SII po FL Sedan-Hatchback, problem z klapą bagażnika

[RemekS]

Witam wszystkich.

3 tygodnie temu odebrałem nowego SII po FL z salonu. Po pierwszym myciu duża klapa bagażnika odmówiła posłuszeństwa i działała tylko mała (na pilota i ręcznie). Po FL zmienił się nieco sposób otwierania klapy i po naciśnięciu środkowej klamki otwiera się mała klapa, a po naciśnięciu klamki po prawej słychać jak chodzi elektryka, mruga światło stopu i duża klapa zostaje odblokowana. Niestety u mnie po wspomnianym myciu (nie wiem czy to w ogóle łączyć ze sobą czy jest to zwyczajny zbieg okoliczności) mała klapa działała tak jak należy, natomiast po naciśnięciu klamki od dużej, było słychać pracującą elektrykę, mrugało światło stopu i było słychać pracujący siłownik, ale niestety klapa się nie otwierała.
Po pierwszej wizycie w serwisie (8 godzin weryfikacji !!!) "fachowcy" z serwisu ASO na ul. Połczyńskiej w Warszawie stwierdzili, że to siłownik ale, że go nie mają u siebie to przełożą z innego żeby u mnie działało (cyt:"bo szkoda, żeby 6-ci dniowy samochód był zepsuty" ). Po przełożeniu okazało się, że... mała klapa przestała działać za to zaczęła działać duża. "Mechanicy" znowu wzięli się za diagnozowanie i doszli do wniosku, że padło: silnik, siłownik i coś w module komfortu. Części zostały zamówione.
Po ponad dwóch tygodniach oczekiwania samochód trafił dzisiaj do serwisu. Panowie w ciągu ok 2,5 godziny wymienili wszystkie zamówione części i..... w tym momencie w końcu trafił mnie szlag. Okazało się, że to nic nie pomogło i czas oraz części zostały zmarnowane. Pan Kierownik serwisu stwierdził, że nie ma cyt:"zielonego pojęcia" co to może być i że samochód musi zostać do końca tygodnia w serwisie bo oni muszą to wszystko rozkręcić i zobaczyć co jest zepsute, a w ogóle to może być wada fabryczna i nic z tym nie zrobią - trzeba będzie reklamować.
Grzecznie podziękowałem Panu i powiedziałem, że w tym serwisie moja noga więcej nie postanie. Samochód zabrałem.

W związku z tym mam pytania:

- czy ktoś miał podobną sytuację i wie lub przypuszcza co to może być?
- który z warszawskich serwisów umie naprawiać, a nie tylko wymieniać, wymieniać, wymieniać do skutku i możecie go polecic?

Pozdrawiam,

RemekS

[Cobrettiiii]

Ogólnie serwisy aso nie są do naprawiania.

W momencie gdy jakiś podzespół się zepsuje to w momencie gdy wymienią go dostają więcej

kasy za to z centrali niż za to że naprawią !!

Niestety taka jest prawda... Proponuje podjechać do innego serwisu w Warszawie.

Niestety to będzie dla Ciebie stracone kolejne godziny na weryfikacji...

Ale drogą dedukcji, jeśli było to zaraz po myciu. Więc gdzieś było zwarcie...

[Enriquez]

Powinieneś zacząć od autoscanu samochodu. Naprawdę dużo można z tego wyczytać.

[RemekS]

Przepraszam, ale co to jest autoscan ?

[Enriquez]

Wynik diagnostyki komputerowej.

[bezduszny]

W momencie gdy jakiś podzespół się zepsuje to w momencie gdy wymienią go dostają więcej

kasy za to z centrali niż za to że naprawią !!

Niestety taka jest prawda... Proponuje podjechać do innego serwisu w Warszawie.

No weź....
od kiedy ASO działają wg. "własnego widzi mi się" ?
Jeżeli coś nie działa.. a część ta występuje w systemie jako jeden element, to jest wymieniana na nową, która ma być sprawna.

Rozbierać i drutować to może pan Stasio w szopie.

[rezon]

No weź....
od kiedy ASO działają wg. "własnego widzi mi się" ?
Jeżeli coś nie działa.. a część ta występuje w systemie jako jeden element, to jest wymieniana na nową, która ma być sprawna.
Rozbierać i drutować to może pan Stasio w szopie.

dokładnie. Muszą trzymać się procedur napraw, bo inaczej jak coś innego jeszcze padnie to będą z własnej kieszeni dokładać. A tak - samochód nie jeździ zgodnie z procedurami
A do autora - po prostu pech...

[bezduszny]

Cały widz w tym by właściwie zdiagnozować "w czym problem"...
skoro nie działa to zostawia się samochód z informacją: ma działać

i tyle..
a jak przy okazji wymienią trochę części...
to ich problem

[Sebastian_M26]

Czyżby tak szybko zerwała się wiązka klapy?

[bandit57]

Szczerze, to na Połczyńskiej jest banda debili a nie mechaników, mi po stłuczce wymieniali drzwi, wskutek czego ruszali także wiązkę drzwi, i tak to zrobili że po 3 miesiącach się popaliła bo zle była rozprowadzona.. Podczas wymiany na nową chcieli mnie obciążyć kosztami bo twierdzili że na gwarancji to nie przejdzie! Zmieniaj chłopie ASO bo pół samochodu Ci rozbiorą i dalej będą zieloni

[Hapsburg]

Kolego chce cię zmartwić ja miałem 3 miesiące temu problem z silnikiem. Oddałem samochód do Auto Wimiar na al. Jerozolimskich w Opaczu. Tak jak do tej pory byłem zadowolony przy zakupie, obsłudze poprzedniego samochodu, to obsługa gwarancyjna do bani. Panowie przyjmujący samochody od klienta nie dość że nie szanują czasu, pieniędzy(klienta) to jeszcze z kulturą nie jest zbyt wysoko.
Też nic nie zdiagnozowali a jeszcze o 6 musiałem tam się bujać i przez przypadek odpali beze mnie samochód chociaż w formularzu kazałem zaznaczyć żeby poczekali na klienta. Zastanawiam się czy by tych wszystkich naszych problemów nie nagłośnić (media).

[RemekS]

Niestety koledzy z reguły tak bywa, że przy sprzedaży są "ochy" i "achy", a w przypadku napraw gwarancyjnych zaczynają się problemy. Ja dotychczas jeszcze nie miałem żadnych problemów z samochodami które kupowałem dla siebie i pracowników, ale zbyt dużo nasłuchałem się "opowieści różnej treści"
Liczę bardzo (jeszcze), że w kolejnym serwisie zdiagnozują problem i będzie OK. W sumie to rozumiem, że coś może się popsuć w samochodzie z różnych przyczyn, ale irytujące jest, że fachowcy z autoryzowanych serwisów (zakładam, że ktoś ich uczy/szkoli) eksperymentują i nie potrafią jednoznacznie stwierdzić co jest zepsute. Może myślę trochę naiwnie i nie do końca właściwie, ale jeżeli nie mam pewności co do wykrytej usterki, to przekładam części z innego i sprawdzam czy to działa. Piszę o przekładaniu ponieważ Panowie i tak zaczęli rozkładać inny samochód, żeby sprawdzić co jest nie tak z moim, ale w momencie kiedy wydawało im się, że znaleźli problem to nie upewnili się na 100% tylko podjęli decyzję o wymianie części opartą na przypuszczeniach.

Samochód odstawiam do warsztatu dopiero za 2-3 tygodnie więc na pewno opiszę tutaj dalsze "przygody" z samochodem.

[pab567]

Powinieneś zacząć od autoscanu samochodu. Naprawdę dużo można z tego wyczytać.

RemekS Podjedź do mnie na Ochotę wieczorem na kwadrans - przeskanujemy samochód VCDSem i zobaczymy co w trawie piszczy.

[RemekS]

Bardzo chętnie.
W Warszawie będę w Czwartek lub Piątek więc jakoś możemy się umówić jednego lub drugiego dnia. Ok 20-21 może być? Przy okazji chętnie obejrzę Twoje cudo multimedialne W Czarnej będę miał co prawda w serii Amundsena+, ale zastanawiam się nad Columbusem i rejestratorem, i TV.

[pab567]

Bardzo chętnie.
W Warszawie będę w Czwartek lub Piątek więc jakoś możemy się umówić jednego lub drugiego dnia. Ok 20-21 może być? Przy okazji chętnie obejrzę Twoje cudo multimedialne W Czarnej będę miał co prawda w serii Amundsena+, ale zastanawiam się nad Columbusem i rejestratorem, i TV.

Może być czwartek pod warunkiem że dojedziesz do Monachium Tak realnie piątek, 20-21 jest OK - fona masz na privie..