwota nie będzie zbyt duża. Będzie im się "chciało"? Do tego co z ewentualną utratą zniżek (jesli im ten regres nie wyjdzie)?epu pisze: Wybrałeś kolego drogę trudniejszą likwidowania szkody z ubezpieczenia zarządcy drogi - zastanów się nad łatwiejszą czyli zlikwidowania szkody z ubezpieczenia AC a następnie regresowania szkody - do momentu wypłaty kwoty bezspornej taka możliwość istnieje.
A jak to się ma do doprowadzenia pojazdu do stanu sprzed szkody?epu pisze: Odpoiadając na pytanie - każdy ubezpieczyciel w tym kraju zapłaci tylko i wyłącznie za 1 oponę, wyłączając sytuację gdy dany model jest rynkowo niedostępny.
Piotr
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
Tak jest rzeczywiście, ale przy stałym napędzie. W Skodzie takowego nie posiadasz. Poza tym taka różnica nawet dla SAWD nie byłaby zauważalna. Tym się więc nie przejmujpiotrgrb pisze:I jeszcze jedno pytanie techniczne: opona jeździła przez 2 miesiące i zużyła się do 7,5 mm (czyli chyba 1 mm?) . W serwisie założą nową oponę, która będzie miała te 8,5 mm - jak to wpłynie na trwałość mechanizmów przeniesienia napędu? Gdzieś czytałem ze przy 4x4 powinny być "idealnie" równe nie tylko opony ale i głębokość bieżnika?
- epu
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2011, o 06:18
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
Jeśli to alianz to ok ale nie ok że nie pozostawił ci OT a powinien.
Jeśli zauważalnie ściąga to małe prawdopodobieństwo że przyczyną jest węższa opona, i tu mamy niedogodność w takich przypadkach a mianowicie wielowahaczowe zawieszenie - często serwisom nie udaje się wytypować uszkodzonego elementu na podstawie wykonanej podstawowej geometrii zawieszenia a najszęściej wizualnie żadne uszkodzenie nie jest widoczne.
Jeśli chodzi o regres PZU nie ma możliwości chcenia lub nie, jeśli zostanie stwierdzona odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń regres prawdopodobnie będzie skuteczny natomiast niezbyt szybki w przypadku Pzu i może się tak zdarzyć że w przyszłym okresie uzezpieczeniowym nastąpi zwyżka składki o ok. 10% natomiast po zregresowaniu szkody stan powinien wrócić do stanu uprzedniego a nadpłata zwrócona.
Stan sprzed szkody - owszem - ale to działa w obie strony - będziesz musiał do niej dopłacić gdyż otrzymasz amortyzację opony.
Jeśli zauważalnie ściąga to małe prawdopodobieństwo że przyczyną jest węższa opona, i tu mamy niedogodność w takich przypadkach a mianowicie wielowahaczowe zawieszenie - często serwisom nie udaje się wytypować uszkodzonego elementu na podstawie wykonanej podstawowej geometrii zawieszenia a najszęściej wizualnie żadne uszkodzenie nie jest widoczne.
Jeśli chodzi o regres PZU nie ma możliwości chcenia lub nie, jeśli zostanie stwierdzona odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń regres prawdopodobnie będzie skuteczny natomiast niezbyt szybki w przypadku Pzu i może się tak zdarzyć że w przyszłym okresie uzezpieczeniowym nastąpi zwyżka składki o ok. 10% natomiast po zregresowaniu szkody stan powinien wrócić do stanu uprzedniego a nadpłata zwrócona.
Stan sprzed szkody - owszem - ale to działa w obie strony - będziesz musiał do niej dopłacić gdyż otrzymasz amortyzację opony.
- piotrgrb
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 lis 2011, o 14:50
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
To jakies potwierdzenie, jak rozumiem. Nie dostałem. Dzieki za odpowiedzi, chyba to jednak przez autocasco/regres załatwię bo nie mam czasu się użerać.epu pisze:Jeśli to alianz to ok ale nie ok że nie pozostawił ci OT a powinien.
Sciaga minimalnie - glownie przy dodawaniu gazu i hamowaniu. Przy jezdzie bez obciazenia albo na tempomacie wcale nie sciąga.epu pisze:Jeśli zauważalnie ściąga to małe prawdopodobieństwo że przyczyną jest węższa opona, i tu mamy niedogodność w takich przypadkach a mianowicie wielowahaczowe zawieszenie - często serwisom nie udaje się wytypować uszkodzonego elementu na podstawie wykonanej podstawowej geometrii zawieszenia a najszęściej wizualnie żadne uszkodzenie nie jest widoczne.
Kto stwierdza odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń?epu pisze:Jeśli chodzi o regres PZU nie ma możliwości chcenia lub nie, jeśli zostanie stwierdzona odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń regres prawdopodobnie będzie skuteczny natomiast niezbyt szybki w przypadku Pzu i może się tak zdarzyć że w przyszłym okresie uzezpieczeniowym nastąpi zwyżka składki o ok. 10% natomiast po zregresowaniu szkody stan powinien wrócić do stanu uprzedniego a nadpłata zwrócona.
Rzeczoznawca mówił że ten zużyty 1 mm bieżnika odpowiada 20% spadku wartosci opony. Czyli tak czy tak bede musiał zapłacić 160PLN, mimo że ja sie nie prosiłem o dziurę w drodze? Nie chodzi o kasę, tylko o to że sprawca ma doprowadzić wóz do stanu sprzed wypadku a jesli nie da rady bo np założenie używanego elementu jest niedozwolone, to powinien to chyba pokryć a nie zrzucać na poszkodowanego?epu pisze:Stan sprzed szkody - owszem - ale to działa w obie strony - będziesz musiał do niej dopłacić gdyż otrzymasz amortyzację opony.
Dzięki, to przynajmniej z tym nie będzie problemu.sjak pisze:Tak jest rzeczywiście, ale przy stałym napędzie. W Skodzie takowego nie posiadasz. Poza tym taka różnica nawet dla SAWD nie byłaby zauważalna. Tym się więc nie przejmuj
Piotr
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
O ile się nie mylę to amortyzacja jest wyłączeni przy AC. Przy OC mają obowiązek usunąć uszkodzenia - to nie Twoja wina, że była tam dziura. Jak nie pasuje im bieżnik 8.5 mm to każ im zeszlifować do 7,5 i nie dopłacaj Znajomy adwokat miał stłuczkę avensisem (drogie części). Oczywiście zakwalifikowali mu szkodę całkowitą, wycenili wrak i chcieli odjąć od wartości. Napisał im pismo i zażądał naprawy oraz samochodu zastępczego. Dostał jedno i drugie.
Odnośnie różnicy - masz mieć tylko jednakowego typu opony. Idealnie równe są tylko na początku. Im dalej tym większe różnice.
Odnośnie różnicy - masz mieć tylko jednakowego typu opony. Idealnie równe są tylko na początku. Im dalej tym większe różnice.
- epu
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2011, o 06:18
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
uchwała Sądu Najwyższego z zeszłego roku nijak się nie stosuje do naszej rzeczywistosci i ubezpieczyciele nadal stosują amortyzację w szkodach oc tłumacząc to tym iż konsument otrzymuje część nową w zamian za używaną i w pewnym stopniu zużytą.
- mordow
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 lut 2013, o 23:04
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak bezproblemowo zlikwidować szkodę? - uszkodzenie koła
A nie próbowałeś się starać o odszkodowanie od państwa za to, że wpadłeś w dziurę?